Aniu, bardziej fioletowe, ale z lekkim niebieskim odcieniem. Tak naprawdę to sama nie wiem, w zależności od światła zmienia się kolor kwiatka, nawet nie da się tego na zdjęciu ująć Bardzo mi się podoba ta odmiana, ma naprawdę olbrzymie kwiaty jak na bodziszka, i akurat w tym miejscu (przy Strong Annabelle) bardzo mi to pasuje, oby tylko kwitnięcie trwało kilka miesięcy
Bardzo stylowo i klimatycznie, jakoś tak śródziemnomorsko mi się skojarzyło, nie wiem czemu...
Powiedz, te panele kupiliście gotowce czy sami robiliście?
Ławeczka, w tym miejscu jest super klimat, duże drzewa oraz mniejsze krzewy trochę bylin robi świetną atmosferę. Do tego jest osłonięta od wiatru i ostrego słońca.
Fakt, nie mogę narzekać, chociaż wg mnie trochę mało bylin mają
Półkole wyznaczające rabatę powstało od razu podczas niwelowania terenu. To wszystko przez błędy popełnione przy projekcie ogrodu. Źle wyznaczone poziomy z mapy => na mapie były inne wysokości, a w rzeczywistości zupełnie inne i nie zostały one zweryfikowane. Finalnie, przy wykonywaniu kostki i nawierzchni projektantce rozjechał się cały projekt Jeden błąd, pociągnął falę następnych Ilość ziemi, którą musieliśmy nawieźć, aby z tego jakoś wybrnąć przerosła nasze możliwości... I tym samym, aby już więcej nie nawozić, zastosowaliśmy palisady splitowane, które stworzyły tak jakby murek oporowy i wyznaczyły te różne poziomy na działce. Finalnie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Będę się powtarzać ale cudnie masz Juziek!
Wszystko tak porosło, że szok...a likwidacja trawnika to był strzał w 10.
I niestety ale dołączasz do grupy pedantycznych ogrodników