Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 09:53, 03 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ensata napisał(a)
Ktoś mi powie jak Gienia naprawdę się zwie, czy mam pytać o Gienkę w ogrodniczym

Zerknijcie sobie na magnolię parasolowatą, moja jeszcze mała, ale za to duża u koleżanki wbija w podłogę



Musze doczytać dyskusję ale ja znam nazwe GENIE
Wg ZSZP to mały krzew 2-3 M więc podejrzewam, że kolezanka ma cos innego
http://zszp.pl/?id=207&rco=Magnolia%20%27Genie%27&lang=1
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 09:50, 03 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasik napisał(a)
Poczytałam o wiatrach i meblach latających. Cieszyc się tylko, że szkód wiekszych nie ma. Mogę sobie wyobrazić, bo u nas też wiało przeokropnie. Do tego ciągłe sygnały pędzących karetek i straży dopełniały "klimatu".

Ale to już za nami- teraz miły Świąteczny czas.

Moja magnolka Blak Tulip po trzech latach chyba zakwitnie, z naciskiem na chyba Ma piękne popękane pąki.
Jest do Gieni bardzo podobna- obie kolorem powalają.

Wszystkiego dobrego na te Święta Marzenko


Kasiu nie żałuj magnoli nawozu specjalistycznego do tych drzewek. Nie wiem , ktory składnik z tego nawozu Agrecol powoduje, ze nawet najwiekszy słabeusz buduje kwiaty.

Dzisiaj patrzyłam sie na szkło leżące w ogrodzie po wichurze i zastanwiałam sie jak to mozliwe, ze doniczka betonowa wypełniona ziemia i sukulentami, ktora jest bardzo ciezka mogła wylądować 3 m dalej??? Nie chce mi sie zbierac tego szkła...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 09:47, 03 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Świąteczne szlaeństwo? Chyba tak, bo jakies zakupy , nocne spotkania Polaków wczoraj Wracaliśmy w nocy do domu i czułam sie jakby Boże Nardozenie było. A jeszcze wczoraj po pracy zobaczyłam że wszystkie hiacynty zaczynają kwitnąć.... A w nocy waliło śniegiem jak z najlepszych zimowych lat....napadalo 5 cm. Ledwo do domu dojechaliśmy, bo pługów nigdzie nie było.... Budzę sie rano a po śniegu nie ma śladu...chyba dzisiaj skoncentruje sie na pracach domowych bo aura nie zachęca do wizyty w ogrodzie. A tak mi się marzyło odwiedzic Ogrod Botaniczny w Świeta....


Ale melduje, źe na południu Wrocławia kwiitną juz wiśnie Pissardi i jest pieknie wiosennie, bialo-różowo od kwitnacych wisni i zółto od forsycji. Cos naszej przyrodzie te zimowe ekscesy nie przeszkadzają
Ogród Małej Mi - sezon 2015 09:40, 03 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wracałam w nicy do domu w śniegu ! Snieg przykrył kołderka calutki ogrod, całe szczęscie bo był przymrozek . Teraz juz po nim śladu prawie nie ma...
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 06:55, 02 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
No i mamy śnieg......
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 06:53, 02 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ah jakie piękne ciemierniki i prymule.
U nas zima sie w nicy zrobiła...
Rododendronowy ogród II. 06:51, 02 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Śliczne ciemierniki, piekne zakupy.
U mnie też zima ....
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 06:45, 02 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Milka napisał(a)

To chyba carex buchananiimam siewki, ale małe


Buchanani jest grubsza i bardziej pionowa. Ta Twoja to najprawdopodobniej carex comans chyba bronze form. Mam i buchanani i bronze form i jest pomiędzy ńimi duza róznica
Macham, zime wczoraj mielismy...
Ogród Małej Mi - sezon 2015 23:53, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wieeeelkie piwonie, moje mikre jeszcze są!

Mam śnieg i ja.....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:49, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
anetta napisał(a)


Madzenko ja też mam problem z wodą w ogrodzie, zwłaszcza jesienią i wiosną, napisz jakie rosliny u Ciebie dobrze z tym sobie radzą w wolnej chwili?


Najlepiej sobie radzą trawy: wszelakie od carexów po miskanty. Mam duzo wody i słońca co trawy szczegolnie lubią, dobrze w takich warunkach radzą sobie graby i wisnie pissardi. Zdecydowanei gorzej ale wytrzymują: wisnie umbraculifera, kiku-shidare oraz buki. Nie przezywają takich warunków: rododendrony i klony palmowe ale azalie sobie radzą. Zdechły amanogawy ale kiku-shidare walczą. Lawenda marnie walczy ale roźe , bukszpany, laurowisnie, kiscienie i hortensje radzą sobie bardzo dobrze. Testuję szalwie, przetaczniki i jeźowki o wynikach poinformuje. Test przechodzą też ambrowce.
Żurawki tez sobie dobrze radziły dopóki nie wyżarły ich opuchlaki....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:44, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aga no to mamy snieg! I ja też nie mam prima aprilis, zwątpiłam gdy zobaczyłam...

Coż to, w dzieciństwie zdarzało mi sie z koszykiem wielkanocnym brnąc przez snieg lub w krótkim rękawku ...kwiecień plecień przecież...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:17, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Margo napisał(a)
Marzenko, piszesz często o nadmiarze wody u siebie.
Jak wysoko masz wody gruntowe, że tyle roslin cierpi z tego powodu ?


W czasie suszy na poziomie 80 cm... Ubiegłej wiosny chyba do konca maja miałam studzienki odpływowe pełne do poziomu gruntu. Mieszkam na dole spadku terenu wiec nie tylko wysoki poziom wód ale spływanie wód z pól i sąsiednich działek nie pomaga. Drenaż wkoło płotu tez nie wystarcza. Z czasem po ukorzenieniu roslin i odkryciu, ktorym nadmiar wody nie szkodzi już sobie dajemy rade. Najgorzej było przez pierwsze dwa sezony. Teraz juz rosliny wypijają ten nadmiar wody i nawet nawadninie ogrodu nie jest potrzebne tak często w upalne lata.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:13, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
jalos napisał(a)
Marzenko, czy mogłabyś napisać 3 słowa o magnoliach - właściwie to nawet jedno - jaka odmianę polecasz?
Mam zaprojektowane 2 sztuki Gienie, ale cena 210,00-235 zł za roślinę ok. 160-170 cm lekko rozkrzewioną póki co powstrzymało mnie przezd zakupem. Widziałam też prosty patyk z początkującymi odrostami za 95 zł.
Nie wiem czy ta Gienie jest warta tych pieniędzy. Masz jakieś doświadczenia z tą odmianą albo ktoś inny czytający?
Stojące obok magnolie (np. Susan) były znacznie bardziej okazałe a i cena była przyjaźniejsza.


Nie ma jeszcze Genie chociaż drugi rok o niej marze. Jesli, ktoraś z moich magnoli mi padnie to na nią wymienię.

Jeden patyk mozesz kupic pod warunkiem, ze na końcach gałazek na pąki kwiatowe. W przeciwnym razie mozesz kilka lat czekac na kwitnienie.
Polecam magnole Susan, Nigra, Betty oraz soulanginea. Stellata tez mam. Ale jest mniej spektakularna niz te wspomniane wczesniej. Mam tez yellow river ale zdecydowanie najkrócej kwitnie i jest bardziej wrażliwa na wiosnene mrozy i wiatry.

Magnolie generalnie nie należą do najtańszych i lepiej kupic juz podrośnięte drzewko i szybciej cieszyć sie kwitnieniem niż tańszego baryłka, ktory moze nigdy nie zakwitnac... Kiedyś po 5 latach znudziło mi sie czekanie na kwitnienie Alba i wyciepałam...

I zawsze polecam trzykrotne nawozenie magnoli specjalnym nawozem : w marcu, maju i lipcu.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:05, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Dziekuje za troskę wszystko jest w porządku ale nadal wieje

Zabiegana jestem, ale w piątek wreszcie urlop. Zatem jakos ten ostatni dzien bieganiny wytrzymam


Jeżowek nie obejrzała bo wróciłam w ciemnościach do domu, dopiero na nie w piątek zerknę. Ale w ten weekned żadnych oznak życia nie widziałam. Irenka to ma jednka inna strefę klimatyczną!

Na razie nie widzę strat w ogrodzie poza powykrzywianymi pniami młodych grabow oraz stłuczoną szyba z ławy mebli ogrodowych. Ale nie zamierzam tego szkła z rabat na razie wybierać, zostawiam to sobie na piatek. Chyba pierwszy raz orzygotowania do świat w sobite bede czynić, gdy juz rodziceprzyjada, bo w piatek jeszcze czeka mnie mycie okien...sprzątanie domu...

Melduję, że w centrum Wrocławia zaczynaja kwitnac masowo wisnie ozdobne, zatem jest szansa ze i u mnie w święta pissardi sie zarumienią?
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 20:57, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Marzenko oby straty były jak najmniejsze .....

Dzis łykam tabsy co mi poleciłas ...zobaczymy ....ja sie chyba jakims meteopata stalam .....spokojnego

Nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba je miałas ?
http://www.futuregardens.pl/wisnia-pilkowana-amanogawa-prunus-serrulata.html



Niedotlenienie, przemęczenie i stres... A nie meteopata na migreny to jest bardzo skuteczne, sama brałam, wystarczy jedna tabl i po kłopocie. Ciekaw jestem czy tak samo reagujesz.

Amanogawa mialam , miałam łacznie 4 szt. Przez dwa lata wymieniałam az padły od nadmiaru wody... Została mi jedna, ktora pokutuje w kącie

Mała Eleczka 20:52, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Myslalam źe ja w innym miescie mieszkam... Gdy zobaczyłam śnieg na fotce....
Miejsko & sielsko 20:49, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zwierzyniec boski
Ogród w budowie - nieustającej 20:49, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wspołczuję choroby. Obyś do świąt wyzdrowiała!
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 20:48, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Współczuje wiatrówki.. Oby do mnie z wiatrem jej nie przywiało bo nie chorowałam na nia....
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 20:46, 01 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moja buchanani w trzecim sezonie szeroka że hej, pewnie sie w tym roku położy...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies