Blaski i cienie nowego życia
10:21, 09 maj 2020
A mi tam coś dla rozjaśnienia pasuje.
Cięte w szpaler nie pasuje.
Berberysy to ewent admiration, mam swoje sadzonki. Ale nie lubię tych kolczastych.
Mam obok stipę, myślałam że się wysieje.
Powiem Ci że od 3 lat przygotowywałam to miejsce. Potem była dawno wyczekana lawenda z własnych patyczków. Miało tam być drzeeo kolumnowe wąskie. Ale w końcu kupiłam marikena i tam się znalazł. Teraz to wykończenie jest kropką nad i.....
A tak sobie myślę że chyba zostawię to miejsce na cebulki wiosenne bo to pierwszy widok z okna, a mam tam podręczny zielnik, zioła z lawendą pasują. A pod samym miłorzębem dam niewysoką trawkę. Więcej tam nie zmieszczę bo lawenda na obrzeżu się powiększy. Może ta stipa zrobi swoje?


