Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Myszorek"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:05, 19 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
myślałam, ze może trzmieliną podsadzisz bukszpany, albo surfinią
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:56, 19 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
a trzmieliny nie ma? Zostały jeszcze te bukszpany? Bo mam chytry plan, żeby Cię odwiedzic
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:55, 19 lip 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
myszorek napisał(a)
no i cena bomba.
Hortensje piękne

hahah przeczytałam pytanie na @ i nie zauważyłam że napisalas na priwa i odpisałam na forum Nie mam tylko czym ich podsadzić w donicach, bo mizernie u mnie w ogrodniczym z czym do podsadzenia już teraz...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:52, 19 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
no i cena bomba.
Hortensje piękne
Ogród zmyślony 09:48, 19 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Wiecie co? Wczoraj usiadłam chwilę na tarasie. Zaczyna być dobrze.Nie czuję już tego strasznego sumienia,że siedzenie jest grzechem. Wszystko rośnie i daje radość. Jest jeszcze ogrom pracy, ale już mnie ogród rozpaczliwie nie nawołuje-weź się mną zajmij, no weź zrób coś, bo jestem totalnie żałosny i zaniedbany
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:43, 19 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Aniu piękne te bukszpany i dobrze, że róże pączkują
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 18:10, 18 lip 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
myszorek napisał(a)

Wygląda na to, że posadzę je na skwerku u Wiesi, będę dbać, ciąć, a kiedyś przesadzę do swojego nowego ogrodu..jak go będę miała oczywiście.A jak nie to do bukszpanowego

o -zaczynasz głośno wypowiadać marzenia, znaczy coś jest na rzeczy, czuję to przez kości.
Fajną piramidkę tworzy ten dzyn dzyn dzwoneczek.

Danuś, na zdjęciu co pokazałaś z bliska szpaler cisowy Beacie te niebieskie chabazie (wybacz określenie, jest jak najbardziej pieszczotliwe)w tle, to jest lawenda, czy inne rozczapierzone cudo?

Lawedna - bo właścicielka ogrodu bardzo ją lubi i jest posadzone kilkaset krzaczków.
Chyba dobrze pamiętam Danusiu z Mai ?


A u Ciebie co dużo mówić - perfekcyjnie, przepięknie, z klasą
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 18:07, 18 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
gardenarium napisał(a)
Wygląda na to, że posadzę je na skwerku u Wiesi, będę dbać, ciąć, a kiedyś przesadzę do swojego nowego ogrodu..jak go będę miała oczywiście.A jak nie to do bukszpanowego

o -zaczynasz głośno wypowiadać marzenia, znaczy coś jest na rzeczy, czuję to przez kości.
Fajną piramidkę tworzy ten dzyn dzyn dzwoneczek.

Danuś, na zdjęciu co pokazałaś z bliska szpaler cisowy Beacie te niebieskie chabazie (wybacz określenie, jest jak najbardziej pieszczotliwe)w tle, to jest lawenda, czy inne rozczapierzone cudo?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 12:08, 18 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
no bukszpany klasa będą, to nic, ze rzadkie, świetna baza. Jeny jak ja nadużywam tego słowa, ja wszędzie mam tylko bazę, w domu i na ogrodzie, ciekawe kiedy zacznę używać słów mam efekt, za 5, 6 lat?Jak ja przezyję do tego czasu.Powinnam się chyba zahibernować, zdecydowanie, to by było dla nie najlepsze rozwiązanie.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 10:51, 18 lip 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
myszorek napisał(a)
no taki zwyczajny skok trzeba wykonać Pszczółko, ale warunek jest taki, że koszyk musi stać, nie leżeć, bo leżący to już nie jest taki atrakcyjny do wykonania skoku na niego

Skok się udał, był w odpowiednim stanie, żeby wykonać skok na niego. Były w nim śruby, ale koszyk jest cały Zdjęcie będzie jak się ubiorę i pójdę

