Kasiu foty Sadźca z siewu
słabo widać ..wszystko w zielonym
wzrost ok 80cm , ten ładnie rozkrzewiony
A tu kilka obok siebie , śmiesznie rosną bo te najmocniej zaatakowane przez mszyce ładnie się rozkrzewiły
Prawie w całej Polsce masakra z tym deszczem. Miał być rekordowy suchy rok podobnie jak miała być zima stulecia.
Ogród wygląda lepiej bo spadł deszcz. Maj chłodniejszy, opadów trochę było, więc nie jest żle. Ostróżek nigdy nie suszyłam, bo zawsze lubię jak w ogrodzie kwitną jak najdłużej. Zachowują kolor?
Jak posadzisz je w grupie to na pewno będą lepiej się prezentowały.
O to ci chodzi. To perukowiec. Dwa lata temu lekko podmarzł. Powycinałam martwe części i odbił.
Tu będzie drzewo, tylko trzeba to przeryć. Mężu dzielnie zerwał darń, potem jeszcze troszkę przekopałam ale padać zaczęło no i troszkę późno się zrobiło.
A tak wygląda moja rodzima gleba, na szczęście nie wszędzie ale niestety na sporej części działki.
Daaaawno nie pokazywała rabaty tzw. posumakowej. Trochę tam zmian się odbyło bo jako hakone i bodziszki w zeszłorocznej upały i duszę kiepsko tam rosły. Teraz jest tam sesleriia, kocimiętka i punktów kilka róż. Zaczynają lilie, wyższe są od młodziutki magnolii pomiędzy bukszpanami
Hortka kosmata w tym roku pozbierała się po przesadzeniu i przycięciu. Czytałam, że w zasadzie nie należy jej ciąć a ja mam wrażenie, że bardzo dobrze jej to zrobiło bo zagęściła się i nie jest Łysa na dole
Noooo pewnie, że są. Ja jestem zadowolona, 3xzakupy i 3x wszystko ok
Albo trafiłam fartem
Ostatnie zamówienie właśnie miałam tak porządnie obklejone folią i z tymi patyczkami, może ta sama szkółka?
Dziękuję Sylwia, Emuś pewnie sam przeczyta
Nie wszystkie rośliny takie zdrowe. Róża Chopin złapała mączniaka. Gdyby chodziło o jedną ale mam je cztery. Wszystkie zafajdane. Obrywam liście, zapodałam Topsin 500. Walczę o nie.