Mialam kiedys zielonegomwlasciwie zlocisty, ale zmarnowal sie 2011 roku stal w wodzie bardzo ulewne lato. Takie same peruczki mial tylko zielono zlociste.
Widzialam w jakims magazynie ilustrowanym jak pieknie wygladaja perukowce zmieszane. O takim czyms myslalam ale sie zmarnowal.
Moze jeszcze kupie.
No też piękny. Tylko ten twój rzeczywiście nie podcinany i na długich łodygach u nas to takie kopce duże i całe we wiechach.
Ladne zdjęcie po deszczu tej peruczki.
Jeżeli chodzi o trawnik koty to chyba nie. Mogą to być pędraki chrabąszcza. Musiałabyś sprawdzić odkopać trochę darni. A po drugie ten trawnik jest jakis blady spróbuj jeszcze posypać go wapnem granulowanym bo może być za kwaśna ziemia. Powinien po wapnie ruszyć.
Wiem co piszę odnośnie trawnika.
Rzeczywiście bardzo ładna pysznogłówka liście bez śladu mączniaka. Widzę lilia też dopiero w pąkach moja już ma takie od 2 tygodni i nie może się rozwinąć wyjadę i nie będę widziała kwiatu.
Dziękuję za miłe słowa dla moich roslinek drugi ogród jest w ciągłym tworzeniu i oczywiście roślinki będą dzielone do mojego ogrodu. Venrosa jest śliczna tylko czasami lubi kaprysić za to kronenburg jest piękny i nie mam z nim problemów . Podziwiam że chciało sie Tobie przeglądać caly mój watek pozdrawiam
Elu turlać to można ale słomę a sianokiszonka jest za cieżka...Ladowaczem tym samym co się ładuje na przyczepy a do obory to już trzeba na taczce wozić a w dużych oborach to są do tego wozy paszowe.... taki jeden balot wystarcza dla 20 krów gdyby jadły tylko sianokiszonkę
Nie zgnije ...tylko trzeba uważac by nie podziurawić foli
Kasiu bylam wczoraj i ogladalam to proso zaczekajmy az wypusci klosy.
Kopno motywowalam tym, ze ladnie wyglada na focie, ale wiesz inaczej to wszystko zawsze wyglada w realu.
W kazdym razie ma koncowki bordowe, jest to mloda trawka jeszcze.
Zrobie fote.