ale żagiel jest kwadratowy i ma byc nad tarasem to jak z boku?potrzebuję 2 punkty zaczepienia bo drugie 2 do krokwi w podbidce
masz rację z tym widokiem na sąsiadów, wogole nie jestem zasłonięta a oni taras zrobili sobie centralnie na naszą stronę
nie chce tam budować pergoli na stałe bo zimą chce mieć jak najwięcej światła, mam jakąś schize na tym punkcie..
lecę obejrzec obeliski
tak na szybko a pewnie na zawsze zostanie nie no zarcik, ale napewno jak nie bedzie to mega pracochłonne to namówię m i go nie zrażę..
wiesz ze będzie murek przy skarpach wokół tarasu zgodził sie m i juz dzwoniłam do brukarza, do świąt ma zrobić!
Ewa no właśnie zastanawiałam się jak bardzo to będzie pracowało, moze gdybym dala slupy stalowe to wystarczyło by bez podparcia?chociaz nie ma jakiejs tragedii..
myślałam żeby zabetonować rurę o większej srednicy i do niej wsuwać tak mysle dość głęboko słup o mniejszej srednicy. chodzi o to żebym na zime to chowała do garazu czy gdzieś zeby mi nie stały takie same slupy. co myślisz?
a widzisz ja u Ciebie zastanawiałam się gdzie masz 4 mocowanie żagla a ty to tak daleko zrobiłaś, pomysłowo
Aniu.. bardzo mi się podoba Twój wpis I wcale nie dlatego , że piszesz że mam bosko
Jak widać na wszystkim możemy zrobić ładny ogród.. trzeba tylko chcieć a nie narzekać.
Wszytko ma plusy i minusy.. trzeba po prostu zaakceptować to co się ma i tak robić ogród aby wykorzystać co jest pozytywnego w nim... I aby mieć efekty to trzeba wiedzieć o tych plusach i minusach.
Dlatego moja odpowiedz odnośnie pracy w ogrodzie była obszerna.. bo to co jest dobre u mnie ..nie jest dobre w innym ogrodzie. Glina jest totalnym przeciwieństwem ziemi piaszczystej. Na ziemi piaszczystej rośliny mogą być niedożywione, ziemia szybciej schnie...na glinie rośliny często gniją, zapadają na choroby grzybowe..
Przekopać metr piasku, a przekopać metr gliny... to też duża różnica..
Pewno.. najlepiej jest mieć ogród z czarnoziemem, ziemię bogatą w próchnice.. ale takich w Polsce jest tylko 1%.
Teraz jakbym zakładała ogród to dużo rzeczy zrobiłabym inaczej, lepiej, mniej pracochłonnie.. Ci co zakładają ogród z Forum mają dużo łatwiej. A z drugiej strony dużo trudniej...
Ania, a ja bym sobie zrobiła tam konstrukcję i zawiesiła żagiel.
Konstrukcję prostą, bez ozdób, w szarym kolorze.
I nie musisz nawet robić górnych przęseł. To tak na szybko, by latem się nie ugotować, a potem możesz myśleć dalej. Zobacz ile pracy bierzesz na siebie, nie podołasz wszystkiemu. Uwierz mi. Jeśli nie będę miała koncepcji na pergotentę tak od razu to też poszukam rozwiązanie na szybko.
widzisz u mnie i przy zaglu i przy pergotedzie trzeba tak zrobić...zaraz za skarpami byłyby te słupy.
i chyba własnie robota z ich zrobieniem mnie jakos odstraszyła, niewiem jakby to lepiej wygladało. tylko takie dwa jak czerwone czy dołozyc jak zielone w poziomie?chyba stabilniej by bylo?
Kasya mi kiedys tu taka inspirkę wrzucila https://pl.pinterest.com/pin/166422148708705264/
tylko u mnie było by bardziej minimalistyczne, bez ozdób
chce dokończyć wokół tarasu i chcialam trawe przegrabić chociaz ale niewiem ile wytrzymam na dworzu..
wiesz sama konstrukcja to chyba pikus, mnie intryguje jak się robi te 'szyny" po których przesuwasz ten materiał..
Pobudkę to i ja mam wsześniej, o 7 rano to pytania już lecą o bajki
A co Ty chcesz w ogrodzie robić w taką pogodę?
Pergotenta - sama nie wiem jak wyjdzie, wszystko będzie na żywioł,
ale może wspólnie coś wymyślimy i jeszcze jak dziewczyny pomoga to luzik
ja dzisiaj pobudkę miałam o 6:18 więc i tak jestem mega zadowolona zaraz kładę małą i lecę do ogrodu
jak się spotkamy to Cie dokladnie o to zadaszenie wypytam, musze mieć poukladane w glowie jak tą pergotende(??) zrobić
wiem, ja nigdy psa nie miałam, wiec to mój debiut... czasami wywaliłabym ją precz, bo niszczyciel, ale wiem że to młode psie jeszcze i chce się wybawić więc traktuję ulgowo. Placki na trawie mi nie przeszkadzają, są bardziej zielone niż reszta i to mi przypomina jaki to mam ugór i muszę się za to zabrać.
A Rogów - Ania, chciałabym od razu na początku kwietnia jechać... a trawy, nie wiem czy Aneta już będzie miała otwarte, bo w zasadzie to nie ma czego jeszcze oglądać. Jak chcesz to możemy jechać do niej później... ja pewnie też jeszcze coś dokupię