irena_milek napisał(a)

Trawki cudne, jak wszystko i też uważam, że najlepiej mieć różne, choć sama w obrębie 10 gatunków się poruszam

Irenko zaintrygowałaś mnie do tego stopnia, że zadumałam się ile ja mam traw. poszłam porobić foty i o to co mi wyszło...

agatanowa napisał(a)

ana, a te trawki wyższe, pierzaste przy kulach, z przodu? To co to są?

Te hortensje boskie przy płocie, to doczytałam, że limki? (tyle masz stron, że w zyciu nie przebrnę więc wolę się upewnić)

pierzaste to stipa one są wsadzone pomiędzy kulami i hakone. pod płotem są limki dobrze doczytałaś A ze stronami u mnie nie jest tak najgorzej... inni mają po 3-4 tyś

phiii Giewont, teraz trudno się na niego dostać, ostatnio pokazywali gigantyczną kolejkę turysów na giewont
Patrze na prognozy pogody i jestem załamana... przyjdzie nam tyłek w termach cały czas moczyć...
a ja na chochołowskiej nie byłam upssss...

oooo nowy awatarek

ana_art napisał(a)

Danusiu czy można jeszcze przyciąć śliwe wiśniową, czy już za póżno?

Za późno

acha jakie piękne zakupki, różowe kaloszki mniodzio, jaka to marka moż na ebayu można kupić ? Książki juz po okładkach widać że koplnia wiedzy Aniołek wymiaa, cuuudny.
Danusiu czy można jeszcze przyciąć śliwe wiśniową, czy już za póżno?

gdzie byliście? z wózkiem to mizernie, nawet takim z dużymi terenowymi kołami ciężko. Ja odliczam juz goooodziny do widoków Tatr Liczę, że pogoda dopisze.

Karolina pozdrawiam ambrowca też ci polecam

Gosia tak wyszło przez przypadek ale co rok bardziej zachwycam się rozchodnikiem okazałym


Michalina, ale ciut nimi się nacieszyłaś..póki małe, takie słodkie

danuta_szwajcer...Danusiu, w życiu różnie się układa, powoli przyjdzie czas i na twoje działania, powolutku; ja teraz też zwolniłam tempo, wczoraj za diabła nie chciało mi się podlewać, dobrze, że M. dba a wnusie wszystkie kochamy

AgnieszkoB, dzięki

Reniu, psie budki i kwiatki czasami je wąchają no i wiedzą, że tu winogrona, bardzo je lubią, o dziwo

Agatko, widziałam cię u Ani fajne spotkanie i zdjęcia

Krys i ja macham, choć dziś kondycja raczej słaba

Gabrysiu, dziękuję, to mobilizuje, każda pochwałą

Dasia, dzięki i powiem, że ten weekend odpoczywałam, no tylko przeniosłam roślinki z jednego miejsca w drugie, bo tam zmiana


Babka...Olga, miło gościć kolejną Dolnoślązaczkę cieszę się, ze klimat pasuje oczywiście wpadnę z rewizytą

Dzidka, tak myślałam, że to miejsce może się tobie spodobać jeśli u nas będzie luz, mogę ci te kaczuchy kupić i przy okazji odwiedzin podrzucić

Kondziu

Krysiu, w tym miejscu chyba studnię zrobimy ..., na razie zostaje, jak jest, nie mam koncepcji, a może tak jest ok, bo jak coś mi nie leży, zaczynam wymyślanie

ana_art, te liście szafirków średnio lubię, ale kwiatostan mnie zachwyca to u ciebie jakoś wcześniej
dzięki

Zbysiu, ojej, jakie świetne wersy! dzięki uśmiałam się

Wiuniu, ja swoje za radą Wieloszki tnę dość często..a bukszpany też niedawno cięłam, a berberysy to prawie co tydzień tnę, tak rosną będzie dobrze


Mirka, teraz u mnie bardziej towarzysko życie się toczy ale plan i tak mus wykonać ale wczoraj upał był nie do wytrzymania, siedzieliśmy w cieniu

Kasiu/Kitek, dzięki, jakie to miłe

Aniu, Zbysiu zdolniacha

Ula, ambrowca polecam, jest, co rok piękniejszy, a ty masz u siebie możłiwości

AgnieszkaW, cieszę się i podziwiam twoje dokonania też z czyśćcem poszaleję

Aniu monte, koniecznie przesadź, ciut lepiej mu będzie, ale to trochę potraw, bo on tak regularnie rośnie dzięki


Sylwia, tyś młoda, jeszcze do wnuków się nie śpiesz ambrowiec posadzony rok temu


Rench, podoba mi się to określenie, dzięki

Gierczusiu, poczekam do Wigilii, może moje psiury się wypowiedzą

Dajano, ja tylko fakt stwierdzam, to co oczy widzą macham ciepło

Kasiu/ Kindziu i ja odwzajemniam dziś ciut lepiej, już bez upału

wszystkich pozdrawiam i mam nadzieję, że tam gdzie trzeba deszcz w końcu dotrze

ana_art napisał(a)

ana, a te trawki wyższe, pierzaste przy kulach, z przodu? To co to są?

Te hortensje boskie przy płocie, to doczytałam, że limki? (tyle masz stron, że w zyciu nie przebrnę więc wolę się upewnić)

ana_art napisał(a)

Łukasz dziękuję za wizytę u mnie, ja byłam u Ciebie wielokrotnie

Jeszcze nie opanowałem do końca szybkiego i sprawnego przeglądania większej ilości wątków, a niektóre są tak obszerne, że czasem trwa to nawet kilka dni. Niemniej jednak znalazłem kolejną perełke, którą jest twój ogród
Dziękuje również za odwiedziny

Gośka nie zamęczyłaś się?

Sylwia długo to nie trwało, ale jednak bujnełam się

ana_art napisał(a)

kochana żebyś Ty wiedziała ile ja nocy nieprzespanych zaliczyłam dzięki ogrodowisku A skoro podziwiasz i wzdychasz to mam nadzieję że te noce nie były stracone. Leżałam sobie dzisiaj na chamaczku słoneczko świeciło i milo mi było, bo pomyślałam jest ładnie a będzie jeszcze lepiej

oooo hamak ..... to Twój debiut na nim ? ja miałam dzisiaj ochotę na leżaczek .... i pomyślałam sobie , że aż zrobię sobie fotkę , że jednak się udało ..... ale mi czasu brakło aby do niego dotrzeć a o 15 musiałam wybyć z domu

zakątek z mebelkami metalowymi urzeka mnie okruuuutnie.. ten klonik prrzy kamyku jak się nazywa? Jestem na etapie szukania klonu

ale Ty spryciula jesteś a moje wylądowały w kompostowniku...

koniecznie kup hortensje one są zjawiskowe

bacha2224 napisał(a)

Ach jestem u ciebie często,przeczytałam cały wątek,kilka nocy nieprzespanych,wzdycham i podziwiam,jeden z najpiękniejszych ogrodów na tym forum,gratuluję.

kochana żebyś Ty wiedziała ile ja nocy nieprzespanych zaliczyłam dzięki ogrodowisku A skoro podziwiasz i wzdychasz to mam nadzieję że te noce nie były stracone. Leżałam sobie dzisiaj na chamaczku słoneczko świeciło i milo mi było, bo pomyślałam jest ładnie a będzie jeszcze lepiej

Luki napisał(a)

Nie wiem jak to się stało, że wcześniej mnie u Ciebie nie było. Teraz to musze zbierać kopare z ziemi
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Masz cudowny ogród. Piękne zdrowe wyrośnięte rośliny.
O hortensjach, które powaliły mnie na kolana nawet nie wspominam
Będę często odwiedzał

dziękuję za słowa, które mocno podnoszą na duchu i zapraszam

Łukasz dziękuję za wizytę u mnie, ja byłam u Ciebie wielokrotnie

Iza dzięki za miłe słowa... aż się wzruszyłam BUZIOLE