Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Skalniak"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:41, 30 wrz 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Luki napisał(a)
Julka ja też nie raz latam z wiadrem czy konewką i często się udaje, ale reszta domowników mimo częstych pouczeń ma to... no wiadomo
Co do sklniaka... cóż mój też miał zniknąć, ale był mocno broniony przez wielu ogrodowiczan, po cichu jednak powiem, że kiedyś i tak zniknie bo jednak troszke mnie denerwuje


Ja też ścigam wszystkich domowników za brak konewki w łapkach. Reprymendę nie raz ode mnie dostali i tylko jedno moje młodsze dziecię się od tego miga...na szczęście bardzo rzadko

A skalniak teraz naprawdę świetny, daj szansę może akurat Cię ucieszy
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:26, 30 wrz 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Luki napisał(a)
Dzisiaj rabata nadal jest kolorowa, wręcz pstrokata, ale jestem z niej zadowolony (chociaż skalniak nadal lekko mnie drażni ) i pod koniec września nie straszy, a w pzyszłym roku mam nadzięję, że będzie jeszcze lepiej gdy rośliny zaczną rosnąć. Różaneczniki mogą mieć tam troszke ciasno za jakiś czas, ale jeżeli Cunningham White nie zakwitnie dostanie eksmisje i miejsce na rozrastanie dwóch pozostałych będzie.
Pomijam wypalone przez pieska placki w trawniku, ale nic na to już nie poradze tak mam go nauczyła i nie chce się oduczyć.




Przyszłam z rewizytą...i mnie było miło Cię poznać...Twój ogród ciut widziałam, ale ta rabata mi jakoś umknęła...a jest świetna, ma kolorki, a to lubię...u mnie skalniak się nie sprawdził....pożegnałam się z nim, wkurzał mnie bardzo, ale u Ciebie widzę, że wygląda obiecująco...trawa no cóż...piesy tak mają....ja żeby uniknąć żółtych plam na trawie z konewką latam za swoją sunią
Pozdrówka zostawiam
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:03, 30 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Jak ja lubie to uczucie gdy oglądam zdjęcia ogrodu i już wiem dokładnie co i jak, gdzie i w którą strone
Przedpłocie bardzo mi się podoba, proste i pasuje do ogrodu i zarówno do gór, a powód mnie ciekawi


Powodów dlaczego tam powstał skalniak jest kilka.
Pierwszy, najważniejszy taki że thuje będą cięte po siatce i pęcherznice również do cięcia przeszkadzały by bardzo.
Drugi, taki że nie miałam co zrobić z kamieniami.
Trzeci, że kasy brak a roślinki które tam wsadziłam miałam, poza kilkoma wrzosami które dokupiłam.
Czwarty, jak mnie znudzi i będę chciała zmienić nie będzie żal bo kosztował mnie 25 zł i dwa dni roboty
Ogród Eli 13:07, 30 wrz 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Syf liściowy jest teraz wszędzie.
Jakby drzewko zgubiło po takim przesadzaniu liście, to nie wyrzucaj, bo może wiosna ruszyć.
nie może a na pewno ruszy a jakby co to kopacz dostanie po uszach
powiększyłam rabatkę co by mi się wszystkie Twoje dobra zmieściły
Aniu to na skalniak to jak się nazywało?
Dwa ogrody 07:15, 30 wrz 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Zostawiam w nim rośliny, które radzą sobie bez mojej częstej ingerencji. Jak gęsto posadzone, to i chwasty nie rosną. Martwi mnie skalniak, muszę zlikwidować wszystkie rojniki i ponieważ przeważa w nim teraz kwaśna gleba, posadzę wiosną więcej wrzośców, pozwolę rozrosnąć się macierzankom... żurawkom.. będą poduchy W cieniste miejsca posadzę hosty, brunery, jarzmianki, które sieją się na potęgę.. jakoś dam radę Nowy potrzebuje więcej uwagi.


O to postępujesz zupełnie jak ja na wsi. Miłego
Dwa ogrody 23:55, 29 wrz 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Tess, stary ogród nie czuje się opuszczony, chociaż nie szaleję w nim Powoli przenoszę rośliny, na których mi zależy. Hortensje, żurawki, lawendy dają radę, zioła też niczego sobie. Ale o kancikach na jesień mogę zapomnieć. Zostawiam w nim rośliny, które radzą sobie bez mojej częstej ingerencji. Jak gęsto posadzone, to i chwasty nie rosną. Martwi mnie skalniak, muszę zlikwidować wszystkie rojniki i ponieważ przeważa w nim teraz kwaśna gleba, posadzę wiosną więcej wrzośców, pozwolę rozrosnąć się macierzankom... żurawkom.. będą poduchy W cieniste miejsca posadzę hosty, brunery, jarzmianki, które sieją się na potęgę.. jakoś dam radę Nowy potrzebuje więcej uwagi.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:35, 29 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki matko kochana toż Ty mi całą szkółkę rojników przywiozłeśDzięki wielkie Dopiero w domu zobaczyłam te skarby Będzie cudny skalniak na przedpłociu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:41, 27 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sylwio nie ma za co dziękować zawsze chętnie odpowiadam. Za komplementy dziękuje bardzo mi miło. Jak chcesz już przeglądać wątek to zeszłego roku nie ma co oglądać od marca zaczęło się coś dziać

Kasiu na tej rabacie wyleciały jedynie liliowce bo to już była przesada , a dojdą czosnki i dużo tulipanów na wiosne, najchętniej wsadziłbym w skalniak krokusy, ale dam sobie spokój bo sklaniak i tak kiedyś zniknie ale spokojnie jeszcze troche u mnie będzie.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:36, 26 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Dzisiaj rabata nadal jest kolorowa, wręcz pstrokata, ale jestem z niej zadowolony (chociaż skalniak nadal lekko mnie drażni ) i pod koniec września nie straszy, a w pzyszłym roku mam nadzięję, że będzie jeszcze lepiej gdy rośliny zaczną rosnąć. Różaneczniki mogą mieć tam troszke ciasno za jakiś czas, ale jeżeli Cunningham White nie zakwitnie dostanie eksmisje i miejsce na rozrastanie dwóch pozostałych będzie.
Pomijam wypalone przez pieska placki w trawniku, ale nic na to już nie poradze tak mam go nauczyła i nie chce się oduczyć.



2013


2014


Można by jeszcze bardziej ujednolicić nasadzenia, zmniejszyć liczbe kolorów, ale mnie się tak podoba, apre detali się zmieni, ale mało zauważalnych

W spadku po dziadku... 00:13, 26 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
To może jeszcze piwnica i starczy na dzisiaj.

pierwszy pomysł na piwnicę to skoro góra to skalniak... przechodził biedny wiele liftingów a efekt mizerny, coś tam na nim kwitnie z wiosny i wtedy jeszcze chce się zerknąć, a latem jak sucho to i nawet śmierdziuszki nie dają na nim rady, więc teraz posadziłam na nim częściowo barwinek i trzmielinę, nie wiem czy dobrze zrobiłam. Było z odzysku, przyjęła się a czy jakiś efekt tego będzie - czas pokaże. Jak nie to wtedy będę myśleć dalej co z tą piwnicą zrobić


a to była wersja startowa

Teraz jest jeszcze troszkę inaczej ale akurat nie mam aktualnych zdjęć. Gdyby kogoś interesowało, to zrobię i dołączę
W spadku po dziadku... 11:04, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Do góry
Może jutro uda mi się wrzucić skan planu działki to będzie łatwiej wyobrazić sobie gdzie co się znajduje. Mam też już jakieś wstępne koncepcje nasadzeń wzdłuż ogrodzenia to też postaram się dołączyć bo na tym najbardziej mi zależy teraz. No i oczywiście FOSA - jak zrobię zdjęcia - to także się tu pewnie pojawią. jest jeszcze stara piwnica a'la skalniak i łezka wokół studni, ale wszystko w swoim czasie, bo mam teraz mnóstwo pracy
Enklawa w mieście 12:04, 23 wrz 2014


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 561
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Ten skalniak nie będzie dobrze wyglądał. Ja bym korzeń siekierą rozwaliła i da się, bo robiłam to już kilkakrotnie.
Jałowiec będziesz zaraz wywalać bo taka ich "uroda".


Dzięki Małgosiu, pewnie przesadzę, musiałam go wsadzić póki co. A jesli chodzi o korzeń, wyobraż sobie metrowe drzewo w obwodzie i jego korzen. Nie chce mi się go juz ruszać, wychodzą korzenie pod chodnik, mogę klopotów sobie narobić, a ciosać? Nie dam rady, nawet o tym nie myślę.
Enklawa w mieście 11:58, 23 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Ten skalniak nie będzie dobrze wyglądał. Ja bym korzeń siekierą rozwaliła i da się, bo robiłam to już kilkakrotnie.
Jałowiec będziesz zaraz wywalać bo taka ich "uroda".
Enklawa w mieście 11:44, 23 wrz 2014


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 561
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Pomyśl czy raczej w tą stronę nie iść...



ślicznie, wykorzystam. Tylko że trejaż już stoi pomiędzy tujami bliżej płotu, a przed nią taki skalniak, bo tam mam wielki korzen w ziemi i nic tam , ani kilof nie pomoże, a na wyciąganie z ziemi już za późno. Pokażę wam zaraz zdjęcie.
Enklawa w mieście 10:45, 23 wrz 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460
Do góry
skarabeusz napisał(a)
Witajcie,
Biorę się za ten kawałek. Przerwa między tujami spowodowana jest ogromnym korzeniem starej rubinii. Postanowiłam zrobić tam skalniak i wykorzystać pokruszone cegły i kamienie. Tłem będzie trejaż z różą pnącą "new dawn" i wiciokrzew zaostrzony zimozielony. Obok jakiś jałowiec płożący blue i kosodrzewina się znajdzie i jeszcze nie mam pomysłu.
Dobrze, że pogoda dopisuje. Pozdro



Zrobiłas już to?
Bo ja bym nie dawała tego jałowca płożącego.
Enklawa w mieście 12:06, 21 wrz 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 4101
Do góry
skarabeusz napisał(a)
Witajcie,
Biorę się za ten kawałek. Przerwa między tujami spowodowana jest ogromnym korzeniem starej rubinii. Postanowiłam zrobić tam skalniak i wykorzystać pokruszone cegły i kamienie. Tłem będzie trejaż z różą pnącą "new dawn" i wiciokrzew zaostrzony zimozielony. Obok jakiś jałowiec płożący blue i kosodrzewina się znajdzie i jeszcze nie mam pomysłu.
Dobrze, że pogoda dopisuje. Pozdro



Witam i od razu pytam. Czy nawierzchnia z kamyczków jest wysypana, czy jest czymś zespolona?
Enklawa w mieście 09:11, 19 wrz 2014


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 561
Do góry
Witajcie,
Biorę się za ten kawałek. Przerwa między tujami spowodowana jest ogromnym korzeniem starej rubinii. Postanowiłam zrobić tam skalniak i wykorzystać pokruszone cegły i kamienie. Tłem będzie trejaż z różą pnącą "new dawn" i wiciokrzew zaostrzony zimozielony. Obok jakiś jałowiec płożący blue i kosodrzewina się znajdzie i jeszcze nie mam pomysłu.
Dobrze, że pogoda dopisuje. Pozdro


To tylko początek...drogi do marzeń 14:11, 18 wrz 2014


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 432
Do góry
Dziękuje Martuś! To się nazywają konkrety. Zobacze dzisiaj czy to się zmieści, na zdjęciu ten skalniak wygląda na obszerniejszy a w rzeczywistości jest trochę inaczej.
Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię 22:27, 13 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
Toszka napisał(a)
Powiem wam, że jestem zła na siebie, że balii nie uszanowałam i stała tak 4 lata bez zadaszenia. Wiozłam ją z Austrii pociągiem, była większa od mojego bagażu. Ludzie patrzyli się na mnie jak na świra... mogła stać w altanie pod dachem... to mnie zachwyciło u znajomej - taka balia-mini skalniak pełna sukulentów zamiast wazonu na stole. A teraz gdzie taką balię kupić... został mi tylko chodak holenderski...ale to juz mniejszy rozmiar


jak ona z Austrii to może arcyksięcia Franciszka Ferdynanda pamięta ?
Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię 15:19, 13 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Powiem wam, że jestem zła na siebie, że balii nie uszanowałam i stała tak 4 lata bez zadaszenia. Wiozłam ją z Austrii pociągiem, była większa od mojego bagażu. Ludzie patrzyli się na mnie jak na świra... mogła stać w altanie pod dachem... to mnie zachwyciło u znajomej - taka balia-mini skalniak pełna sukulentów zamiast wazonu na stole. A teraz gdzie taką balię kupić... został mi tylko chodak holenderski...ale to juz mniejszy rozmiar
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies