Teraz zażywam takich kąpieli. Jednorożec został w domu i pilnuje basenu

Agania napisał(a)

Trzymam kciuki za Ciebie i za sadzonki z cisów
Też wyczekuję na zmianę pogody i deszcz.
Obiecuję sobie, że codziennie posadzę jakąś jedną roślinkę
z doniczki i nic z tego, ususzyłam już dwie, tak mnie
wykończyła rewolucja w ogrodzie, też nie wyrabiam.

Ulcia w końcu hortensje cieszą, anabelki i ja posadziłam wiosną 13szt

Fajnie widzę że u Ciebie power ogrodowy na wszystkich frontach- spotkania i rewolucje.
Dzisiaj deszcz stopuje nasze zapędy ale na krótko przynajmniej moje.

W tym czasie mogę się delektować widokiem hortensji. Seledyn jest bardzo krótko a tak go lubię. Prawa i lewa strona mojej letniej rabaty.

Basilikum napisał(a)

Poprostu przepieknie tak sielsko, ze az chce sie przysiasc na tym bialym krzeselku

Izo, zdecydowanie wygodniej siedzi się na foteliku wiklinowym



lub drewnianym



a krzewy przy białym stoliku mają być podsadzone białymi różami okrywowymi.
W ubiegłym roku wzięłam od Gabrieli sadzonki. Ukorzeniły się szybko . Za rok dostaną swoje miejsce docelowe.

To co chciałam kupiłam: 30 sztuk Hakone All Gold, 15 sztuk Rozplenic Hameln, 10 sztuk Stipa Pony Tails.

Kasya napisał(a)

Ale glicynia piekna

Też mi się podoba , rośnie przy warzywniku. Nie powtarza kwitnienia. Teraz na sąsiedniej ścianie kwitnie milin, a przed nim fasola tyczna.

Widok ilości stipy mnie zachwycił - musiałam zrobić zdjęcie.

To się nazywa udane zakupy

MariuszG napisał(a)

Jasiu, nic nowego Tobie nie powiem, Twój ogród budzi zachwyt. Zawsze czekam na nowe zdjęcia od Ciebie, wspaniale było obejrzeć ogród Dzidki, a teraz Twój . Ten odcinek Mai można oglądać bez końca. Bardzo bym chciał kiedyś zbliżyć się do takiej idei ogrodnictwa...

Pozdrawiam serdecznie

Mariuszu trzeba mieć zdecydowanie miej siły na to by ogród znajdował się pod stałą kontrolą i to wszystko .
W tym roku zaczęłam radykalnie przycinać krzewy, ale musiałam przestać nie tylko z uwagi na przepustowości kubłów na odpady (nie mam rozdrabniacza gałęzi), ale też ptaków które zaanektowały ogród. Doszło do tego, że młode kosy przysiadały sobie na ławeczce w ganeczku.Spotkałam się z takim oko w oko, ale nic sobie nie robił z mego tłumaczenia, że ławeczka jest dla mnie. Nie zrobiłam mu zdjęcia bo nie chciałam go stresować. Posiedział sobie jeszcze trochę i spokojnie odfrunął. A ja co jakiś czas z powodu tych odwiedzin muszę myć ławeczkę ( z wiadomych względów ).
Pozdrawiam cieplutko

Poziomka napisał(a)

Ogrody bylinowe już tak mają, że czarują kolorami .
Pozdrawiam cieplutko

Jak ładnie i bezpretensjonalnie posadzona żurawka

Może ktoś ma pomysł na szpaler drzew wzdłuż ulicy....

Nie chciałabym zasłonić się szczelnie tujami jak sąsiedzi

Bardzo podobają mi się drzewa szczepione z kulistą koroną ale nie mogę zdecydować się na gatunek

Bardzo proszę o pomoc

Nie chce zapeszac, bo ostatnio sie wszystko przedluzylo, ale pod koniec tygodnia w koncu wiekszosc prac sie skonczy i usuna rusztowanie.Zostatnie podloga w garazu i nowa brama, ale to po urlopie.Oby, bo mam szczerze dosc.




Kilka hortensji zakwitlo pomimo silnego ciecia.





Ta dalia na poczatku byla jednego koloru a w miare przekwitania jej srodek ciemnieje.




Dziewczynka oparla sie o werbene

Zaplanowałam przestrzeń wokół tarasu i proszę o poradę czy wg Was jest sensownie. Nie ma zbyt dużo roślin, chcę aby współgrały z resztą ogrodu.
Na pierwszym zdjęciu jest tył tarasu, który chcieliśmy nieco rozbudować, ponieważ bardzo późnym popołudniem świeci tutaj słońce i jest bardzo przyjemnie. Po zejściu z niego będzie ścieżka prowadząca do placyku z leżakami ( w planowaniu oczywiście ).Dodatkowo będą murowane donice. Te świerki na pniu już rosną, stąd tam się znalazły. Pozostałe planowane gatunki to kulki danica lub cisy, które nie wiem czy uda mi się kupić. Dodatkowo trawy jak mniejsze rozlenice lub selserie, hakonki, lawenda, cis formowany z tyłu bo tam mało słońca w ciągu dnia i w donicach ze świerkiem jałowiec płożący, a w białych donicach hortensja ogrodowa dla koloru.
Wydzieliłam też miejsce na palenisko.

Drugie zdjęcie pokazuje część, którą już wcześniej kombinowałam. Podpowiadałyście aby przysłonić elewację, ale chciałabym jednak coś niskiego w tym miejscu: kulki i hakonki i miejsce do przeciskania się aby umyć okna bo są nieotwieralne Poniżej donic lawenda. Ten formowany jałowiec wypadnie stąd i muszę upolować jakiś inny gatunek i ładniejszy okaz, bo nie mam już do niego cierpliwości. Ciągle coś mu dolega.

Co o tym myślicie, może zupełnie inaczej to widzicie. Czy te roślinki co wybrałam są ok?

A te trzy trawki wokół chinki tańcujące to jakieś niezidentyfikowane

Szałwia po raz drugi w tym sezonie:

Fajna ta jeżówka:

Tak, wiem, wiem... płasko jest.
Ale widać takie moje upodobanie - nie wychylać się za bardzo, bo mozna przywalić w sufit.
Wrzosy wiadomo - nie wystrzelą za bardzo w górę.
Ale na końcu rabatki jest posadzony dereń China Girl - powinien za lat parę trochę wyciągnąć w górę. I Karl Foerster (sztuk trzy) też mam nadzieję, że zmieni trochę środek ciężkości. A jak nie ... to zostaniemy w parterze
Oprócz tego nawciskałam jeżówek (trzy), krwawników, hakonechloe i tawuł japońskich.

ElzbietaFranka napisał(a)

Witam Jasiu

Pięknie to wszystko wygląda

Pozdrawiam

Ogrody bylinowe już tak mają, że czarują kolorami .
Pozdrawiam cieplutko

m_gocha napisał(a)

Obejrzałam Twój ogród w Maji... i przepadłam
Piękny, klimatyczny, angielski...

A Twoich murów i ja część bym chętnie przygarnęła

Mówisz masz, chętnie Ci część murów odstąpię

16.07.2020