No tak, prawie ...wszystko jasne, bo nie ma oznaczone gdzie są okna w domu - nie wiadomo.

Ja narysowałam jakiś przykładowy rozkład rabat, przy tarasie też, ale czy tam nie ma okna wyjściowego? Nie wiem, jakie widoki gdzie i jak poprowadzić? Wiele niewiadomych.
Projekt ogrodu to nie taka prosta sprawa, o wielu rzeczach trzeba wiedzieć, a ja na razie kulą w płot

Co powinno się znaleźć w ogrodzie, jakie są potrzeby domowników?
Co jest za płotem, czy trzeba się osłaniać, czy trzeba otworzyć widoki. Gdzie jest północ. itd itp.

Witam wszystkich.
Utknęłam w martwym punknie, ruszyć nie mogę
Na rysynku zamieszczony jest projekt chodnika i ciągów komunikacyjnych, ale bardzo mi on nie pasuje i pomysłu nie mam
Problem leży w tym, że nie można poprowadzić chodnika na wprost wejscia do domu, gdyż istnieje już część chodnika od strony ulicy.
Bylabym wdzięczna za wszelkie pomysły, gdyż po uporaniu sie z chodnikiem moglabym zacząć projektować ogrod.
Ps.
Dziękuję za to forum, wspaniałe inspiracje i pomysły. Jestem pod wrażeniem.

makadamia napisał(a)

A czy można jakoś ruszyć tą pompę? przesunąć ją wgłąb albo schować w ziemi?

Nie Asiu, to urządzenie należy do wodociągów a z nimi jest cięęężki temat to było jedyne miejsce najbliżej drogi. Niestety musi pozostać

Brakuje mi tu możliwości edycji postu z tym urządzeniem jest tak, że to nie jest zwykłe szambo. Postaram się jak umiem zwięźle powiedzieć, ale z góry przepraszam za infantylny język i brak znajomości nazewnictwa. Ten czarny właz jest od takiej długiej na 6-8m wgłąb ziemi plastikowej dreny (?) Tam wpadają ścieki z domu, i tam są zatopione wszystkie pompy, sterowniki, pływaki. Stamtąd pompa pcha wszystko do drogi gminnej, są wyjścia/wejścia etc. Ruszenie tego to nowy projekt w związku międzygminnym, bo to projekt współfinansowany z funduszy unijnych. Dlatego to jest skomplikowany temat.
Uff nie wiem czy coś tym pomogłam czy zaszkodziłam hehe. Ale generalnie w ziemi nie ma żadnego wielkiego zbiornika jak w przypadku szamba.

Iwk4 napisał(a)

Rabata z berberyskami śliczna. I ta zmrożona rabata łąkowa też.
Domku nie zobaczyłam, no, ale ja mam tyły na forum, sporo mi rzeczy umknęło. Gdzie te czasy, jak człowiek codziennie ganiał po wątkach, a jak coś przegapił, Sebek sprawozdanie wstawiał z wątków, hi, hi.
Mirko, napisz mi pv, jaki masz projekt domku

Iwonko te czasy już minęły że siedziało się wieczorami i wątków nie można było ogarnąć.
Priv napisałam

Rabata z berberyskami śliczna. I ta zmrożona rabata łąkowa też.
Domku nie zobaczyłam, no, ale ja mam tyły na forum, sporo mi rzeczy umknęło. Gdzie te czasy, jak człowiek codziennie ganiał po wątkach, a jak coś przegapił, Sebek sprawozdanie wstawiał z wątków, hi, hi.
Mirko, napisz mi pv, jaki masz projekt domku

makadamia napisał(a)

i ja jestem zadowolona
akurat bulwary wiślane to takie nowe "miejsce spotkań" dla Warszawiaków (bardzo fajne atrakcje tam powymyślali), projekt dość prestiżowy, więc inwestują.
ale i na pomniejszych skwerkach widzę zmiany w kierunku trawiasto-bylinowym, co dobrze rokuje

kupiłam dzisiaj dwie książki Springera

Co albo jakie?

i ja jestem zadowolona
akurat bulwary wiślane to takie nowe "miejsce spotkań" dla Warszawiaków (bardzo fajne atrakcje tam powymyślali), projekt dość prestiżowy, więc inwestują.
ale i na pomniejszych skwerkach widzę zmiany w kierunku trawiasto-bylinowym, co dobrze rokuje

kupiłam dzisiaj dwie książki Springera

Rosa napisał(a)

Chciałam, ale nie zdążyłam .
Taka pora, że nie każdy codziennie tu bywa. Ty też jesteś jak meteor ostatnio .
A ten domek to typówka czy wg projektu indywidualnego?

Rosa projekt gotowy kupiłam i adaptację do swoich potrzeb zrobiliśmy.
Ps. Dlaczego wątek zamknęłaś?

Czesc,

Chciałbym na przyszły sezon na ogródku założyć nawadnianie kropelkowe. Poczytałem troche artykułów w tym temacie i stworzylem maly projekt. Prosilbym o weryfikacje i odpowiedź na pare pytań.



Na zielono zaznaczone jest miejsce przyłączenia instalacji do kranu. Instalacja będzie podłączana w momencie kiedy bede chciał ją uruchomić, a kran odkręcany ręcznie. W tym miejscu zalozylbym filtr siatkowy z reduktorem cisnienia do 2. 8 bar.
Nastepnie rowniez na zielono zaznaczona jest rura doprowadzająca do której podłączone będą przewodów kroplujący bez kompensacji (emiter co 33cm).
Na czerwono przewod kroplujacy o dlugosci ok. 30m, na pomaranczowo dwa przewody o dlugosci do 50m każdy (rozstawione co ok. 50cm).

Proszę o parę podpowiedzi:
1. Czy taki plan instalacji jest poprawny?
2. Jaki powinien byc przewód doprowadzający, czy znajdę trójniki które pozwolą mi podłączyc przewód kroplujący do przewodu doprowadzadzającego?

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Michał

Po pierwsze - podoba mi się projekt zmian w ogrodzie. Zwłaszcza, że marzą mi się takie pergole-tunele z różami

Po drugie - cudowne zdjęcia Patrzę i wzdycham Masz talent dziewczyno

Na samym początku powiem tak: jeśli sprzedawca ukrywa się i swoje nazwisko to utwierdza mnie w przekonaniu, że zaufania w dalszym ciągu mieć nie mogę. Zwłaszcza, że na przestrzeni (chyba) pięciu lat to kolejna witryna-projekt Dla mnie wiarygodny jest sprzedawany materiał szkółkarski - jego kondycja i jakość, a nie powierzchowne artykuły marketingowe nie mające jak dotąd przełożenia w sprzedawanym towarze i etycznym podejściu do klienta.

No dobrze, pomijam milczeniem powyższe, ale powiedz mi, gdzie jest merytoryczność artykułu o np. prosie? Nie ma tam żadnych przydatnych informacji na temat uprawy prosa Panicum virgatum. Bo napisanie, że to trawa preriowa, to nic nie znaczy, zwłaszcza, że prerie to po naszemu łąki (taka też jest etymologia)...ale prerii amerykańskiej mamy trzy typy...
Wyczytałam także, że proso rózgowate jest niesamowicie zmienne...jesli niesamowicie zmienne mogą być dwa podstawowe ekotypy prosa . Autor pomylił totalnie pojęcia "zmienności" i "możliwości adaptacyjne". Czy to jest merytoryczność? Popularność także pomylił z masową uprawą dla wykorzystania jako biopaliwo.

Przy najbardziej pozytywnym nastawieniu do informacji na tej stronie nie byłam w stanie znaleźć nic praktycznego. Rzucanie nazwami odmian, podanie ogólnie dostępnych informacji, ale nic szczegółowego o cechach tej trawy, upodobaniach, uprawie. Wielkie nic
Taka paplanina dla paplaniny

W kolejnym artykule o "trawach tolerujących kwaśne gleby" już w czterech pierwszych zdaniach uderzył mnie brak elementarnej wiedzy o biochemii gleb kwaśnych. I czym dalej czytałam artykuł tym lepiej wiedziałam, że autor pojęcia nie ma o tym co stara się przekazać.

Jeśli hodowca traw, za jakiego się uważa pisze:
"Trawy ozdobne są zazwyczaj roślinami towarzyszącymi w takich nasadzeniach. Mają najczęściej szeroką tolerancję na odczyn i w ich wypadku zmienianie właściwości gleby nie jest konieczne. Wcale nierzadką sytuacją jest znoszenie pH podłoża między 4 a 7. Gatunków wyspecjalizowanych jest niewiele. Dotyczyć to może ewentualnie roślin z torfowisk wysokich, gdzie zachodzi specyficzny układ warunków – duże uwilgocenie, gleba uboga i o niskim odczynie. Nie są to trawy popularne, więc brak potwierdzonych eksperymentalnie dowodów, że w innych warunkach będą sobie dobrze radziły ale, zdaniem autora, jest to bardzo prawdopodobne."

...wybacz, ale dla mnie to jest bełkot nie wnoszący merytorycznie nic informacyjnego. Zwłaszcza, że wbrew temu co pisze, to jest sporo traw preferujących własnie kwaśne podłoże, ale bynajmniej nie piaszczyste i nie ubogie (ani torfowe) tak jak to ma miejsce w Polsce w przypadku kwaśnych gleb. A specyfikę tych gleb autor pominął milczeniem...pewnie dla większej rzetelności
Potem już mamy tylko żonglowanie nazwami i odmianami traw. Bez żadnej wnikliwości i rzeczowego podejścia do tematu...byle klienta skusić na jak największe zakupy

Mirka napisał(a)

Nie tajemnica. Projekt Marcin z pracowni Artinex. Nie mogę wstawić zdjęcia. Jutro wstawiamy okna i drzwi i zamkniemy na zimę.
To jest prosty domek, troszkę w środku zmieniłam.

Mirko bardzo fajny projekt, trochę kuchnia wydaje się za mała jak dla mnie.
Ale domek liczny