Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gardenarium"

Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 07:16, 07 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
myrcin napisał(a)

Mam nadzieję, że w dobrym dziale zakładam wątek.

Jak często powinno się grabić trawnik? Ostatnio przegrabiłem metalowymi grabiami około 20m2 trawnika i wygrabiłem sporo martwej trawy (zdjęcie). Czy to oznacza, że mam dużo tzw. filcu i powinienem cały trawnik przegrabić w ten sposób?

Na wiosnę trawnik był po wertykulacji wygrabiony, może nie dość dokładnie?


Grabienie ma ścisły związek z wertykulacją. Jakimi grabiami grabisz.

Najpierw trzeba wykonać wertykulację mechaniczną. Czyli wertykulatorem, potem grabić.

Częstotliwość wertykulacji co najmniej raz w roku, najlepiej dwa razy, wiosną i we wrześniu. Za chwilę będzie bardzo dobry czas.

Skoś trawnik dość nisko (nie po samej ziemi). Wypożycz wertykulator, zrób to wzdłuż i w poprzek, Potem wygrab dokładnie.
Grys kamienny na rabacie, klombie 19:37, 06 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Zbierz korę, bo jak zasypiesz kamieniami - będzie wyłazić i będzie śmieciowato, poza tym ile tych kamyków musisz nasypać? Za dużo jak na biedne rośliny. Zbierz do worków i oddaj sąsiadom, a jak nie - wystaw za furtkę i napisz "Oddam".

Albo kompostuj. Będzie jako dodatek dla roślin kwaśnolubnych.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 19:19, 06 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Załóż system nawadniający, jeśli nie masz czasu na podlewanie. Ręczne zajmuje zbyt wiele czasu.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 16:07, 05 sie 2017

Dołączył: 01 sie 2017
Posty: 11
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Wtedy powtórzyć trzmielinę ale niską (obwódka) po drugiej stronie






Pani Danusiu ,proszę nie zrozumieć mnie źle, podziwiam stworzone ogrody i to co proponuje Pani na forum, ale .. mąż mi marudzi ,że same drzewka to jak to tak, on chce mi tu jakieś kamienie poukładać i skalnika zrobić
A gdyby tak dać w środek trzmielinę na pniu, przed nią i za nią kule danica lub bukszpanowe (kule bukszpanowe będą tez wzdłuż podjazdu-nie za dużo tych kul ?) i zostawić trawki i wrzosy ? To tylko takie moje "zielone" myślenie, ale spokój w rodzinie by był
I jeszcze pytanie czy trzmielina mi przetrwa w takim miejscu? Utwardzone pod kostkę, dziurę mi wykopali na środku, myślę wysypać tam lepszą ziemie, ale i tak korzenie chyba nie bardzo się rozejdą .
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 08:10, 05 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Anitka napisał(a)

Madzenko, sprawdź swoje bukszpany, bo piszesz, że dwa wyżarte przez gąsienice. W Krakowie pogrom bukszpanowy - szaleje jakaś ćma azjatycka, a tak dokładniej jej gąsienice i robią wielkie spustoszenie. Poniżej link do artykułu:
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,21923853,motyl-z-azji-zzera-krakowskie-bukszpany-i-nie-ma-na-niego-sposobu.html
i opis z jakiegoś bloga:
http://mmm.drl.pl/ratujemy-bukszpany-cydalima-perspectalis-cma-bukszpanowa/

Sprawa jest dość poważna, a twój watek wiele osób odwiedza, więc może informacja do większej ilości osób dotrze. Ja mieszkam w Krakowie i dopiero z wątku boguslaw_r_ - Ogród Bogusława o tej inwazji się dowiedziałam.
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 08:09, 05 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Będę wklejać tutaj posty na ten temat z innych wątków. Jak znajdziecie,
też proszę o cytowanie

Mala_Mi napisał(a)

Są trudne do otrzepani, prawie niemożliwe.. bo z zewnątrz krzew ładny a w środku jest ruina, z gołych gałązek, zaschniętych liści , odchodów i kokonów, wszytko poskręcane i poklejone. Jak spadną w suche liście to wlezą s powrotem. Wyzbierać to jest trudno, ale i tak trzeba i potem spalić ..Jednak to robota na długo, szczególnie jak się ma dużó bukszpanów.
Chciałam zrobić foty i wydarłam kilka gąsienic na wejście przed domem, poszłam po aparat i jak wróciłam to już siedziały w trawniku, przemieszczają się bardzo szybko.
Po ich żerowaniu objawy na buksach jak po chorobie grzybowej.

Mospilan w stężeniu razy dwa zmiótł je z powierzchni bukszpanów. Zlałam solidnie i od środka, a i tak żyły jeszcze przez ok 12 godzin.

Wybierałam je na początku ręcznie i się poddałam.. są tak zakamuflowane, że nie ma opcji by wszytko wybrać. Tak można na kilu sztukach..

Sorki Madżen, że u Ciebie, ale Ciebie ludziska czytają. U mnie moje bukszpany i okoliczne są wszystkie zaatakowane. Posprawdzałam u kogo tylko by nie były w okolicy

Sprawa jest poważna. I chyba pora na zmianę wyglądu ogrodu, bo pryskać co 2 tygodnie nie mam zamiaru, a tyle trzeba by uchować bukszpany w całości. Raz przyleciało i już nie odleci.. jak stonka
Rozpoznawanie drzew i krzewów liściastych 08:02, 05 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Tadeusz47 napisał(a)
Ponawiam wątek ponieważ poprzednio nie umiałem wkleić zdjęć.

W wyniku rozliczeń rodzinnych otrzymałem dom, wokół którego są dwie nieznane mi rośliny. Pierwsza, czyli 1 krzew (?). Załączam zdjęcie na wiosnę i obecnie, kiedy kwiaty są już uschnięte. Te uschnięte przeżywają zimę i obcinałem je wczesną wiosną bo wyglądały nieładnie.

Druga roślina w formie blado fioletowych pąkli - chyba pnącze (zdjęcie 2).
Pomóżcie, co to jest ?


Z góry dziękuję
Tadeusz47



1. tawlina jarzębolistna
2. perukowiec podolski

a pnącze nad nim to winobluszcz pięciolistkowy pnie się po drzewie.
Rozpoznawanie roślin iglastych.... 08:02, 05 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Tadeusz47 napisał(a)
Ponawiam wątek ponieważ poprzednio nie umiałem wkleić zdjęć.

W wyniku rozliczeń rodzinnych otrzymałem dom, wokół którego są dwie nieznane mi rośliny. Pierwsza, czyli 1 krzew (?). Załączam zdjęcie na wiosnę i obecnie, kiedy kwiaty są już uschnięte. Te uschnięte przeżywają zimę i obcinałem je wczesną wiosną bo wyglądały nieładnie.

Druga roślina w formie blado fioletowych pąkli - chyba pnącze (zdjęcie 2).
Pomóżcie, co to jest ?


Z góry dziękuję
Tadeusz47



1. tawlina jarzębolistna
2. perukowiec podolski

a pnącze nad nim to winobluszcz pięciolistkowy pnie się po drzewie.
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 16:57, 04 sie 2017


Dołączył: 04 cze 2017
Posty: 57
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Wszystko wskazuje na to, że ta groźna ćma Cydalima perspectalis dotarła do Polski. O przypadkach występowania pisano w prasie krakowskiej, ale dziś dostałam zdjęcie na telefon i pochodzi ono z Warszawy (Bemowo).


Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Krakowie w trakcie kontroli fitosanitarnej bukszpanów rosnących na terenie Krakowa potwierdzili wystąpienie cydalima perspectalis.

http://piorin.gov.pl/mp-aktualnosci/mp-aktualnosci-wojewodzkie/cydalima-perspectalis,36.html

W związku z tym, iż ćma rozprzestrzenia się bardzo szybko, celowe byłoby podjęcie skoordynowanych działań zmierzających do ograniczenia populacji tego szkodnika.

Na potrzebę szybkiej reakcji zwracał też uwagę Mazan, jeszcze w 2015r.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/407-choroby-i-szkodniki-bukszpanow?page=55

Jestem zainteresowany tym, żeby ten szkodnik nie zaatakował moich bukszpanów, dlatego skontaktowałem się z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Warszawie. Wydawało mi się bowiem, że inspektor może podjąć jakieś działania przewidziane w ustawie o ochronie roślin.

http://piorin.gov.pl/prawo/ustawy/

Pracownik WIORiN stwierdził, że w przypadku potwierdzenia na terenie Warszawy wystąpienia cydalima perspectalis, inspektor WIORiN może sformułować tylko takie zalecenia, jak inspektor z Krakowa (tzn. żeby lustrować bukszpany, zbierać gąsiennice, wycinać i palić części roślin), gdyż z tego co mu wiadomo to na terenie RP nie jest zarejestrowany żaden środek ochrony roślin do zwalczania tego szkodnika na bukszpanach.

Faktycznie w wyszukiwarce środków ochrony roślin dostępnej na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie ma żadnego środka, który zwalczałby tę ćmę.Przynajmniej ja takiego nie znalazłem.

http://www.minrol.gov.pl/pol/Informacje-branzowe/Wyszukiwarka-srodkow-ochrony-roslin

Na moje pytanie o to dlaczego do ratowania bukszpanów nie można użyć zarejestrowanych w RP środków, które mają substancję zwalczającą cydalima perspectalis i są zarejestrowane jako środki zwalczające szkodniki gryząco - ssące pracownik odpowiedział, że tego zabrania prawo. Inspektor może zalecić tylko taki środek, który jest zarejestrowany jako zwalczający tę konkretną ćmę na roślinach ozdobnych.

Nie wiem, czy tak faktycznie jest. Ale jeżeli tak, to przyznam, że ręce opadają.

Dlaczego w XXI w. ma się masowo rozprzestrzeniać jakiś szkodnik, skoro są substancje zarejestrowane w RP, które mogą zostać użyte do jego zwalczenia? Przecież na zachodzie ta ćma od kilku lat dziesiątkuje bukszpany i wypracowano sposoby jej zwalczania.


Wystarczyłoby na wczesnym etapie rozpowszechnić wiedzę co należy zrobić w przypadku zauważenia ćmy i ograniczyć w ten sposób jej populację, zanim nie jest jeszcze za późno. Nie wystarczą fora ogrodnicze, bo przecież wielu właścicieli bukszpanów po prostu na nie nie zagląda. Tylko jednoczesna walka wielu właścicieli bukszpanów może przynieść sukces.

Przeszukując internet natknąłem się na projekt rezolucji PE w sprawie ćmy bukszpanowej, ale nie wiem, jakie są jej losy.

http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-//EP//NONSGML+MOTION+B8-2016-1209+0+DOC+PDF+V0//PL



Coś jeszcze, coś więcej... 19:31, 03 sie 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Idę na pomidory prosto z krzaka.


Właśnie zerwałem pare
Pod brzózką :-) 17:00, 03 sie 2017

Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 35
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Asia - Pod brzózką


zacytuj zobaczysz czym się różni
Linia kroplująca - połączenie, ciśnienie 16:34, 03 sie 2017

Dołączył: 03 sie 2017
Posty: 1
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Podstawowe pytanie - ile metrów bieżących ma ta sekcja linii kroplującej?
Czy jest zwykła, czy jest z treflanem czy miedzią?

I od kiedy działa?

Poza nawiasem : Mnie się strasznie nie podoba szmata. Wygląda na to że woda sobie spłynie po szmacie i po skarpie w dół i nic nie da roślinom. Poza tym sama szmata szkodzi roślinom w prawidłowym wzroście a także niszczy strukturę gleby oraz zapobiega tworzeniu się próchnicy. Sama zgnilizna z tego będzie i nornice pod szmatą.


Dziękuje za szybką odpowiedź. Trochę nie co prawda Pani zbiła z tropu odnośnie podlewania w kierunku agrowłókniny. Muszę się zatem wpierw dowiedzieć od firmy ogrodniczej w jakim celu była zakładana agrowłóknina.

Linia kroplująca jest zwykłą linią naziemna ze zintegrowanymi emiterami. Dowiedziałem się dzisiaj od producenta, że pierwszym krokiem jaki powinienem zrobić jest zwiększenie ciśnienia do 3,5 bara na "pajęczynę" linii, ponieważ jest za długa na ciśnienie 2 barów (nawet zasilana dwustronnie). Emitery nie dostają odpowiedniego ciśnienia dlatego niektóre z nich nie podają wody.

Będę szukał reduktorów ciśnienia, aby mi zapewniły takie ciśnienie robocze dla linii 16mm z linii zasilającej 25mm na której działa pompa z hydroforem.
Coś jeszcze, coś więcej... 16:16, 03 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Idę na pomidory prosto z krzaka.
Pod brzózką :-) 16:15, 03 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Asia - Pod brzózką


zacytuj zobaczysz czym się różni
Link w podpisie 16:12, 03 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
zacytuj zobaczysz czym się różni
Link w podpisie 16:11, 03 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Asia - Pod brzózką


zacytuj zobaczysz czym się różni
Odwodnienie ogrodu i odprowadzenie deszczówki 10:22, 03 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Rura drenarska owinięta geowłókniną i obsypana kamieniem, spadek oczywiście od od domu a nie do domu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies