5 metrów to ma być ich docelowa wielkość raczej myśle o zakupie takich 2,5-3 m max
Buki czerwone mam zaplanowane tez w innym miejscu tu - czyli w przedogródku chciałabym kolumnowe drzewa ,ale żebym była w stanie utrzymać je na wysokości ok 4 metrów najlepiej ....ech .....muszę doczytać jeszcze duuuuuużo
Elu, ciesze sie ze moglam Ci to pokazac, nawet tak nie mysl Gdzies na watku mam jeszcze jedna fotke, stary budynek i przed nim, piekne, duze hortensje...Musialabym poszukac, jak znajde to Ci pokaze
Ten klematis to Montana Rubens, moja ukochana roslina w ogrodzie i moja wielka duma
Mam go juz tyle lat, nigdy nie mialam z nim najmniejszego klopotu. Tamtem rok jednak, a raczej majowe przymrozki, zniszczylo w Polsce kilka rubensow Pisaly o tym dziewczyny i u mnie na watku, i na watku o rubensie. Zaczelam wierzyc, ze nie jest on tak niezniszczalny jak u mnie w ogrodzie, i w moich okolicach. Kocham go jednak tak bardzo, ze wybacze mu wszystko
Elu, napisz prosze jakie kolory roz preferujesz i na co zwracasz uwage, to moze cos podpowiem, tz moge Ci powiedziec jakie ja mam roze i jak sie zachowuja
Magda jestem po lekturze łaciny. Więc tak jeżeli to jest ta wiśnia co napisałaś to ona dosyć szybko rośnie, też ją mam i co sezon po okwitnieciu ja tnę bo mi cień na skalniak sieje.
Marek podał klon pospolity piękny jest Gold więc bardzo ładnie się przebarwienia. Również klon czerwony jest przepiękny acer rubrum.
Klony maja większe liście łatwiej wybierać.
A co z zimą nie potrzebna osłona. Możesz posadzić większe choiny kanadyjskie, też ladne i zielone zima, jak się przyjmą to możesz ciszy przesadzić w inne miejsce.
Rozważ wszystko.
To tyle. Nie przejrzałam wątku ale może jutro.
Czytałam o tych drzewach oslonowych. To droga impreza Marek rzucił jakieś Acer też muszę zajrzeć jaki to rodzaj bo łaciny nie znam. 5 6 metrów to duże drzewa widzę jak sądzą na osiedlach czy w parkach donice jak baniaki po 100litrow donice koparka trzeba dół wykopać i przewieźć do dołka, a jak tam wjechać.
Ja to jestem uczulona na drobne liście w żwirku trzeba odkurzacze wszystko zbierać. Graby są bardzo ale dęby czerwone też trzeba sprawę przemyśleć. A może buki czerwone, blisko gór a buki to królowie gór.
Nic nie kasuj wszystko się przyda. Co to za bambus taki jak ręką. Ma widocznie dobry klimat aby mógł rosnac wszerz i wzwyż. U nas to zimnica każdy krzak kupuje do strefy temp.
Cudowny park. Mam też 2 szt bugenwilii zima przetrzymywane w domu. Zaczynają wypuszczać liście i kwiatostany. U mnie też kwitną ładnie, ale te na fotkach to już starsze okazy.
Piękne to poletko lawendowe a w środku też stare okazy drzew oliwkowych pięknie.
Kasiu dzięki serdeczne. Coś pięknego jadę w moje strony więc bardzo mi zależało, aby moja siostra zobaczyła jak można nieczynna stodole upiększyć. O szaleje jak zobaczy foty. Nic nie usuwaj wszystko się przyda.
Jak się cieszę nie chciałam być natretna.
Bambus też piękne jeszcze nawet nie czytałam tylko przeskoczylam do ciebie.
To u ciebie te piękne klematisy rosną co u nas nie są w stanie po zimie się odróżnić zapomniałam nazwy różowe.
Przed chwilą siedziałam w szkołach i spisywałam róże jakie kupię, cholere wszystkie ładne jestem w rosterce.
Wyraziłam swoją negatywną opinię o brabantach po doświadczeniu z okazami mającymi ponad 20 i 30 lat. Niestety brabant jest tym typem tui, która z wiekiem mocno traci na urodzie. Jedynym ratunkiem jest systematyczne, co ok. 6 tygodni cięcie. Bez częstego, systematycznego cięcia dośc szybko przypomina, że jest przecież drzewem - łysieje od dołu, traci zwarty pokrój.
Elu, chyba pomyliłaś system korzeniowy sosny ze świerkami... lub brzozami.
Sosny mają głęboki, nawet na 3m. system korzeniowy. Zwłaszcza nasza sosna zwyczajna- Pinus sylvestris i czarna - Pinus nigra. Bywa, że sosny górskie (Pinus mugo) mają płytki i rozległy system korzeniowy, ale to w przypadku kiedy podłożem są strome, kamieniste podłoża.
To nie ich sąsiedztwo może być problematyczne, a ubogie podłoże.
To podstawowe nazewnictwo łacińskie to znam Acer, betula itd tylko odmiany to już muszę poszukać w necie.
Miskant będzie ładny, ale sadziec jak kupisz ładny kolor kwiatu jeszcze ładniejszy, lubi mokre podłoże i wilgotne powietrze. Ja go nie mam ale widziałam takiego olbrzyma nad wodą przepiękny.
Bananowiec nie to musi być coś zwiewnego. Ja też dużo pozmieniałem po projektantce. Nie chciałam projektu bo miałam go w głowie, ale firma jak zobaczyła moje szkice która miała kopać moje doły powiedziała albo projekt albo rezygnuja. Więc projekt.. Też sobie pofolgoeala z roślinami które nie nadają się tutaj. Np w projekcie w legendzie zapisała 160 szt barwinka, ja w ciągu 2 lat zrobiłam pięknych dorodnych 80 szt. A teraz usuwam go i kosze kosiarka.
Kamień płaski dobra rzecz trzeba mieć dobry dostęp do oczka na początku. Ja mam otoczaki miałam je zmienić ale zrezygnowałam już nie mam potrzeby tak częstego grzebania w oczku a po drugie tojeść rozesłana pięknie je latem okrywa. Mam odkurzacz solidny z wyższej półki co 2 tygodnie oczyszcze jak się glony zalega szczególnie przy brzegu i po krzyku.
Piszę w jeszcze. Bukowe czy Grabów też piękna ściana liście utrzymują się nonstop. Sadzonki tanie, ale trzeba czekać co najmniej 7 10 lat aż będzie co podziwiać. Pierwsze lata po sadzenie aby się zagescic trzeba ciąć.
Mam też zwykle świerki ok 40 pięknie rosną służą jako osłona dla domu.
Podstawa aby dom był ciepły jest jednak dobre ocieplenie domu nie żałować na tym.
Ze wszystkim jest robota. Bez pracy nic nie powstanie.
Mam nadzieję, że chociaż trochę przybliżyłam moim opisem na co się zdecydować. Zawsze się wpisuje początkującym na ogrodówisku.
Też zaczynałam pierwsze kroki od osłon terenu.
Witam. Mam ogród na wydmuchowisku wiatr szaleje jak się rozpędzić wcześniej 4 km to zatrzymuje się na moich tujach. Z trzech stron świata.
Co mnie dziwi, że oglądasz jakieś ogrody a powinnaś się przede wszystkim skupić na ochronie przed wiatraki a później myśleć dalej.
Toszka podała ci z czego możesz zrobić taki żywopłot. Nie zgodzę się z nią że tujach brabant jest nie dobra bo trzeba ją strzyc itd. Piszę o świerkach serbski.
Mam p osadzonych prawie 300 brabant miałam z nimi na początku kłopot bo sądziłam w 2008 roku a 2010 i 2011 r. Były bardzo ulewne wszędzie stała woda więc ok 50 szt na nizinach mi wypadły. Ta pogoda nauczyła mnie, że w tym miejscu muszę zrobić podwyższenie i posadzić nowe w tej chwili wszystkie brabanty się prawie zrownaly. Są piękne aby nie zapeszyc w ciągu tych lat byly raz przycinanie w zeszłym roku. Każdego roku raz je strzygę w pionie.
Raz wiosna je nawoże i później po przyciu opryskuje od grzyba i w następnym tygodniu opryskuje nawozem magiczna siła. Brabanty bardzo szybko rosną nawet pona 0,5 m rocznie przy sprzyjających warunkach.
Mam też ok 20 szt świerk serbski są ładne., ale nie wyobrażam sobie żywopłotu z świerk. Świerk serbski rośnie ładnie jak z każdej strony ma światło. Można je sądzić jako ozdobnie np w kącie działki lub pojedynczo. Może ktoś ma żywopłot że świerk, ale ja bym nie radziła.
Mam też dużo choin kanadyjskich, też można robić żywopłot, mam ok 15 m przy płocie od strony wschodniej już wyrośniety w tym roku będę przycinala. Trzeba by je było bardzo zagescic aby był ładny. Sadzonki są dosyć drogie więc kupowanie dużej ilości to nie lada wydatek.
Widziałam piękny żywopłot z daglezji tutaj na wątku nie było mowy o daglezjach Szybko rosną nie chorują. Przycinać trzeba jak każdy żywopłot. Jest gęsty. Nie wiem jaka cena obecnie jest. Mam 4 szt daglezji i bardzo sobie chwalę te iglaki.
Brzozy nie wyobrażam sobie ogrodu bez brzoz i sosen. Szybko rosną i dają cień. Faktem jest, że pod sosna i nic specjalnie nie urośnie maja bardzo płytki system Korzeniowy i wypijaja każda ilość wody. Korzenie maja jak pajęczyna ok 5 cm pod ziemią.
Brzoza doorembos (CHYBA DOBRzE NAPISAŁAM) jest piękna o każdej porze roku.
Jeszcze o tujach szmaragd. Ładnie rosną nie ma z nimi problemu. Mam ok 80 szt jak chcesz to możesz, zobaczyć na moim wątku na pierwszej stronie jeszcze nie podciete Góra. W zeszłym roku ciepła też fota na wątku.
Te tuje sądziłam ok 1,2 wys a są u mnie od 2012 r. Kupowałam drogo 70 zł jedna, ale to był mus.
Witaj Elu Bardzo miło czytać tyle miłych słów.
Murki kamienne maja ok 8 lat. Jedne są zaimpregnowane ( bez mchu) inne nie. Jak już wcześniej pisałam, mąż nie zdążył zabezpieczyć, bo za szybko i gęsto obsadziłam roślinkami . Myślę ,że mam trochę zdolności artystycznych, ale więcej wyobraźni przestrzennej. Syna podziwiam, trzeba przyznać ,że ma smykałkę. Oczko robiliśmy sami. To prawda, w nocy kaskada wody pięknie wygląda podświetlona, a kąpiel wtedy jest jeszcze przyjemniejsza.... Dla niektórych krzewów przycięcie było drugą szansą na życie. Wtedy było jeszcze bardzo mało informacji o sposobie cięcia w taki sposób ( bo to były duże krzewy), więc byłam trochę samoukiem. Na początku formowałam kule nożyczkami krawieckimi Ale jakoś się udałoJeżówki uwielbiam, bo piękne są niezależnie od pogody. Pozdrawiam gorąco
Niewyraźnie widać to skalniak czy kaskada wodna. 4 to Acer palmowy to niski może nie będą wpadać liście do wody.
Ładny projekt oczko przepływowe z mostkiem. Jeżeli chodzi o oczko to nie ma co zmieniać. A projekt techniczny oczka masz czy będzie folia. 8 poz Fagus... Wszystko po łacinie. Czy będzie tam cień. Projektant wie co robi jedynie trochę cienia by się przydało.
Czego tu się bać kopać i już utrzymać poziomy w oczku i co dokoła oczka jaki kamień płaski czy głazy otoczaki.
Moje oczko ma ok 15 m bo na zgloszenie o budowie.
O bambusach juz trochę czytałam ten z żółtymi pedami też ładny.
Agato przejrzałam twój wątek. Piękny ogród po murkach widać jest na nich mech, że już dłuższy czas się nim zajmujesz. Bardzo kwiecisty, kwiaty zaglądają z każdego zakątka. Jesteś artystyczna dusza, więc syn ma twoje geny i też artysta.
Jak ma takie zacięcie do metaloplastyki, a robi to bardzo bardzo dobrze powinien się kształcić się i iść w tym kierunku.
Zwierzęta, ptactwo to robota mistrzowska. Zresztą wszystko co zrobione w tym ogrodzie z metalu.
Czy ten wodospad i oczko sami robiliście. Widzę, że obok na progach jest oświetlenie, musi to pięknie wyglądać wieczorem w lecie jak oświetlone, a pewnie o każdej porze roku.
Jeszcze te Strzyżone drzewa i krzewy ile to trzeba zachodu aby tak wydziergac nożyczki te czapeczki. Jeżówki piękne.
Marek mnie na wysokości specjalnie nie zależy raczej na gęstym bambusie.
Jak tylko znajdę trochę czasu to o nich poczytam i będę zadawać pytania bo teraz jestem zielona jak ty odnosnie oczka.