Wiesia wykonała ten skok
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 09:13, 18 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
no taki zwyczajny skok trzeba wykonać Pszczółko, ale warunek jest taki, że koszyk musi stać, nie leżeć, bo leżący to już nie jest taki atrakcyjny do wykonania skoku na niego
Wejście, ładna mi wizytówka, heeelp 09:09, 18 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
tak, był ta kiedyś rów i chyba go sami wykopiemy, a tą wodę w rów zlewać będziemy, tylko to duże koszta zrobic przepusty pod przejazdami i głupio mieć taką zwykłą wyrwę w ziemi przed furtką. Elegancko by go było obudować jakoś zeby chwastem nie zarastał
Ogród Leny. 07:04, 18 lip 2011


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Do góry
myszorek napisał(a)
Lenka, no żeby połączyć macierzankę i lawendę z hostami to chyba jakieś czary mary były potrzebne
Sliczny ten czosnek na ostatnim zdjęciu, co to za odmiana?
Bardzo podobają i się obrzeża i schody. To tarcica, czy podkłady kolejowe? Wygląda fantastycznie jak dla mnie.
Wogóle ogród na kilku poziomach jest piękny!


Hehe-czad nie?Totalny misz-masz.
Macierzanka rośnie tam dlatego że pod spodem jest beton, na którym dawno temu stał grill ogrodowy ...
Płyciutko się korzeni i ładnie rośnie więc pasuje tam.Może kiedyś wymienię na bluszcza....
Hosty z pierwszego roku "niekontrolowanych"nasadzeń ,a lawendę uwielbiam.... akurat tam miałam lukę i póki coś innego nie wymyślę to w tym roku tak wyszło.Chyba pociągnę tam bukszpanowe kulki,jak mi się sadzonki ukorzenią
Czosnek "Sphaerocephalon" .
Na skarpie są podkłady kolejowe .








Tak to wyglądało w pierwszym roku.
Wejście, ładna mi wizytówka, heeelp 00:24, 18 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
no właśnie drążymy z mężem temat i chyba powoli zaczynamy rozumieć, co zrobić żeby było dobrze. wygląda na to, że koło GWC-tam przy tych świerkach co radziłas posadzić trzeba zrobić studnię i od niej puścić rurę z pompą co by odprowadzała wodę dalej wzdłuż ogrodzenia wodę z działki. Dodatkowo taka studnia jako że byłaby głębsza od GWC zbierałaby też wodę i niego-bo to jest jama w ziemi wypełniona grubym żwirem i do niej chętnie napłynie woda, a chodzi o to,żeby ta jama nie była zalana co raz to. Pokrętnie tłumaczę, może lepiej będzie zrobić rysunek...tylko już jutro, albo też później, jak kto woli
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 21:48, 17 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Joanka napisał(a)
Myszorku tylko mi nie mów, ze idziesz już kolejkę zająć? Hihihi


nieee, gdzież bym śmiała, jak rezerwacja już poczyniona, to gdzie ja się w kolejkę będę wciskać bezczelnie
Ja bym tylko chciała znaleźć jakiś stary fotel art deco do salonu
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 21:34, 17 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
myślę, że lepiej nie udzielać takich informacji publicznie
Mój kawałek raju 21:16, 17 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
przepiękna ta double delight!
To żółte to też malina?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 21:13, 17 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
ja chyba swój sprzedam i kupię bukszpany
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 21:01, 17 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
nawet nie mów
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 20:52, 17 lip 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
gardenarium napisał(a)
Na wycieczce dziś Witek zauważył nad rowem dwa wielkie bukszpany. Zapytałam panią obok, czy można zabrać. Powiedziałą : tak!, już ktoś cztery takie wziął, zabierajcie. No więc Witek po powrocie zaraz został oddelegowany po bukszpany, są w samochodzie. Oględziny jutro



o rety, dlaczego jak mnie dzisiaj mąż namawiał to nie pojechałam z nim na rower? łeee.Ja to tylko thuje w lesie znajduję, ale żeby coś szlachetniejszego

No piękna relacja ze spotkania, a jaki tort wspaniały Ta sławna cukiernia to Jarzyna Danusiu?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies