Burze dzisiaj gonią z ogrodu. Rzutem na taśmę cyknęłam parę fotek.
Pierwszy różany kwiat czyli Queen of Sweden. Cała reszta jeszcze w pąkach.
Moje hortensje donicowe.
I powojnik. I od razu donoszę, że inny złapał uwiąd i już mu 2 gałęzie musiałam wyciąć. Miksturę z nadmanganianu mu podałam ale pewnie już jest za późno. Chyba dlatego powojniki takie tanie są bo to rośliny jednoroczne

.