Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Podmiejski ogródek 13:41, 15 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
inka74 napisał(a)
Też muszę w 1 miejscu taką posadzić bo już 2 razy ścięłam u siebie do cna rozchodniki. Może one i w tym miejscu ładnie wyglądają ale są mega niefunkcjonalne. Więc bardzo jest bliskie mojemu sercu twoje rozwiązanie z kulką


Bardzo je polecam

Poppy napisał(a)
no tak, plany tetrisowe in progress
Asia, jestes perfekcjonistka, ustawicznym szukaczem i szperaczem, wiec wierze, ze ta 'problematyczna' rabata osiagnie stan bliski idealowi, po czym bedziesz dzialac dalej, w Twoim przypadku stwierdzenie, ze lepsze jest wrogiem dobrego ma szanse sie nie sprawdzic. TYlko pozwol tym roslinom troche dorosnac, no!


Tak, z tym mam pewien problem

mrokasia napisał(a)


Te floksy wyglądają odlotowo, w pierwszej chwili pomyślałam, że to rodek i się zdziwiłam, bo nie pamiętałam, żebyś na tej rabatce miała rodka i w dodatku kwitnącego w lipcu .


Tak, to rzeczywiście byłaby niespodzianka
Swoją drogą, chciałabym, żeby moje rodki (całe dwie sztuki, w tym jedna od Ciebie) kwitły tak jak ten floks

Pszczelarnia napisał(a)

Podziwiam umysł analityczny Twój, geometryczne myślenie w najlepszym wydaniu.


Tia... Piękny umysł tak?
Podmiejski ogródek 10:35, 15 sty 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19937
Do góry
makadamia napisał(a)
mikro rabatka w lipcu-sierpniu



Te floksy wyglądają odlotowo, w pierwszej chwili pomyślałam, że to rodek i się zdziwiłam, bo nie pamiętałam, żebyś na tej rabatce miała rodka i w dodatku kwitnącego w lipcu .
Podmiejski ogródek 09:42, 15 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Ha, a ja dostrzegłąm tylko tę kulkę na brzegu / rogu. Floksy nad nią z pozycji tego zdjęcia wyglądają jak wielkoludy. Słuszne skojarzenie z różanecznikami.


Podziwiam umysł analityczny Twój, geometryczne myślenie w najlepszym wydaniu.
Z Pszenicznej ... 18:26, 14 sty 2020


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Sprzątanie rabaty bylinowej zrobiłam jesienią, wiosną mam wystarczająco dużo pracy by sobie jeszcze dokładać czyszczenie bylin.

W tym roku muszę floksy podzielić, bo słabo kwitną. Na to wpływ mają jeszcze nornice, zrobiły takie tunele że floksy "wiszą" w powietrzu. Wykopię, podzielę i dodam obornika.



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:00, 13 sty 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Przypomniało mi się, jak planowałaś zmienić rabatkę z tym dużym bukszpanem wzdłuż wejścia do domu - zmieniłaś tam coś?


Dobrze pamiętasz, niestety do tej pory jest jak było bo nas w maju zalało i potem już nie było czasu na zmiany, jeszcze z mułu nie do końca odkopana jestem więc pewnie z rok tak zostanie co najmniej...plany są tylko czy zdążymy dosadzić nim z domem zaczniemy robić nie wiem, zależy co życie przyniesie. Generalnie obie te rabaty przed oknami domu podobają mi się tylko wiosna i jak róże kwitną, a potem już nie. Miałam tam floksy na lato, irysy i chryzantemę oprócz róż, ale nornice floksy zjadły, chryzanteme irysy stłamsiły( a babcia nie da ich ruszyć- bo irysy to Ona sadziła, nie odmłodzone coraz słabiej kwitną do tego ścina im liście całkiem zaraz po kwitnieniu co osłabia roślinę mocno)i tak potem jest beznadziejnie. W tym sezonie kule bukszpanowa mocno ćma dopadła, bronię, ale czy się uda....szkoda mi tego buksa bo ma przeszło 20 lat, z małej sadzoneczki wyhodowałam.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 16:58, 04 sty 2020


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Dalie i róże - moje miłości największe ..i jeszcze floksy.



U mnie zamiast dalii - piwonie... no i jeszcze lilie - reszta na drugim miejscu
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 16:21, 03 sty 2020


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11954
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Takie odrywane można nazwać, że z piętką. Ja to nazywam odziomkowe, czyli oderwane tuż przy ziemi. Już zaczęłam o tym artykuł. Warto to pokazać, trochę zdjęć mam mało, ale są. Wszystko się przyjęło wtedy, a teraz to już wielkie kępy rosną.


