Ojej, to szkoda, bo wiem jak Cię te brzozy irytują, a lada moment znów pojawią się na nich listki... Ale w natłoku innych zajęć, może nie będziesz tak bardzo zwracać na nie uwagi...
Nie wytrzymałam i wbrew postanowieniom kupiłam trochę roślin. Nie ma tego dużo, ale poprawił mi się humor. Kupiłam 5 serbów, są co prawda malutkie, ale jak padną na mokradle nie będzie mi tak szkoda.
Dodatkowo kupiłam 2 rododendrony
Po świętach jadę odebrać brzozy. Podobno mają ponad 2 metry. Przynajmniej coś już będzie widać
Wieloszka ślicznie wyszedł ekran z cisa , lubię ten ich ciemnozielony kolor ... w takich ciężkich warunkach pogodowych pracowali , szacun ...mam nadzieję , że to załamanie pogody już za nami ... byłam dzisiaj u rodziców, wyciągnęłam ich na spacer i mam całą siatę gałązek z brzozy , spróbuję zrobić wianek
Magda, ja też miałam nadzieję, że pogoda się poprawi, ale wyjrzyj za okno... no i prognozy też nie są zbyt optymistyczne
Powodzenia w wiciu wianka - ja jestem kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o jakiekolwiek prace artystyczne W Nanu-nana widziałam takie gotowe ze sztucznych bukszpanów i nawet się zastanawiałam, czy nie kupić, ale coś by trzeba było dołożyć do tego wianka, a nie mam pistoletu z klejem. Nie wiesz, czy poza giełdą kwiatową coś takiego można kupić?
W kwiaciarni na Psim Polu u Pani Marzenki kupiłam gotowe wianki bukszpanowe za 20 zł. Kupowalam w niedzielę może jeszcze ma. Wianki są ze świeżego bukszpanu. Ale u mnie czekają na dekoracje do weekendu bo nic w pasażu grunwaldzkim nie znalazłam do dekoracji...
Witam,
podczytuje to forum od niedawna, przejrzalam kilka ogrodow ktore przyprawiają o zawrót głowy i szczerze zazdroszczę
też chcę mieć takie cudowne kompozycję dookoła domu jak większość z was!
a o największy ból głowy przyprawia mnie teraz południowy strona ogrodu która graniczy z sąsiednią działką, mam dwa okna od salonu które wychodzą na tę stronę i jak ktoś jest na sąsiedniej działce to jestesmy jak na patelni :/
zasłonięcie się od tej strony jest dla mnie teraz priorytetem, mam tam posadzone tuje, ale póki co są niewielkie i nie wiem czy nie za rzadko są nasadzone - pomiędzy jedną a drugą jest ok 75cm, a od ogrodzenia 55cm.
bardzo proszę o pomoc jak zagospodarować tą część ogrodu, jestem miłośniczką traw i myślałam o miskantach, a może bambusy? tylko gdzie? pomiędzy domem a tujami? na całej długości budynku? a może wepchać coś jeszcze pomiędzy ogrodzenie a tuje?
myślałam też o dwóch brzózkach posadzonych zaraz na wprost okien ale będę już miała trzy brzozy od frontu i jedną z tyłu, to chyba by było za dużo
Wieloszka ślicznie wyszedł ekran z cisa , lubię ten ich ciemnozielony kolor ... w takich ciężkich warunkach pogodowych pracowali , szacun ...mam nadzieję , że to załamanie pogody już za nami ... byłam dzisiaj u rodziców, wyciągnęłam ich na spacer i mam całą siatę gałązek z brzozy , spróbuję zrobić wianek
Magda, ja też miałam nadzieję, że pogoda się poprawi, ale wyjrzyj za okno... no i prognozy też nie są zbyt optymistyczne
Powodzenia w wiciu wianka - ja jestem kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o jakiekolwiek prace artystyczne W Nanu-nana widziałam takie gotowe ze sztucznych bukszpanów i nawet się zastanawiałam, czy nie kupić, ale coś by trzeba było dołożyć do tego wianka, a nie mam pistoletu z klejem. Nie wiesz, czy poza giełdą kwiatową coś takiego można kupić?
Aga byłam wczoraj w OBI nie ma nic ciekawego , jeżeli chodzi o ozdoby ... podjadę jeszcze do LM i może do IKEI ... planuje urlop od czwartku i tak mnie korci , żeby podjechać na giełdę ... okazało się , że mamy wesele 14.04 wyjazdowe... uffff że to nie 22.04
Aga, a w jakiej cenie kupowałaś serby i jaka wysokość? Wcześniej już chyba pisałaś, ale się zagubiłam
Przed świętami chyba pojadę zamówić brzozy. Nosi mnie od wczoraj
Aga moje serby 80zł 1,7m wys., i 120zł ok.2m, ładne gęste dołem, raz cięte, widziałam je przed zakupem. W Multiflorze w Galowicach.
Jeśli tylko masz środki to zamawiaj te brzozy - jak posadzisz od razu się trochę "uspokoisz" . Wprawdzie ten błogi stan nie potrwa długo, ale chociaż w Święta będziesz miała spokój hehehe
No właśnie nie wytrzymałam . Zadzwoniłam wczoraj do znajomej Pani, u której zamówiłam brzozy. Serby ma na miejscu, więc po nie jutro jadę. Co prawda małe, ale jak padną w tym moim mokradle, to nie będzie mi szkoda
zainspirowana spotkaniem u Danusi,
wyskoczyłam do ogrodu po gałązki z brzozy............
no i coś wykombinowałam........
może nie są zbyt piękne, ale na pierwszy raz nie jest zle............
Aga, a w jakiej cenie kupowałaś serby i jaka wysokość? Wcześniej już chyba pisałaś, ale się zagubiłam
Przed świętami chyba pojadę zamówić brzozy. Nosi mnie od wczoraj
Aga moje serby 80zł 1,7m wys., i 120zł ok.2m, ładne gęste dołem, raz cięte, widziałam je przed zakupem. W Multiflorze w Galowicach.
Jeśli tylko masz środki to zamawiaj te brzozy - jak posadzisz od razu się trochę "uspokoisz" . Wprawdzie ten błogi stan nie potrwa długo, ale chociaż w Święta będziesz miała spokój hehehe
Aga, a w jakiej cenie kupowałaś serby i jaka wysokość? Wcześniej już chyba pisałaś, ale się zagubiłam
Przed świętami chyba pojadę zamówić brzozy. Nosi mnie od wczoraj
Wieloszka ślicznie wyszedł ekran z cisa , lubię ten ich ciemnozielony kolor ... w takich ciężkich warunkach pogodowych pracowali , szacun ...mam nadzieję , że to załamanie pogody już za nami ... byłam dzisiaj u rodziców, wyciągnęłam ich na spacer i mam całą siatę gałązek z brzozy , spróbuję zrobić wianek
Magda, ja też miałam nadzieję, że pogoda się poprawi, ale wyjrzyj za okno... no i prognozy też nie są zbyt optymistyczne
Powodzenia w wiciu wianka - ja jestem kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o jakiekolwiek prace artystyczne W Nanu-nana widziałam takie gotowe ze sztucznych bukszpanów i nawet się zastanawiałam, czy nie kupić, ale coś by trzeba było dołożyć do tego wianka, a nie mam pistoletu z klejem. Nie wiesz, czy poza giełdą kwiatową coś takiego można kupić?
Aga, pistolet kupisz praktycznie w każdym sklepie budowlanym
Wieloszka ślicznie wyszedł ekran z cisa , lubię ten ich ciemnozielony kolor ... w takich ciężkich warunkach pogodowych pracowali , szacun ...mam nadzieję , że to załamanie pogody już za nami ... byłam dzisiaj u rodziców, wyciągnęłam ich na spacer i mam całą siatę gałązek z brzozy , spróbuję zrobić wianek
Magda, ja też miałam nadzieję, że pogoda się poprawi, ale wyjrzyj za okno... no i prognozy też nie są zbyt optymistyczne
Powodzenia w wiciu wianka - ja jestem kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o jakiekolwiek prace artystyczne W Nanu-nana widziałam takie gotowe ze sztucznych bukszpanów i nawet się zastanawiałam, czy nie kupić, ale coś by trzeba było dołożyć do tego wianka, a nie mam pistoletu z klejem. Nie wiesz, czy poza giełdą kwiatową coś takiego można kupić?
Wieloszka ślicznie wyszedł ekran z cisa , lubię ten ich ciemnozielony kolor ... w takich ciężkich warunkach pogodowych pracowali , szacun ...mam nadzieję , że to załamanie pogody już za nami ... byłam dzisiaj u rodziców, wyciągnęłam ich na spacer i mam całą siatę gałązek z brzozy , spróbuję zrobić wianek
Danusiu wianuszki cudne.
Sądzę, że będą dla mnie inspiracją, tym bardziej, że na działce mam 2 duże brzozy.
Skrzyneczki mnie urzekły najbardziej !!!
pogoda nie pozwala na pracę w ogrodzie więc.......może coś zdziałam jutro
wiem, że już dawno po Bożym Narodzeniu, ale pokażę mój pierwszy wianek..........bożonarodzeniowy
Przepiekny ogród. Az dziw, że trafiłam dopiro dziś. I zazdroszcze spotkania i już czekam na relację z maja.
Jeśli mogę dopytać; potrzebuję Rh biały, fioletowy i różowy do ogrodu w którym jest mnustwo słońca. Jakie odmiany powinnam wybrac?
Biały może byc Album novum-wysoki lub Eskimo lub Cuningham's White. Fiolet:blutopia,lub Catawbiense Grandiflorum lub Lee's dark purple i różowy moze byc Haaga, lub Helsinki University lubPohjola's Daughter lub Roseum elegans.Te które pogrubiłam lepiej by jednak było żeby były trochę miedzy krzewami by przez częsc dnia miały troszke cienia.
Bogdziu bardzo dziękuje. Te które potrzebują lekkiego osłaniania też w kilka miesc mogę dac. Ponieważ dopiero zakładam ogród to wsadzę je w osłoniete miejsce, takie niewielkie a za rok jak juz moje świerki będa na swoim miejscu przesadzę.
Niestety teraz u mnie sa miejsca gdzie jest jak na patelni.
Mam kuzynke mieszkająca niedaleko która rośnie w lesie, i jej Rh rosna jak na drożdzach. Rh kupiony za 9 zł w Biedronce do jesieni był 3krotnie większy. Jednak te rośliny wiedzą gdzie im najlepiej. A ja muszę sobie radzić inaczej, zatem jeszcze raz bardzo dziękuję za wskazówkę.
Wszystkie rh bedą rosły szybciej w cieniu chociaz niezbyt głębokim bo w głebokim chorują i dużo gorzej kwitna. Masz rację mozna spokojnie nawet trzy lata podhodowac rh w cieniu i przesadzic potem i ma sie o wiele większy krzak.
buu to niezbyt dobra wiadomość dla mnie bo u mnie poki co z cieniem marnie może jak brzozy posadzę to trochę cienia dadzą...
Nie bucz Ana najwyżej wolniej Ci będą rosły.Czy mi sie zdaje czy dobrze pamiętam że twój projekt robiła Danusia bo jak tak to wogóle o nic Cie głowa nie musi bolec.
Przepiekny ogród. Az dziw, że trafiłam dopiro dziś. I zazdroszcze spotkania i już czekam na relację z maja.
Jeśli mogę dopytać; potrzebuję Rh biały, fioletowy i różowy do ogrodu w którym jest mnustwo słońca. Jakie odmiany powinnam wybrac?
Biały może byc Album novum-wysoki lub Eskimo lub Cuningham's White. Fiolet:blutopia,lub Catawbiense Grandiflorum lub Lee's dark purple i różowy moze byc Haaga, lub Helsinki University lubPohjola's Daughter lub Roseum elegans.Te które pogrubiłam lepiej by jednak było żeby były trochę miedzy krzewami by przez częsc dnia miały troszke cienia.
Bogdziu bardzo dziękuje. Te które potrzebują lekkiego osłaniania też w kilka miesc mogę dac. Ponieważ dopiero zakładam ogród to wsadzę je w osłoniete miejsce, takie niewielkie a za rok jak juz moje świerki będa na swoim miejscu przesadzę.
Niestety teraz u mnie sa miejsca gdzie jest jak na patelni.
Mam kuzynke mieszkająca niedaleko która rośnie w lesie, i jej Rh rosna jak na drożdzach. Rh kupiony za 9 zł w Biedronce do jesieni był 3krotnie większy. Jednak te rośliny wiedzą gdzie im najlepiej. A ja muszę sobie radzić inaczej, zatem jeszcze raz bardzo dziękuję za wskazówkę.
Wszystkie rh bedą rosły szybciej w cieniu chociaz niezbyt głębokim bo w głebokim chorują i dużo gorzej kwitna. Masz rację mozna spokojnie nawet trzy lata podhodowac rh w cieniu i przesadzic potem i ma sie o wiele większy krzak.
buu to niezbyt dobra wiadomość dla mnie bo u mnie poki co z cieniem marnie może jak brzozy posadzę to trochę cienia dadzą...