Wczoraj taki lekki dzień
siły jeszcz brak na grubsze roboty a już w sumie widzę ze znowu pasowałoby powyrywać chwasty
poczyściłam jeszcze trochę ID , po ostatnim przymrozku wyglądały tragicznie, kurde i ten 3 letni największy całkiem ded

udzieliłam z niego jedną sadzonkę i posadziłam
najszybciej zbierają się się jednak silver sceptre i wiem że będę dzielić ale pewnie w przyszłym roku
little bunny rozplenica na 3 tylko 2 dają oznaki życia, balck beauty żadna jeszcze , hameln różnie. hmmm nie wiem
byliny szaleją

świdośliwa zaraz obsypie się kwieciem - czekam na to
red baron ruszył (ale widać ile chwastów do ogarnięcia)
