Pani Elżbieto
Niewiem czy chce Pani ludzi wprowadzić w błąd ale ma Pani takie wpisy :
Taką wertykulacje przeprowadza sie w sierpnie pod koniec a w polowie wrzesnia nawozisz nawozem jesiennym.
Dopiero robilismy wertykulacje na wiosne i tak robimy do tej pory nigdy nie robilam w sierpniu czy jesienia.
Jeżeli nigdy Pani nie robiła w sierpniu to proszę nie sugerować ludziom aby robili wertykulacje w sierpniu skoro nigdy Pani tego nie robiła w sierpniu i na jesień .
Jesteśmy na tym forum aby sobie pomagać a nie gdybać.
Jeżeli coś żle doczytałem czy zrozumiałem proszę moderatora o usunięcie tego postu.
Przyszłam się pokajać! Elu, ja Twój watek poznałam, zanim wpisałaś się u mnie. Ze wspomnieniem swoim o takiej orce na ugorze jak u mnie . Trochę mnie życie sponiewierało pozaogrodowo i ciągle czasu brak. Ironią jest to, że czytam Twój wątek na bieżąco, a słowa z siebie nie wydałam. Przepraszam!
Edit: Nie napisałam przecież, że pięknie masz! Też tak chcę!
Malgosiu pokazuje to co mam najladniejsze o tej porze w ogrodzie. Krzaki zmieniaja kolory wiec i ladnie sie robi. Malgosiu chce jeszcze posadzic miedzy te berberysy trawe mulinie kupilam 3 tytulem proby jest tam dosyc miejsca.
Kasiu to Miskant sinensis "afryka", mam kupiony miskant chinski "Ghana", ale bardzo mizerny jest na rozsadniku chyba bede go musiala wziac do domu zeby zime przetrwal.
Kasiu pewnie to tylko taka nazwa Afryka, Ghana. Bo czerwona w naszym klimacie daleko jej do czerwonosci, bo albo nie ma pogody albo przyjdzie mroz i wszystkie rowno wygladaja czyli szare.
Aurelia. Też tak robię zaglądam i.obserwuje dużo wątków. Też. Się. Dużo wpisuje ale też dużo ogrodniczej ma mój wpis gdzieś wiec juz nie liczę na.odwrotna wypowiedź i pomijam milczeniem.
Masz tez piekny ogrod. Kazdy ma inny bo taki sobie wymyslil, sadzi i przesadza i mysli co by tu zmienic bo gdzies cos widzial pieknego.
Ja po kazdych cichych odwiedzinach ogrodow na forum przez pol nocy mysle jak to skopiowac u mnie, potem wlacza mi sie w mozgu hamulec a kto to bedzie obrabial te wszystkie zmiany.
Wiec coraz czesciej rezygnuje z przebudowy. Zmieniam tylko tam gdzie rosliny slabo rosna.
Dalam sie podpuscic na wiosne byl szal na kupowanie roslin przez internet na forum. Tez kupowalam w nadmiarze i rosliny slabo rosna bo przychodzilo takie byle co a pozniej za miesiac w tej samej cenie w szkolkach o wiele ladniejsze rosliny mozna bylo kupic.
Takie moje rozmyslania na temat chciejstwa.
Np. Rabata Bacowej z rozchodnikami, hortami i trzcinnikami tez bym chciala przeniesc nawet mam miejsce, ale takicH efektow moglabym sie spodziewac za 3 4 lata to dla mnie za długo jestem niecierpliwa wiec daje sobie spokoj.
Zawsze moge zawitac Do Bacowe i poogladac.
Tez masz sporo ciekawostek w nasadzeniach. Wczesniej tez zagladalam.
Zobacz w moim watku na str 207 i nastepne tam caly przeglad. Za wyjatkiem zebrinusa ktory zmarzl i posadzilam w to miejsce rozplenice po roku zebrinus sie pokazal i i teraz w jednym dolku mam rozplenice, zebrinusa i proso ktore sie rozsialo.
Elu, piękna ta twoja trawiaste. W jaki sposob masz tam posadzone trawy? Moglabys naszkicowac plan nasadzen? Tak odręcznie wystarczy. Jakie tam masz miskanty? Bo z przodu masz rozplenice?