Kami! No nie mogę uwierzyć, że juki nie kwitną u Ciebie Chociaż powiem Ci szczerze, że dla mnie ich kwiaty to uzupełnienie całokształtu Lubię juki za ich pokrój i liście - takie trochę są egzotyczne. Zimozielone dobrze wyglądają w zimie. A dodatkowo zniosą wszystko, suszę, ulewy, cień i palące słońce Terminatorki jednym słowem
Lubię "ciachać" zwłaszcza buksy Oby za rok było co ciąć...
Hakonki dobrze rosną, a ja je uwielbiam
Zresztą u Ciebie podobnie, tylko masz ich zdecydowanie więcej. Chociaż, kto wie czy i u mnie nie skuszę się na następne
O! Jak miło Mirello że się ujawniałaś
Byłam - tak na szybciutko zerknęłam, wpisu nie zdążyłam zostawić.... Pięknie u Ciebie! I jak szybko nowy ogród prawie na ukończeniu. Będę zaglądać napewno
Widziałam że swoje piękne ogrodówki ze starego ogrodu przeniosłaś. Brawo!
Juki to bardzo bezproblemowe rośliny i chyba coś im spasowało u mnie, bo rosną jak szalone. I mam wrażenie, że im gorsze mają warunki tym im bardziej służą
Hortki ogrodowe zostawiam (senyment mam do nich spory )
Agata! Czosnki zdecydowanie polecam! Są piekne jak kwitną (a kwitną niezawodnie) ale i po przekwitnięciu również długo zdobią
Woda w ogrodzie? Polecam również To nie tylko efekt wizualny ale również tworzy się mikroklimat a i dla różnych zwierzaków miejsce wodopoju czy schłodzenia
"Bukszpan drabinowy" niestety może być zagrożony Ćma u mnie już się pojawiła. Ale bez walki nie oddam!
Ogrodówki przechowywane w domku gospodarczym w czasie zimy wogóle nie podlewam. Jesienią z wilgotną ziemią wędrują do domku. Podlewanie zaczynam dopiero wiosną jak się robi cieplej (z reguły marzec/kwiecień)
Zostawiam hortensję You&Me. Wyhodowana z małej sadzonki od Mirki
Kwitnie nieco później niż pozostałe ale w tym roku bardzo obfice
Wszystko co dobre się skończyło i wracam do realiów. Chwasty przerastają u mnie rośliny.
Też mam takie rozczochrane i co z nimi zrobić jak się tarzają po ziemi.
3 tygodnie temu ścięłam ok 1/4 i chyba uschly jeszcze czekam czy odżyją.
Ewa ale bardzo ładnie ci rosną te choiny tfu tfu. Widocznie im tam pasuje.
U mnie co 2 takie duże straciły igły widać,że żywe, ale stan okropny i to tsuga która bardzo ładnie rosła.
Prawdopodobnie mialy za mokro. U nas bardzo padało i były zalewane a tego nie lubią. Lubią mokro ale nie zalewąnia. Korzenie za długo stały w wodzie.
Tak mi szkoda.
Masz też ładne hortki. Podoba mi się ten szpaler na pierwszej fotce za krzesłem. Co to za krzaczki rosną za hortensjach. Widziałam na innej fotce ale nie mogę się dopatrzeć. Czy to derenie białe?
Ogrodu na razie nie pokazuje jutro zrobię fotki. Dzisiaj podlewalam bo ziemia jak skała. Lepiej będzie chwasty wyciągać. Ale pokaże fotki z osiedla hortensja spod balkonu i piękne jarzębiny osiedlowe.
Kasiu ja jakbym zaczęła ziemię przesiewać, to chyba podejrzenia o chorobę psychiczną wręcz pewne.
Nie odpowiedziałam Ci wcześniej- nie mam dobrej przechowalni na te rośliny z przedogródka więc jeszcze nie wiem, jak ogarnę temat.
A jeśli chodzi o obornik, to dzisiaj taki transport miałam, rozładowanie przyjemne nie było ale mam nadzieję, że roślinki się odwdzieczą.
Miło mi, że Ci się spodobały, bo wiem, że Ty potrafisz zrobić jeszcze ładniejsze.
Hortensje to jednak świetne rośliny, a te mobilne posadzone w donicach można ustawiać gdzie się w danym czasie chce.
Zapuściło mi się i nie mam nawet co pokazywać Szukałam co się nadaje..
ale karta się zapchał i po kilku fotach koniec. Nie mam gdzie zrzucić zdjąć ..
Dla historii ogrodu wrzucam..
Po lewej zapomniałam wyrwać wiosną jednego chwasta, a on okazał się piękną rośliną
w przyszłym roku nie wyrywam, ale skąd się wziął w ogrodzie nie wiem, od dwóch lat plewiłam bo myślałam, że chwast
Dla zainteresowanych gillenia obecnie
tylko jeden karczoch taki reszta marniutka, a i ten nie wiem czy zdąży zakwitnąć
W nagietkach zatopiony, a te już przekwitają i mączniaka złapały