Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Stary dom, zapomniany ogrod i ...ja na francuskiej ziemi

Stary dom, zapomniany ogrod i ...ja na francuskiej ziemi

betysia 19:37, 05 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
a u mnie wlasnie po burzy...ale juz wychodzi slonko ...















____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
betysia 19:46, 05 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Marzenko, Ewo i Agnieszko ...witam ponownie

Ana - u mnie po prostu doba dluzsza hihi buziam!!!

Lenko - wokol niej na jesien planuje biale roze i lilie...

Weroniko- witam serdecznie , na pewno beda biale roze , dziekuje za Twoja !!!

Bajsza...oj witam cie niezmiernie cieplo i dziekuje za cudowne slowa, zyczenia...wszystko, oj wruszylam sie bardzo... kot przecudny..uwielbiam!!!!

Irenko - moj "zaczarowany olowek" to M...

jotka - oj to drzewko...kupie !!! nie wiem jeszcze kiedy i jak ale kupie, sciskam!!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
mira 20:01, 05 lip 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Betako chyba nie masz wyjścia, bo są postulaty Ogrodowiska o drzewko oliwne - choćby małe, a najlepiej dwa - wiesz jaki to będzie urok sasiadujących drzew po 200 latach ktoś musi zacząć....

fontana nie wiem kiedy powstała - była rzeźba kupiona a tu już jest całość - w każdym razie cudnie

a w sprawie kota to mam problem skąd do Bejszy zachodzi mój kot, aż sprawdzałam skąd jest Bejsza - szkoda że nie widziałyście mojej miny

pozdrawiam z upalnej południowo-wschodniej Polski - dziś na tarasie o godz. 18 miałam 41 - i to st. celsjusza a teraz leżę w ogrodzie i patrzę jak mi się podlewa i podgladam leniwie ogrodowisko i Twoje klimaty prawie rodzime
no i piję wino - hm włoskie
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
betysia 20:11, 05 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
mira napisał(a)
Betako chyba nie masz wyjścia, bo są postulaty Ogrodowiska o drzewko oliwne - choćby małe, a najlepiej dwa - wiesz jaki to będzie urok sasiadujących drzew po 200 latach ktoś musi zacząć....

fontana nie wiem kiedy powstała - była rzeźba kupiona a tu już jest całość - w każdym razie cudnie

a w sprawie kota to mam problem skąd do Bejszy zachodzi mój kot, aż sprawdzałam skąd jest Bejsza - szkoda że nie widziałyście mojej miny

pozdrawiam z upalnej południowo-wschodniej Polski - dziś na tarasie o godz. 18 miałam 41 - i to st. celsjusza a teraz leżę w ogrodzie i patrzę jak mi się podlewa i podgladam leniwie ogrodowisko i Twoje klimaty prawie rodzime
no i piję wino - hm włoskie


oj jaka radosc mi sprawiasz...
a wiec o drzewach pomysle choc nie bedzie to latwe ... ale czasami cos trzeba poswiecic...
co do kota, nie wierze...tz wierze ale az mnie jeszcze szczeka boli od wybochu smiechu jak czytalam Twoj post...jak to czlowiek wielu rzeczy moze sie dowiedziec o wlasnym kocie... mam nadzieje,ze Bejsza nie bedzie kazala zwracac za kabanosy, schab hihihi...bo utrzymanie twojego kota moze okazac sie niewiarygodnie cenne ale kot cudny, wlasnie chwalilam lasucha u Bejszy !!!
a ty lez, odpoczywaj, wdychaj niemal pustynne powietrze i upajaj sie wloskim winem... ( mi polubienie tutejszego zabralo niemal 4 lata hihi i to tylko biale lubie)
sciskam poburzowo ale slonecznie i teczowo!!!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
mira 20:16, 05 lip 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

w ogrodzie mam 2 leżaki na jednym rezyduję ja drugi dostojnie zajmuje Pan ogrodu czyli kot i tak sobie błogo leżymy i gapi się co ja się śmieję - a ja z tych finansowych rekompensat

zapomniałam dodać - polubiłam perwoskie od nowa i to jest Twoja zasługa zacznę ją pielęgnować jak nalezny - i to jest Ogrodowisko

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
betysia 20:20, 05 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
mira napisał(a)

w ogrodzie mam 2 leżaki na jednym rezyduję ja drugi dostojnie zajmuje Pan ogrodu czyli kot i tak sobie błogo leżymy i gapi się co ja się śmieję - a ja z tych finansowych rekompensat

zapomniałam dodać - polubiłam perwoskie od nowa i to jest Twoja zasługa zacznę ją pielęgnować jak nalezny - i to jest Ogrodowisko

pozdrawiam


to ja widze,ze panicz u ciebie jest zameldowany a wikt zapewnia sobie u Bejszy
spryciarz z niego
oj obawiam sie,ze jednak ona wieksze koszty utrzymania mimo wszystko ponosi...ale kot oficjalnie Twoj
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
Moniika 22:52, 05 lip 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Witaj! Wpadlam w odwiedziny.. Alez piękne róże!!! A fontanna zjawiskowa!!! Piękna ! Pozdrawiam Monika
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
Evchen 00:54, 06 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Zostawiłam sobie Ciebie na deser, bo tu zawsze czytania na dobre kilka stron Widocznie intuicyjnie ulitowałaś się nade mną dzisiaj...
Panna z mokrą głową... cudna

I jeżówki białe... o różach nie wspomnę, bo po co
Na drzewko nie będę nalegać. Ale na Chopina jak najbardziej Jeszcze musimy ustalić kiedy kupujemy i kiedy sadzimy. Potem będziemy porównywały - Polak czy Francuz?... I tak się rozwikła zagadka...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Diana 01:51, 06 lip 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
betysia napisał(a)
Witajcie kochani, przepraszam za nieobecnosc i cisze, ale praca, potem budowa oczka, praca, sklepy bo ciagle cos brakowalo ...ale wlasnie skaczylismy... i wlasnie zaczelo padac ... wiec pierwszy " garace" zdjecia fontanny skapanej w deszczu...
cala oprawa dojdzie z czasem...
uciekam , odezwe sie pozniej!!!
spokojnego wieczorku zycze i sciskam mocno !!!!





Rany..........chwike mnie nie ma a tu już oczko gotowe!!!! oj to chyba się tak nie da.........otwór był wcześniej przygotowany????? Oj napisz proszę bo wszyscy tutaj z ciekawości umieramy ....... ja się zastanowie,pomyślę i takie tam......materiał kupić , przywieźć , zrobić ...........chwilę to trwa !!! A ty....matko no chyba faktycznie zaczarowana różdżka.....no prostu szok
Pozdrawiam cieplutko
betysia 06:59, 06 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Monisiu352 - dziekuje za odwiedzinki, wszystkie cieple slowa przekaze mojej panience jak i rozyczkom

Ev :- no o Ferdku pamietam kochana, oj pamietam !!! tak mysle, ze mi to go dopiero jesienia mozesz wyslac, jak bedzie nieco "goly" ... nie to,ze ja tylko golasow toleruje nie, nie choc nie mam nic przeciwko ale mimo wszystko w takiej formie bedzie mu latwiej podrozowac ale Ty jak znajdziesz go w donicy w pelnej krasie to kupuj teraz
ale jednego jestem juz teraz pewna, on swoj chlop wiec u Ciebie, na polskiej ziemi w ojczyznie na pewno mimo wszystko bedzie mu lepiej !

Dianko - fontanne zobaczylam w poniedzialek po poludniu...kupilam... a potem zapadla decyzja,ze trzeba ja gdzies umiescic...i poszlo hihihi !
a w srode juz stala i "sikala" jak to mowi moj synus , moja czarodziejska rozczka to M najlepsze,ze on tak sam z siebie i to najcenniejsze w nim!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies