Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 01:04, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:57, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:52, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:49, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Śliczna ta trawa



Szmaragdowy Zakątek 00:48, 07 cze 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
W czasie gdy gips szpachlowy sechł na ścianach, ja byłam bezrobotna. Ale nie nazywałabym się Nikita gdybym bezproduktywnie czekała… Skonstruowałam z palety taki oto ogrodowy mini stolik (wszyscy się śmieją, że jest idealny do serwowania zimnych drinków w upalny dzień…hi hi)




Natomiast w czasie kiedy kładły się płytki na podłodze ja ze starej metalowej doniczki zrobiłam lampion.
Wersja nocą i... z dodanym (następnego dnia) białym akcentem


Edit.
Aaa…i jeszcze pomysł na ogrodową dekorację (ukradziony z internetu).
Ja wykorzystałam starą bańkę na mleko, ale można wykazać się kreatywnością i wziąć coś innego
Potrzebne rzeczy:
- stare, metalowe naczynie (znalezione na strychu u babci lub przywleczone ze skupu złomu)
- farba spray (kolory według upodobań)
- szablon z dowolnym napisem (mój napisałam w MicrosoftWord i wydrukowałam na zwykłym papierze)
- kawałek wstążki
- ulubiona roślinka
Jakieś pół godziny pracy, no może 40 minut (farba musi chwilkę przeschnąć)


i gotowe !!!!

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:44, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry




Szmaragdowy Zakątek 00:44, 07 cze 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Ale, żeby nie było, że tylko hydraulik i elektryk „działają”!!! Ja też ciężko pracowałam…płyty k/g na ścianę kładłam pierwszy raz w życiu, potem szpachla gipsowa, szlifowanie, gruntowanie, akryl i malowanie !!!
Fugi pomiędzy płytkami na podłodze to też moja robota ! Ponieważ nie miałam profesjonalnej pacy do nakładania fug…tryb „zaradna blondynka” włączył się automatycznie…samochodowa skrobaczka do szyb okazała się być idealna !


Oj, działo się …uwierzcie mi…oj działo.
I w związku z tym, a może właśnie dla tego …kilka dni później…efekt końcowy….


Wnętrze nowej werandy skrywa teraz łazienkę i malutki przedpokój.

Łazienka, powód moich kilku nie przespanych nocy….


A przedpokój to moje ..i tylko moje dzieło.
Dwa dni ciężkiej pracy, pot, łzy, ból kręgosłupa i jeden kontuzjowany palec…


…i przedpokój gotowy


Melduję, że akcja pod kryptonimem „WERANDA” zakończona sukcesem !!!
I co? Może być???
Szmaragdowy Zakątek 00:40, 07 cze 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
I znowu postój… tym razem czekam na hydraulika. Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, poślizg w poprzedniej robocie i kilka dni obsuwy… w moim przypadku wyszły dokładnie 4 dni spóźnienia (dlaczego mnie to nie dziwi???).
Aby nie siedzieć bezczynnie, w tak zwanym międzyczasie zaczęłam główkować nad końcową aranżacją wnętrz i zamawiać w necie potrzebne rzeczy.
Została też wykopana dziura na przyłącza oraz postawiony szkielet ścianki wewnętrznej


otwór na skrzynkę elektryczną też już jest


Ostatecznie spóźniony hydraulik przybył…


a i elektryka też się robi…

Szmaragdowy Zakątek 00:38, 07 cze 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Ale ok. Weranda przesłała istnieć, odeszła w zapomnienie, dopełniła się destrukcja całkowita. Teraz czas pomyśleć nad nowymi schodami….bo werandy nie ma a do domku jakoś wchodzić trzeba….




Te damskie rączki to uczyniły!!!!!!!!


Oczywiście przy budowie schodów nie obyło się bez kolejnych znalezisk !!! Tym razem to nawet ja byłam zdziwiona.
Wykopaliska ujawniły: 5 butelek różnego rozmiaru i przeznaczenia, 1 słoik, 2 opakowania po lekach, 1 buteleczkę po przyprawie maggi oraz …..kałamarz w bardzo dobrym stanie.


Przez kolejne dni, w bólach (z naciskiem na „oooogromnych” !!!), rodziła się nowa weranda.
Najpierw 3 dni spóźnił się fachowiec, który miał wylać wieniec betonowy. Później beton sechł….
Potem firma, która miała budować werandę miała jakiś przestój/awarię a majster nie odbierał ode mnie telefonów…nawet nie wiem czy chciałam wiedzieć co się naprawdę stało, bo zionęłam pesymizmem, obniżył mi się poziom tolerancji na głupotę, a chandra z nerwicą szarpały mnie za kołnierzyk!!!!
Ostatecznie fachowiec (bez obrażeń na ciele) przeżył mój ciężki stan….a budowa (na szczęście!!!) ruszyła „z kopyta”.
Po trzech dniach …ściany, drzwi, okno, dach… Jest ! Nareszcie jest!!! Weranda stoi ! Na razie wygląda jak drewniane pudełko, ale już coś wymyślę, żeby wpasowała się w moje klimaty…

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:38, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Szmaragdowy Zakątek 00:35, 07 cze 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Jakiś czas temu podjęłam decyzję, że moja weranda przy domku na działce robi „wyjazd”. Wygląda jak relikt przeszłości, nadaje się tylko do wyburzenia i trzeba będzie wybudować nową.
Minęło kilka miesięcy, zrobiło się ciepło, parę nieprzespanych nocy i burza w mózgu…ale jak się powiedziało „A” to trzeba
powiedzieć i „B” !!!!
No i stało się.
Wzięłam tydzień wolnego, powinęłam rękawy i….






Oczywiście z nieocenioną pomocą kilku osób weranda poszła „precz”. Dwa dni totalnej demolki i kolejne dwa dni uprzątania terenu. Niby weranda malutka a zupełnie dla mnie nie zrozumiałe były te tony gruzu (8 wyładowanych po brzegi przyczepek), niezliczone ilości desek z dachu i ogrom śmiecia przeróżnego jakie po niej zostały!!! Masakra.
Nawet takie (wykopane z fundamentów) znaleziska mnie już nie dziwiły…
Dwie butelki (chyba po wódce…niestety puste) i jedna łyżka wazowa (dość wyeksploatowana)

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:35, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:31, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:25, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Zszywkowy ogród marzeń :) 00:24, 07 cze 2020


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Końcówka
I magnolia Cleopatra się rozwinęła, już myślałam ze nie zobaczę świeżego kwiatka
Kilka poprawek jeszcze czeka, ale myśle ze już większych zmian nie będzie na nowym kawałku rabaty


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:22, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:17, 07 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Poczaruję Was łąkąa w zasadzie kilkoma łąkami




Zszywkowy ogród marzeń :) 00:17, 07 cze 2020


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Witajcie po przerwie Ostatnio trochę podziałałam z nieplanowaną rabatą, coraz więcej różaneczników u mnie Ewidentnie coś nas ciągnie do siebie Trochę to trwało bo mogę robić tylko w soboty, ostatnio tez u mnie deszczowo a dziś było ciepło i niestety dnia mi brakło nawet za dużo zdjęć nie mam..


Teraz PRZED jeszcze kora i 2 cisy do posadzenia zostały

Akcja reanimacja -zmiany w ogrodzie czas zacząć 00:00, 07 cze 2020


Dołączył: 07 kwi 2019
Posty: 1704
Do góry
Sezon 2017 u Hanusi 00:00, 07 cze 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7568
Do góry
Dobranoc, miłej niedzieli.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies