Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu
10:09, 24 cze 2020
Zależy jakiej firmy nasiona, jakiej firmy podłoże, jaki ogólny stan gleby w ogródku i jej Ph.
U siebie w jednym z ogródków przynależnych do mieszkania zakładałem trawnik kilka razy. W zasadzie jak mieszkamy od 7 lat to co roku ta sama śpiewka. Kopanie, siew, lanie wody, a i tak za rok to samo. Przerabiałem różne podłoża, różne nasiona, nawozy itd.
Jednak chyba się udało. Dwa lata temu przekopałem ogródek, dałem siatkę przeciw kretom bo i nornica wyrządzała szkody, na to ok 8cm podłoża pod trawniki. Nie pamiętam niestety jakiej firmy ale wyglądało jak typowa porządna ziemia, czarna i bez śmieci typu patyki itp. Podłoże kupowałem w OBI. Po 2 tygodniach wysiałem nasiona trawy Barenbrug Watersaver i podlewałem utrzymując wilgotne podłoże. Trawa wzeszła po ok 3 tygodniach. Niezbyt równo. Myślałem, że kolejna porażka. Podlewałem, kosiłem. Zaczęło się zagęszczać i ładnie rosnąć. Co ważne mimo niezbyt mocnego podlewania i silnego nasłonecznienia w tym ogródku, trawa o dziwo rosła.
Tamten rok i ten rok koszenie minimum 1x w tygodniu. Trawa rośnie super, jest gęsta i zielona niczym z rolki.
Z nawozów stosowałem Compo do trawników zniszczonych i Azofoskę. Ta druga działa super. Lepiej niż Compo wg mnie. Planuję sprawdzić nawozy dedykowane przez Barenbrug. Mają wiosenne, letnie i jesienne.
U siebie w jednym z ogródków przynależnych do mieszkania zakładałem trawnik kilka razy. W zasadzie jak mieszkamy od 7 lat to co roku ta sama śpiewka. Kopanie, siew, lanie wody, a i tak za rok to samo. Przerabiałem różne podłoża, różne nasiona, nawozy itd.
Jednak chyba się udało. Dwa lata temu przekopałem ogródek, dałem siatkę przeciw kretom bo i nornica wyrządzała szkody, na to ok 8cm podłoża pod trawniki. Nie pamiętam niestety jakiej firmy ale wyglądało jak typowa porządna ziemia, czarna i bez śmieci typu patyki itp. Podłoże kupowałem w OBI. Po 2 tygodniach wysiałem nasiona trawy Barenbrug Watersaver i podlewałem utrzymując wilgotne podłoże. Trawa wzeszła po ok 3 tygodniach. Niezbyt równo. Myślałem, że kolejna porażka. Podlewałem, kosiłem. Zaczęło się zagęszczać i ładnie rosnąć. Co ważne mimo niezbyt mocnego podlewania i silnego nasłonecznienia w tym ogródku, trawa o dziwo rosła.
Tamten rok i ten rok koszenie minimum 1x w tygodniu. Trawa rośnie super, jest gęsta i zielona niczym z rolki.
Z nawozów stosowałem Compo do trawników zniszczonych i Azofoskę. Ta druga działa super. Lepiej niż Compo wg mnie. Planuję sprawdzić nawozy dedykowane przez Barenbrug. Mają wiosenne, letnie i jesienne.

