Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 00:05, 21 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Ogródek Iwony 23:51, 20 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ana, napisałam do Filemona i wyjaśniłam moje intencje, wróć jeszcze raz do mojego pierwszego posta u Ciebie do Filemona i przeczytaj dokładnie. Nie atakowałam, wyraziłam prośbę. Reszta, to burza mózgów, nie chciałam tego w ten sposób rozwinąć. Nie atakowałam jej i myślę, ze zrozumie, co do niej napisałam.
I na tym tyle. Osobom, które chciały mnie wesprzeć - starałam się wyjaśnić i podziękować.
Ana, nie powinno w ogóle być tej sprawy
wróciłam

z całą sympatią do Ciebie i Twojego ogrodu, uważam że jednak zareagowałaś nazbyt impulsywnie i personalnie wywołując dyskusję na temat nie akceptowalności koloru chociaż słowa nie były skierowane do żadnej konkretnej osoby, ba dotyczyły Filemona.
W ogóle nie rozumiem dlaczego ktoś nie pokazuje czegoś w swoim ogrodzie tylko dlatego, ze może to komuś się nie spodobać... jest to dla mnie niewyobrażalne... bo wychodzę z założenia że każdy robi ogród dla siebie nie dla tego by komuś z forum się podobało...
Pozwól że zacytuje u Ciebie i zauważ że dziewczyna pisze że MA czerwone rośliny u siebie!
Filemon napisał(a)
dobrze że zrezygnowałaś z czerwieni w ogrodzie. W przeciwieństwie do ciebie ja nie cierpię koloru czerwonego na mnie działa jak płachta na byka hahaha więc u mnie jak jest coś kwitnącego w ogrodzie na czerwono to wiadomo że to nie ja kupowałam


Iwk4 napisał(a)

Filemon, proszę cię, nie pisz w ten sposób.
Każdy ogród jest inny, a ty dzielisz je na takie, które akceptujesz i te, które na ciebie źle działają.
Ja mam w ogrodzie czerwony i żółty i biały, niebieski ...
Sporo pracy mnie kosztowało, by kolory dawały wrażenie płynności, by się nie gryzły. Ale jak czytam u innych takie wpisy, to mam doła, że kolory mojego ogrodu są nieakceptowalne. Nie chcę się czuć gorsza czytając takie wpisy. Czasami milczenie jest złotem.
A co, gdyby Ana nie zrezygnowała z koloru czerwonego?
Any ogród zachwyca bez względu na dobór koloru begonii... Pozdrawiam


wbrew pozorom jestem osobą pełną kompleksów, ale nawet jak ktoś mi mówi że mam duży tyłek to mnie to średnio obchodzi... WSZYSTKO SIEDZI W NASZYCH GŁOWACH...
Ogródek Iwony 23:23, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
babka napisał(a)

To Ty jesteś tam za karę ??

Ładna ta trawka, śliczne ma kłosy

Olu, jestem z M i chłopakami. Niestety "tutaj" zamiast ogrodu jest ugór na glinie, jak to na służbowym mieszkaniu bywa
Podjeżdżamy sobie do miasta autobusem, jak M jest do 17 w pracy i tyle
Tylko ja miasta nie lubię
Ogródek Iwony 23:19, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
mateuszmichn napisał(a)
Witaj. Wpadam z rewizytą. Hortki pierwsza klasa. Jaka odmiana?
Muszę kupić do siebie, moje jakieś średnie takie

Mateusz, o których mówisz? Na ostatnich stronach są hortki Bożenki z Hortensjady. Analizowałam, które wybrać na solitera
Ogródek Iwony 23:18, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)

Iwonko będę broniła Filemona bo ona nie napisała nic złego. To ze komus nie podoba się kolor czerwony i mówi że działa na niego jak czerwona płachta na byka nie znaczy, ze piszę, że wszyscy którzy mają ten kolor w ogrodzie są beeee i ich ogrody są beee. Nad interpretujesz odrobinę...

Ana, napisałam do Filemona i wyjaśniłam moje intencje, wróć jeszcze raz do mojego pierwszego posta u Ciebie do Filemona i przeczytaj dokładnie. Nie atakowałam, wyraziłam prośbę. Reszta, to burza mózgów, nie chciałam tego w ten sposób rozwinąć. Nie atakowałam jej i myślę, ze zrozumie, co do niej napisałam.
I na tym tyle. Osobom, które chciały mnie wesprzeć - starałam się wyjaśnić i podziękować.
Ana, nie powinno w ogóle być tej sprawy
Mój mały zakątek :D 23:07, 20 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Mateusz, po trzech latach jest taki:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/93/939328/original.JPG
Przesadzałam w szpaler jesienią, w czerwcu cięłam


Piękny szpalerek. Moje malutkie więc chyba tyle nie urosną. Muszę je chyba do ziemi posadzić te większe, bo jednak co w ziemi, to w ziemi, w doniczce tak nie rosnie
Ogródek Iwony 23:01, 20 sie 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Oj, Beatko, mądra z Ciebie kobieta. Tak trzymaj
Nie chodziło o mój czerwony, tylko o sposób, jak inni komentują czasami czyjeś ogrody. Czytając można mieć doła. Chwilowego. I żyje się dalej
Koniec urlopu - to największy powód do zmartwień
Zawsze też można zrzucić na pogodę i brak deszczu i naszą niemoc
Z hortensji chyba wybrałam Polar Bear. Tylko go zamówić muszę


Iwonko będę broniła Filemona bo ona nie napisała nic złego. To ze komus nie podoba się kolor czerwony i mówi że działa na niego jak czerwona płachta na byka nie znaczy, ze piszę, że wszyscy którzy mają ten kolor w ogrodzie są beeee i ich ogrody są beee. Nad interpretujesz odrobinę...
Odcienie zieleni 22:59, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Masz ładne drzewka. Urosną, a kasy tyle nie wydałaś.
Do tego złota przyda się wiaderko od farby albo od kleju z przykrywką
Nie doczytałam, czy pod grabem w kwadracie dasz tylko żwirek, czy skarpetki ?
Ogródek Iwony 22:59, 20 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Iwk4 napisał(a)

A tak swoją drogą, to ja już chcę wrócić do mojego ogrodu, do moich rabatek, motylków, bzyczków, do wieczornego podlewania, wyrywania chwaścików, wypalonej trawki, jeżówek, czerwonych róż i żółtej rudbekii, ... i kawusi na tarasie.
JESZCZE DO SOBOTY

To Ty jesteś tam za karę ??

Ładna ta trawka, śliczne ma kłosy
Mój mały zakątek :D 22:53, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
mateuszmichn napisał(a)


Dzięki. Teraz puściły nowe listki więc jeszcze kilka lat i będą kuleczki

Mateusz, po trzech latach jest taki:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/93/939328/original.JPG
Przesadzałam w szpaler jesienią, w czerwcu cięłam
Moja bajka 22:50, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kasiu, a teraz można wysiać łubiny? Zebrałam na sionka z czerwonego
Mój mały zakątek :D 22:43, 20 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ja też czytam. A doła zakopujemy
Ładne sadzonki bukszpanu. Ja też mam takie
Zeszłoroczne też.


Dzięki. Teraz puściły nowe listki więc jeszcze kilka lat i będą kuleczki
Mój mały zakątek :D 22:37, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ja też czytam. A doła zakopujemy
Ładne sadzonki bukszpanu. Ja też mam takie
Zeszłoroczne też.
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:31, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ola, a ty dziś masz doła?
Niech już popada, bo nie wiem już co ...
Dla Ciebie na pocieszenie
Ogródek Iwony 22:28, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kasieńko, a pokażesz choć troszkę tego co straszy? Już lecę
A tak swoją drogą, to ja już chcę wrócić do mojego ogrodu, do moich rabatek, motylków, bzyczków, do wieczornego podlewania, wyrywania chwaścików, wypalonej trawki, jeżówek, czerwonych róż i żółtej rudbekii, ... i kawusi na tarasie.
JESZCZE DO SOBOTY
Ogródek Iwony 22:24, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Olu, odmachuję Na szczęście zanim się napisze, można się chwilkę zastanowić nad tym pisanym A nie zawsze jest efekt. Tak, jak z naszymi ogrodami

Ewa, potwory z tych twoich ślimaków. Jak one śmiały Ślimaków więcej nie kupuj, pewnie U mnie jeden taki bez domku się pokazał. Nigdy ich nie miałam. Czerwony cały był. Ciekawe, jakim transportem do mnie przybył ?
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:20, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
O, Matko Ola, szkoda psa, ale się na głos śmieję
Co tam kula, będziesz to wspominać
U Ewy zabaewy psy robią wyścigi do krzaczka po pomidory, u ciebie beton wcinają. Daj im owoców może
Czasem słońce czasem deszcz 22:04, 20 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kuba napisał(a)
Juzia, Ewa- to rozplenica rubrum, czeka w ziemi na wsadzenie do donicy

Ewa, widziałam tę rozplenicę w następnym sezonie. Przezimowała w garażu. Może warto spróbować?
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 22:00, 20 sie 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Reniu, co to za czerwona roślinka z drobnymi kwiatkami? Masz więcej ujęć tego miejsca? Tak, żeby rozszyfrować nasadzenia
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/94/943654/original.JPG


To lobelia bylinowa, tak jak pisalam u Ciebie.
Rabata po zmianach sprzed miesiąca, będą poprawki Mam tam jeszcze red barona i żółte liliowce poprzeplatane między sobą.
Lobelia jest podsadzona złotą trzmieliną i mam zamiar zrobić z niej dywan we wszystkich wolnych miejscach.

Zdjęć mam niewiele, wszystkie podobne Te fotki sa z lipca. Wczorajsza aktualna.









Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 21:58, 20 sie 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Iwk4 napisał(a)

A mi nie zakwitła Dokupiłam cebulki w B i to samo. Teraz nie wiem, czy wykopać, czy zostawić na zimę?
Gosia, ta trawkę od ciebie chyba w doniczkę wsadzę do ziemi. Rozłazi mi się tam, gdzie jej nie chcę, a mimo to jej kolor bardzo mi się podoba
Znasz jej nazwę?


Iwonko, może jeszcze zakwitnie, u mnie też nie wszystkie cebulki wypuściły pęd kwiatowy, może za małe jeszcze.
Zostaw je w ziemi na zimę. Ja zostawiłam, ładnie ruszyły wiosną, lepiej niż te, które miałam wykopane.
Niestety nadal nie znam nazwy tej trawy, ale na pewno to nie żadna carrex morowii, jak w szkółce mi powiedziano. Mnie też się ona podoba, nadmiar wycinam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies