Nawet poprosiłam jednego młodego człowieka o pomoc w ogrodzie i przerzucił mi kompost z jednej komory do drugiej. Ja polałam go gnojówką zrobioną z zalanego w beczce wiosną obornika.

I przesadziliśmy kocimiętkę na rabatę z hortensjami i rozplenicą.
Hortensje maleńkie, bo z patyczków, rozplenica z nasionek, kocimiętka mnie mocno zdziwiła, bo wiosną z nasionek taka maciupka byłą, a teraz to wielkie krzaczory

Tylko 4 sztuki zmieściłam na rabacie.

Wiem też od dziś, dlaczego ma taką nazwę

Ładnie miętowo pachnie. Wcześniej tego nie doświadczyłam.
Tylko nie wiem, jak się z nią obchodzić?
Proszę o wskazówki. Nie wiem, kiedy przycinać i kiedy kwitnie. Teraz kwitnie słabiutko. Poszła w zielone

Zdjęcia poglądowe, bo na razie nie ma się czym zachwycać

Musze jeszcze wysypać kora rabatę. Z tyłu za hortensjami posadzę jeszcze werbenę, jak u Ewy