Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Mój mały raj na ziemi :) 20:31, 10 sie 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
Vesper, dziękuję za odwiedziny !
moje brzozy to chyba są brodawkowe .... takie zwykłe są , z lasu wujka mojego M
A moje doświadczenie z brzozami jest takie, że przymykam oko na wszystko, bo je uwielbiam!!!
ale:
- rosną b.szybko
- śmieciuszki są
- i pijaki - obok nich ziemia sucha jak pieprz

poza tym są bezproblemowe.
Mam też brzozę pożyteczną od Szmita, ale ta nie jest taka strzelista, tylko w formie krzaczastej

Tam gdzie ELFy zimują 16:51, 10 sie 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
Elfie, zapomniałam napisać u siebie - w podpisie nie masz do siebie namiarów i ciężko innym będzie Cię znaleźć, tu podpowiedź jak to zrobić https://www.ogrodowisko.pl/watek/351-drobne-zmiany-zagniezdzone-cytaty-i-linkowanie-swoich-watkow-w-podpisie

Skrzyneczki z brzozy prześliczne, chyba skopiuję
Mój mały raj na ziemi :) 16:01, 10 sie 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 138
Do góry
Anulka, dużo się u Ciebie dzieje, ale z przyjemnością nadrobiłam zaległości

Pobyt w Kubusiowie to takie prawdziwe wakacje, szczególnie dla dzieciaków, widać jakie są szczęśliwe i niczym nieskrępowane. To uroki dzieciństwa, które na pewno zapiszą się w ich pamięci, mimo młodego jeszcze wieku chłopców. No i rodzice też wyglądają na zadowolonych! A jakie dorodne okonki (chyba okonki? )! Super sprawa! Ech, czuję ze zdjęć to letnie wiejskie powietrze...

Zakupy bylinowe bardzo fajne! Ja na pewno zrobię sobie jedną taką rabatkę i będę się nią bawić. Ale to chyba dopiero na przyszły sezon, zatem chętnie popatrzę, jak u Ciebie się to tworzy.

Czytam też o planowanych kolejnych zmianach? Będę podglądać z zainteresowaniem.

Anula, jeszcze mam pytanie, brzozy w Twoim ogrodzie to brodawkowe, pożyteczne, czy jakaś inna odmiana? Jakie masz z nimi doświadczenia?

Pozdrawiam!
Ogródek vesper - pomożecie? 14:06, 10 sie 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 138
Do góry
Dziewczyny, dziękuję, że do mnie zajrzałyście.

Moniko, szkoda mi tego lilaka, bo sama go tak załatwiłam. Tego jeszcze żyjącego też chciałabym stamtąd przenieść, ale boję się go ruszać, aby nie podzielił losu swojego kolegi.
Masz rację Moniko, że thuje będą stanowiły dobrą osłonę i są zimozielone, na pewno tam staną. W róg tej rabaty chciałabym posadzić jakieś wyższe drzewo (brzozy doorenbos??, 1 lub 3 szt.) lub przenieść tam właśnie tego dobrego lilaka. Jeszcze się zastanawiam.

Beto, do ogrodowiskowego wizerunku mojego ogródka jeszcze dłuuuga droga , ale cel jest i motywacja także. Najtrudniej się na coś zdecydować, bo pomysłów jest tu, na forum, cała kopalnia.

A co do ogrodowych zakupów to cieszę się bardzo, bo jadę w ten weekend do Wawy i planuję odwiedzić słynne na Ogrodowisku Bronisze.
Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 08:40, 09 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Do góry
A to własnie Tess jest temat który ostatnio mi chodzi po głowie.
Nie mam tam niestety nawodnienia (nigdzie nie mam ) i jak chce mieć ładne rośliny to musze lac i lać wodę... Nigdzie nie jest tak sucho jak tam. Te duże które tam były zostały przesazone już koło oczka bo nie rosły tak ładnie jak wcześniej w cieniu przed domem. Wszadziłam tam też szafirki w ubiegłym roku i też ich kwitnienie wiosną było rozczarowujące..
Wydaje mi się że bez nawodnienia albo stałego podlewania trzeba szukać pod brzozy sucholubnych roślin. I własnie się nad takimi zastanawiam. Narazie myslę o berberysach (Berberis thunbergii 'Atropurpurea Nana') i może wrzosy...
Kiedyś będzie tu pięknie ... 23:46, 08 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
anieszka napisał(a)
A Twoja Vertigo zainspirowała mnie do zrobienia rabaty trawkowej, w mim jęzorze koło brzozy


Właśnie tak myślalam , że trawy by tam pięknie wyglądały
Kiedyś będzie tu pięknie ... 23:41, 08 sie 2012


Dołączył: 24 mar 2012
Posty: 1356
Do góry
A Twoja Vertigo zainspirowała mnie do zrobienia rabaty trawkowej, w mim jęzorze koło brzozy
Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 23:29, 08 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
Piękne masz te irysy, bardzo intensywny kolor. Moje jakieś blade
Nieszko, widziałam piękną rabatę pod brzozami. Czy masz tam nawadnianie, czy w tej suchości (bo brzozy to pijusy) sobie naturalnie radzą?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:35, 08 sie 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Bogdzia rabata jest częściowo w planie tzn są świerki plus brzozy plus rh i obwódka bukszpanowa. Wrzosów w planach nie ma, ale że sobie tam rosną i wydaje mi się że nie burzą koncepcji to zostaną, niestety nie będzie brzóz w tym miejscu bo sie nie zmieszczą... okazało się, że świerki powinny być posadzone w innym rozstawieniu a nie chce ich przesadzac by im nie zaszkodzić.
Rudzika nie ma chorował, dostawał zastrzyki przez dwa tygodnie i w poprzednią niedzielę odszedł na moich rękach...
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 22:13, 08 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Weroniko głaskała ją moja wnusia ,,ale ja wiedziałam co to ropucha i zaraz umyłyśmy rączki .Jesli chodzi o Moli to ona ma podobnie jak Kajtek,, tyle że nie wiem czy to przyjażń czy inny instynkt jej każe gonić .Goni za wszystkim co ujrzy,, nic nie ujdzie jej uwadze Podglądałam jak chciała złapać kosa,jaszczurkę i wiele innych osobników .Kos zabawiał się z nią a ona szalała Nie wiem czy dla zabawy tak robi ..,myślę że chyba zrobiłaby krzywdę ale pewności nie mam.Wolę nie ryzykować dlatego ją uważnie obserwuję Kiedy widzę jak biegnie,, ja za nią ha,ha,,wiem ze coś wypatrzyła Słowo nie wolno czasami tylko ją zatrzyma .bardziej reaguje na słowo stój !!Kiedy głaskałyśmy ropuchę miałam ją na ręku,wiedziałam co się święci. Osy też goni ,kiedyś użądliła ją w pyszczek strasznie szalała .Robaki niestety bierze na ząb a kopie takie dziury że jej nie mogę czasami odszukać.Mogę ją sobie wołać i tak nie reaguje ,,schowa się w dziurze i już.Słodka to ona jest tylko w domu wtedy wpatrzona we mnie jak w obrazek domaga się pieszczot .Uwielbiam tego mojego dzikuska .Dzisiaj sporo kopałam ,przygotowuję miejsce na latarnię i ogromny karmik na zimę Przytaszczyłam 2 metrowy pień brzozy na który go umocuję.Będę miała w zimie punkt obserwacyjny kiedy moje ptaszki przyjdą sobie na ucztę .Sadziłam troszkę winobluszczu i wąchałam swoje róże a to już w nagrodę dla własnej przyjemności.
Brzoza - Betula 18:32, 08 sie 2012


Dołączył: 02 sie 2012
Posty: 537
Do góry
Ha. Wiśnię umbraculifera już mam. Mam nawet 5 sztuk, rosną w przedogródku. Chętnie się nimi pochwalę, muszę zrobić zdjęcia. Ale w części prywatnej ogrodu chciałabym osłonić się od dość hałaśliwych, choć sympatycznych sąsiadów i potrzebuję wyższe i lepiej osłaniające drzewka. Mam kilka dzikich brzóz na działce, podobają mi się ich biało-szare, charakterystyczne pnie. Ale faktem jest, że masa liści jest ogromna, a brzozy wciąż rosną. Dlatego pomyślałam o mniejszych brzózkach, które można by kształtować, poprowadzić strzeliście, ale jednocześnie tak żeby osłaniały. Brzozy z białą korą rozjaśniłyby też to miejsce, które jest dość ocienione. Znajdę czas to zrobię zdjęcia i założę swój wątek. A na razie dziękuję za przyjęcie mnie w poczet forumowiczów ogrodowiska.
Brzoza - Betula 22:06, 07 sie 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Jeśli drzewko ma być nie duże możesz posadzić wiśnię osobliwą umbraculifera

Co do brzozy - pełna nazwa to brzoza pożyteczna (himalajska) odm. Jacquemonta 'Doorenbos'
Rabata pod brzozami sąsiada 22:53, 06 sie 2012


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
jambosana napisał(a)


Jak tam masz sporo słońca i pewnie bardzo sucho, skoro brzozy (pijusy), to może jednak zrób rabatę taką sucholubną, słońcolubną.



A co do tych pijusów, to sąsiad ma pod brzozami automatyczne nawadnianie, to może mnie tak nie opiją...
Kiedyś będzie tu pięknie ... 22:35, 06 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
anula_wn napisał(a)
jeśli mogę się wtrącić....brzozy rosną jak szalone !!! ja mam je 3 czy 4 lata, bo sadziłam zanim się wprowadziliśmy i są już b.duże ! co roku 1-1,5 m przyrostu gwarantowane


To fakt szybkością wzrostu niewiele innych drzew im dorównuje.
Kiedyś będzie tu pięknie ... 22:28, 06 sie 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
jeśli mogę się wtrącić....brzozy rosną jak szalone !!! ja mam je 3 czy 4 lata, bo sadziłam zanim się wprowadziliśmy i są już b.duże ! co roku 1-1,5 m przyrostu gwarantowane
Rabata pod brzozami sąsiada 22:00, 06 sie 2012


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
jambosana napisał(a)
Chcesz koło wybitnie kwasolubnych, wilgociolubnych i cieniolubnych różnaczników posadzić kochającą słońce, nie lubiącą wilgoci i raczej zasadolubną lawendę?

Lawenda to pasuje do kosówki

Różanecznik bardziej by się zgodził na hortensję - obie lubią kwaśną glebę i raczej półcieniście.

Jaki masz różanecznik, bo są takie co dobrze znoszą słońce, ale co do zasady wolą półcień.

Funkie też wolą półcień i wilgoć. Tak samo bergenie.

Mieszasz strasznie gatunki, które do siebie nie pasują. No w ogóle podałaś za dużo gatunków.

Jak tam masz sporo słońca i pewnie bardzo sucho, skoro brzozy (pijusy), to może jednak zrób rabatę taką sucholubną, słońcolubną.

Na rabacie gatunki powinny się powtarzać zdecyduj się na mniejszą ilość gatunków, niż większą,

Może te kosówki, lawendy, trawy, np. rozplenice lub bardziej naturalnie trzcinniki, np. overdam, a coś wysokiego, to szczepione trzmieliny.

Można też dać kolumnowe jałowce blu arrow (uwaga nie polecane z uwagi na choroby, ale Twój wybór), będą udawać cyprysiki i będziesz mieć rabatę w stylu śródziemnomorskim. Do stylu śródziemnomorskiego możesz dodać jeszcze perowskią ( w zwartej niskiej odmianie Lacey blue), jukę, przegorzan, rozchodniki, budleje, ketmię syryjską.

Jak uważasz, że zapewnisz wilgoć i raczej tam półcieniście jest, to zrób leśną rabatę - różanecznik, funkie, tawułki Arendsa do koloru, bergenie, paprocie itp.


Dzięki za odpowiedź!

Właściwie to wymaganiom nie wszytkich roślin sie przyjrzałam, raczej wymieniłam to co mi się podoba. A miejsce jest na pół wilgotne i na pół suche, nie jest zbyt wilgotne, bo dość długo od rana świeci słońce .

Różanecznik niestety jest słabo opisany, narysowane słońce lub półcień wyrazisty fiolet i wysokość do 1,5 m. Kupiłam bo był ładny egzemplarz w przystepnej cenie. Pomyślałam własnie że tam pod brzozami będzie mu dobrze.
Rabata pod brzozami sąsiada 21:33, 06 sie 2012


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Do góry
Chcesz koło wybitnie kwasolubnych, wilgociolubnych i cieniolubnych różnaczników posadzić kochającą słońce, nie lubiącą wilgoci i raczej zasadolubną lawendę?

Lawenda to pasuje do kosówki

Różanecznik bardziej by się zgodził na hortensję - obie lubią kwaśną glebę i raczej półcieniście.

Jaki masz różanecznik, bo są takie co dobrze znoszą słońce, ale co do zasady wolą półcień.

Funkie też wolą półcień i wilgoć. Tak samo bergenie.

Mieszasz strasznie gatunki, które do siebie nie pasują. No w ogóle podałaś za dużo gatunków.

Jak tam masz sporo słońca i pewnie bardzo sucho, skoro brzozy (pijusy), to może jednak zrób rabatę taką sucholubną, słońcolubną.

Na rabacie gatunki powinny się powtarzać zdecyduj się na mniejszą ilość gatunków, niż większą,

Może te kosówki, lawendy, trawy, np. rozplenice lub bardziej naturalnie trzcinniki, np. overdam, a coś wysokiego, to szczepione trzmieliny.

Można też dać kolumnowe jałowce blu arrow (uwaga nie polecane z uwagi na choroby, ale Twój wybór), będą udawać cyprysiki i będziesz mieć rabatę w stylu śródziemnomorskim. Do stylu śródziemnomorskiego możesz dodać jeszcze perowskią ( w zwartej niskiej odmianie Lacey blue), jukę, przegorzan, rozchodniki, budleje, ketmię syryjską.

Jak uważasz, że zapewnisz wilgoć i raczej tam półcieniście jest, to zrób leśną rabatę - różanecznik, funkie, tawułki Arendsa do koloru, bergenie, paprocie itp.
Nasz mały raj na ziemi :) 21:29, 06 sie 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
popcarol napisał(a)
Asia juz 2 wianki za mna - taki zimowy ( z galazek brzozy i czerwonego derenia) i jesienny ( z lisci nabijanych na drucik bardzo ciasno). Ale Twoj - wypas, wyzsza szkola jazdy U nas za plotem cale zboze niesttey skosili, bo kto wie, moze bym sie skusila i sprobowala uplesc takie cudo?
Bardzo fajnie, podziwiam!


Ten jest na podkładzie który zrobiłam wiosną z gałązek leszczyny. Trzyma się narazie nieźle... Zmieniam w nim tylko dekorację.... Mi też skosili zboże znalazłam tylko resztki na poboczu pola.... Chciałam zrobić cały ze zboża i rdestu ale niestety więcej nie znalazłam i starczyło na taki
Nasz mały raj na ziemi :) 21:23, 06 sie 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Asia juz 2 wianki za mna - taki zimowy ( z galazek brzozy i czerwonego derenia) i jesienny ( z lisci nabijanych na drucik bardzo ciasno). Ale Twoj - wypas, wyzsza szkola jazdy U nas za plotem cale zboze niesttey skosili, bo kto wie, moze bym sie skusila i sprobowala uplesc takie cudo?
Bardzo fajnie, podziwiam!
Kiedyś będzie tu pięknie ... 18:46, 06 sie 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
Marzena2007 napisał(a)




Mój faworyt wśród powojników. Ale jeszcze białe pełne nie kwitną, więc to gwiazda tego weekendu




O jooooooooo - czemu to jest takie cudne i nie rośnie u mnie?


i u mnie ...śliczny jest ... a brzozy jak szybko urosły ... biała kora... czad !!!


Magda widziałam dzisiaj w Psarach ten powojnik - Blue light - 1 szt - może jednak się zdecydujesz na kratownicę na ścianie z tym powojnikiem?


Jest !!! to ja go chce ... jeszcze kratownicy nie mam, ale się wymyśli ... a będziesz do środy jeszcze w Psarach ? to bym Cię poprosiła o jego zakup jeżeli to nie problem ...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies