Marta żmudna to dobrze powiedziane bo już 3 raz tą kostkę przekładam, a najzabawniejsze jest to że gdyby stał się cud i w tym roku podjazd powstał to kostkę będzie trzeba rozebrać
Kasiu z cisami muszę się jeszcze opatrzeć w doniczkach

Nowa rabata myślę że jakoś będzie wyglądać, efekt zapewne dopiero w przyszłym roku bo większośc bylin będę miał niewielkich, ale urosną i w przyszłym roku powinno być dobrze.
Justynko mnie to połączenie odpowiada, ale jeszcze coś jaśniejszego by się przydało i koniecznie muszą być wymiksowane.
Ja bym jeszcze jednego siebie na etat z chęcią przyjął bo nadal mam masę niezrobionej roboty, a tu na cały tydzień do Lublina muszę jechać i klops.
Paweł no niestety taki los, chociaż jak zgarne te 15 milionów w totka to nie tylko buksy sobie odkupie

Pożartować można, a co najwyżej Cisami mogę się zadowolić na chwilę obecną