W ogródku emerytki
16:27, 20 lip 2020
Kasiu, niestety jednoroczne, wielka szkoda, bo to niezawodne rośliny.
Nie chorują, wytrzymałe na warunki pogodowe i bardzo długo kwitną
I te bajeczne kolory
Wczoraj zawieźliśmy wyleczoną Chrumcię do ogrodu znajomych, gdzie ma warunki jak w naturze.
Leczenie ran zakończyło się sukcesem
, nie było sensu trzymać dłużej.
Pojechała ze swoim domkiem, mamy nadzieję, że będzie w nim mieszkać.
Zostało nam zdjęcie, na pamiątkę

Nie chorują, wytrzymałe na warunki pogodowe i bardzo długo kwitną
I te bajeczne kolory
Wczoraj zawieźliśmy wyleczoną Chrumcię do ogrodu znajomych, gdzie ma warunki jak w naturze.
Leczenie ran zakończyło się sukcesem
Pojechała ze swoim domkiem, mamy nadzieję, że będzie w nim mieszkać.
Zostało nam zdjęcie, na pamiątkę


Witam serdecznie , uprzejmie prosze o rade . W ubiegłym roku posadziłam kocimiętka , ścielam ja w październiku, dzis wyglada