Rench napisał(a)

Aleś się rozszalała
Metamorfozy superowe

no i szaleję dalej ...po swojemu pot na czole nie wysycha...od wczoraj pomniejszyłam trawnik o 4 taczki czyli minuta mniej koszenia

Mala_Mi napisał(a)

Syf liściowy jest teraz wszędzie.
Jakby drzewko zgubiło po takim przesadzaniu liście, to nie wyrzucaj, bo może wiosna ruszyć.

nie może a na pewno ruszy a jakby co to kopacz dostanie po uszach
powiększyłam rabatkę co by mi się wszystkie Twoje dobra zmieściły
Aniu to na skalniak to jak się nazywało?

Pooglądałam sobie "przed i po" i różnica na plus jest ogromna, a trójkątna rabata jest moją ulubioną.

tusiawka napisał(a)

Pooglądałam sobie "przed i po" i różnica na plus jest ogromna, a trójkątna rabata jest moją ulubioną.

moja też ale i psów i ptaków


troszkę pisma obrazkowego...jesiennego



werbena od Ani

wymieniona kostka i wyprostowana linia


hakuro dostała skarpetki ...na zimę




winobluszcz już cały w czerwieni

Elu śliczna jesień Buziaki

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Elu śliczna jesień Buziaki

Gosiu jeśli tylko ciepełko i słońce to jesień może być

spóźniona anabelka


i nóżki anabelki


niezawodna róża

Gdzieś ukradła ten trawnik??

Dziś po robocie

Ty się mnie pytaj co ci dałam na skalniak jak już nie pamiętam co to było. Pamiętam, że na koniec dałam ci tojeść, a na początek siewki katalpy... a co w środku to możesz mnie zabić ...nie pamiętam
Skąd kopane?, jak wygląda? to może sobie przypomnę.

Aniu wrzucam fotki, może rozpoznasz to co nie zapamiętałam , na pewno jeżówki któreś
roślinka nr.1


nr.2....podobna do nr.1


nr 3



reszte pamiętam

gdzie trawnik ubył ciężko dokładnie i wyraźnie pokazać a zaczęło się od tego, że zachciało mi się przesadzić 2 stare hosty, po wykopaniu podzielam i w sumie z 2 szt wyszło mi 12 mniejszych i trzeba je było , gdzieś wsadzić
fragment moich wypocin w realu troche lepiej to wygląda