Nad sosną nadal dumam

. Sąsiadom bliższym i dalszym chyba taka przesłona pasuje, nas też osłania. Więc póki co szala lekko przechyliła się w stronę : zostawić

. Jeżeli nie będzie padać to jutro jeszcze trochę ją podetnę i zobaczę. Na pewno będzie pod nią albo w jej miejsce kawałek ziemi do zagospodarowania. Już myślę co tam posadzić i co wytrzyma takie warunki. Pomysły z podsadzeniem pnączami lub wykorzystaniem pieńka jako obelisk zapisuję w pamięci.
Z podziękowaniem dla was jesienny obrazek
Tymczasem w miejsce podniesionych rabat z tyłu za sosną powstała rabata równo z poziomem ziemi. Trochę się napracowałam żeby był poziom. Będzie miejsce na truskawki i co tam jeszcze przyjdzie mi do głowy

i wpadnie w ręce
Sąsiedztwo czeka na uporządkowanie.