Ja tak rozmnażam wszystkie jeżówki, przetacznik, rozchodniki, floksy, margaretki, marcinki. Raz udało mi się ostróżkę tak rozmnożyć.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 18:19, 02 sty 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
ewsyg napisał(a)


Ja floksy też lubię i zrobiłam sobie u siebie takie "floksikowo" Mam sporo odmian i okazało się, że za dużo kolorów w jednym miejscu. Muszę część przenieść w inną część ogrodu. Co za dużo to nie zdrowo U mnie floksy maja siewki i dzięki temu mam dwie nowe odmiany. Trzecia siewka powtórzyła cechy rośliny matecznej, ale ma większy i ładniejszy kwiatostan.

Poczytałam o kurach. Coraz więcej osób pisze, że chce je hodować. Kondzio ma śliczne kury, można się w nich zakochać. Tak mi się wydaje (a może się mylę), że pomalutku ogrody staja się też użytkowe. Ja na przykład nie wyobrażam sobie ogrodu bez owoców, a teraz i bez warzyw.

Danusiu, życzę Wam wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.


Też mam floksikowo, ale rozsiane na szczęście, chociaż pomyłki kolorystyczne też mam Ja z kolei rozmnażam floksy w marcu przez sadzonki odziomkowe. I zresztą nie tylko floksy, także rozchodniki a w tym roku zamierzam wypróbować także wszystko, co się da odciąć od rośliny matecznej.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 16:54, 02 sty 2020


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11954
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ja także oglądam strony z różami, ale mam jeszcze tyle nie posadzonych docelowo, biedne biedują sobie w doniczkach,albo w ciasnocie... muszę im przygotować ogród różany, wtedy będę zamawiać..ale też mnie korci, jak nie wiem co.

Dalie i róże - moje miłości największe ..i jeszcze floksy. Pozostałe na drugim miejscu. Planuję rabatę na samym wjeździe, zamiast łąki kwietnej. Tutaj do likwidacji będzie. Front musi być zachwycający, a nie denerwujący. Łąka sobie będzie gdzieś dalej.

Zimy nie ma. Budujemy sobie cosik pomalutku.


Ja floksy też lubię i zrobiłam sobie u siebie takie "floksikowo" Mam sporo odmian i okazało się, że za dużo kolorów w jednym miejscu. Muszę część przenieść w inną część ogrodu. Co za dużo to nie zdrowo U mnie floksy maja siewki i dzięki temu mam dwie nowe odmiany. Trzecia siewka powtórzyła cechy rośliny matecznej, ale ma większy i ładniejszy kwiatostan.

Poczytałam o kurach. Coraz więcej osób pisze, że chce je hodować. Kondzio ma śliczne kury, można się w nich zakochać. Tak mi się wydaje (a może się mylę), że pomalutku ogrody staja się też użytkowe. Ja na przykład nie wyobrażam sobie ogrodu bez owoców, a teraz i bez warzyw.

Danusiu, życzę Wam wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.
Zszywkowy ogród marzeń :) 19:48, 30 gru 2019


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Zaczynamy lato, jeżówki, floksy,lilie, hosty i inne kwitną jak szalone

Zszywkowy ogród marzeń :) 19:31, 30 gru 2019


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Powoli nadchodzi lato, róże zaczynaja swój pokaz,pierwsze kwiaty na hortensji pnącej, floksy, zapełnia się przedogródek i powoli rozkręcają się hortensje

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 16:49, 30 gru 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ja także oglądam strony z różami, ale mam jeszcze tyle nie posadzonych docelowo, biedne biedują sobie w doniczkach,albo w ciasnocie... muszę im przygotować ogród różany, wtedy będę zamawiać..ale też mnie korci, jak nie wiem co.

Dalie i róże - moje miłości największe ..i jeszcze floksy. Pozostałe na drugim miejscu. Planuję rabatę na samym wjeździe, zamiast łąki kwietnej. Tutaj do likwidacji będzie. Front musi być zachwycający, a nie denerwujący. Łąka sobie będzie gdzieś dalej.

Zimy nie ma. Budujemy sobie cosik pomalutku.
Ogrodowy spektakl trwa ... 00:25, 17 gru 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
koniec wakacji

wrzesień



widać gdzie byłam - lubię odwiedzać ogrody w których byłam zwłaszcza jak są tak spektakularne zmiany jak u Kasi - ciut bajki przywiozłam


po lenistwie sierpniowym zabrałam się ostro za irysy - wykopałam gdzie były i odmłodziłam i posadziłam kolorami w grupach


szałwia Amistad ma kolor - czy się mi przechowa nie wiem


floksy ani myślą mnie opuszczać


wykopuję dalie te zjedzone całkowicie - i o dziwo żyją - sadze do doniczek i dalej rosną do przymrozku


Mój ogrodowy pamiętnik 19:56, 15 gru 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Rumianka napisał(a)
U siebie w miejscu spadającego śniegu mam posadzone floksy...w zimie korzenie siedzą w ziemi, a startuja wiosną, są kolorowe i przepieknie pachną


