Monika i Sonia -cudne te wasze hortki, kiedy moje takie będą... ehhh
@ZbigniewG nie podziękowałam nawet za Twoje rady, trafił mi się niespodziewany wyjazd, dlatego dziękuję teraz

Zrobiłam jak napisałeś, trochę odmierzałam, ale bardziej na oko. Mam nadzieję, że na wiosnę ładnie się zabiorą, bo teraz to szkoda gadać. Zastałam je po kilku dniach dość silnych wiatrów, normalnie bida straszna mimo podpórek.