Właśnie tak sobie myślę, że byliny chociażby floksy bez problemu mogłyby w takim miejscu rosnąć bo i tak je mogę ściąć do zera jesienią. A na wiosnę zawsze można wcześniej śnieg odgarnąć nie czekając aż się sam roztopi. A topi się i tak szybko bo to południe jest. Jakby było za gorąco bo to i południe i ściana domu to mogę rozchodniki posadzić .
Mój ogrodowy pamiętnik 19:48, 15 gru 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11012
Do góry
U siebie w miejscu spadającego śniegu mam posadzone floksy...w zimie korzenie siedzą w ziemi, a startuja wiosną, są kolorowe i przepieknie pachną
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 09:19, 13 gru 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Moim zdaniem kolor róży za bardzo będzie podobny do koloru jeżówki.
Do przetacznika i do róż bardziej pasują floksy niż jeżówka, jeżówkę bym w ogóle zlikwidowała.
Mnie się placek trawnika nie podoba, czemu ma służyć? ekspozycji zegara słonecznego czy rzeźby, dziwnie wygląda, wokół niego róże - no ok, ale trawnik jako punkt centralny nie. Zrób tutaj rzeźbę czy cokolwiek, obelisk itp. trawnik zlikwiduj a zamiast trawnika otocz detal ogrodowy np trawą Hakonechloa macra z tulipanami, czy czosnkami.

Klony palmowe to są po bokach? z kolei one nie pasują do róż i bylin towarzyszących.
Chyba że to śliwa wiśniowa Nigra, wtedy pasuje.
Ogrodowy spektakl trwa ... 16:38, 11 gru 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Ewa Sierika czyta uważnie i słucha. Pożaliłam się że chciałam kupić azalię pontyjską i zakwitła chyba nie pontyjska.
Zapamiętała i znalazła odnogę u siebie i mi przygotowałam sadzonkę - ta po lewej stronie w fioletowej doniczce - nie cudny gest ogrodniczy ? cmok



wiozę moje skarby do miejsca gdzie przeczekają ten upalny czas


trawnik schnie, podlewam jedynie rabaty, a koniczyna zaczyna kwitnąć na trawniku



4 lipca - moje paprocie klap - jakie było zdziwienie jak po deszczach rosły od nowa


lubię lipiec
jest pierwszym miesiącem wakacji, kwitną floksy, są owoce jagodowe, są warzywa i można by w ogrodzie zwolnić a z pewnością planować albo zacząc myśleć o podróżach


Ogrodowy spektakl trwa ... 19:31, 07 gru 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Uwielbiam moje wyjazdy ogrodowe. Jej to jest jak narkotyk jak powietrze.
Zawsze jednak mi żal tego czasu bo coś w ogrodzie ucieknie. No ale....

Tak więc dzień przed wyjazdem robię dokładny obchód ogrodu, zapisuję w oku co gdzie, robię fotki, pakowanie i myk !

Tym razem wyjazd do Niemiec na uzgodnione wcześniej lilaki i nie tylko.

Kiedy wracam znów robię obchód i nie mogę uwierzyć że w ciągu 4 dni !!! ogród tak się zmienił.

Kuklik - och jak miło z Izą się gadało .


Azalie - jak ja lubię ten moment zwłaszcza jak jest nowa



rabata bylinowa i czas czosnków


Jest mokro ale zimne sa bardzo noce - to niepokoi


tulipany wczesne zostały pożarte przez bujnie rosnące floksy



Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 18:23, 07 gru 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Lubię floksy i monardy mimo zagrożenia mączniakiem



Szałwie i agastache



Krwiściągi uwielbiam



Egzotyczna od tyłu



Ogrodowy spektakl trwa ... 16:01, 07 gru 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
marzec


Nie muszę dodawać że pocieszając się po stracie przyjaciela zamawiałam a to nasiona, a to jakieś akcesoria, no i rośliny

i zapomniałam że 1 stycznia na liście zakupowej miałam 3!!! pozycje bynajmniej nie te które zamówiłam
a leciało

piwonie, floksy,pelargonie, fuksje,cebule ? jak szybko się zapomina o jesiennym koszmarze sadzenia

W marcu też pogoda sprzyjała choć 28 marca był huraganowy wiatr i prace porządkowe można było rozpocząć.

Marzec - czekam czekam 8 marca ! wyprawa po bratki ! kupione 60 sztuk i od razu sadzenie - to jest ten moment kiedy się budzę po zimie




Bratki sadzę razem z ekipą która kopie wodę od studni na drugi ogród i tym samym bajzluje


Kwitną iryski ach jak chciałam je zobaczyć


Jej 10 marca mam masę zdjęć bo dzieje się dzieje
posiane


bajzel przy stoliku - cały ten kąt do odnowienia

kwitną krokusy


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies