Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:53, 16 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
zaraz wrócę, tylko do biedronki skoczę, bo się naczytałam że tam cebulki 'rzucają'
Mój zielony świat 11:22, 16 wrz 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Justyna ma mnóstwo przeróżnych klonów, wszystkie wyjątkowe, część uwieczniłam

Kondziu, na żywo jest jeszcze piękniej, ogród polecam do oglądania


i trawa vertigo, w dekoracji z iponeą? ....a dalej duża już, magnolia parasolowata, one są wyjątkowe
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:41, 16 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Może je posadzić mieszając kolory na zakładkę, tzn. na krańcach nie mieszać a w środkowej cześci troszkę pomieszać. Ale nie wiem, nie mam wyobrażenia tej rabaty w rzeczywistości. Ja bym lekko grupowała, nie całkiem pojedynczo, bo to duża rabata. Czyli tu jedna, tam dwie.
Magnolia może zajrzy, to Ci podpowie.

Ale pięknie pada... Wczoraj mi całe prawie suche pranie zmokło na balkonie Dwie pralki.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:28, 15 wrz 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pawlus napisał(a)
Marzenko-tym przesadzaniem dążysz do perfekcji, którą i tak widać na każdym kroku. Trawy masz czaderskie-trochę się boję tych Gracillimusów u siebie-ale trawki zawsze można przesadzić.
Kwadrat z magnolią taki idealny-też u siebie robię tylko wrzośce mam w środku. Wolałbym coś innego, jednak lawenda odpada-za mało słońca by miała...


Ja kombinowałam pod magnolia jak koń pod górkę.... Ale obiektywnie stwierdzam, że kostka z bukszpanów wystraczyłaby. Zamierzam magnolię ciut podkrzesać, dosadzić bukszpanów. Tylko kłosy red barona będa ją zdobić jesienią
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 22:27, 14 wrz 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry


Magnolia tripetala - mamuśka moich drzewek

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 21:09, 14 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Aga, 'wyczaiłam ' dziś suuper pomarańczową jeżówkę- Orange Passion- ta jest pojedyncza, ale silna, silnie przyrasta i ma duuże kwiaty na sztywnych łodygach.- tak zachwalała ja szkółkarka, i z wyglądu sadzonki tak tez się wydaje. Samego koloru jeszcze nie widziałam, pewnie za jakiś czas rozwinie się u sąsiadki, to podejrzę czy jest taki jak ze zdjęć.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 21:05, 14 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
ja jestem zachwycona jeżówką Green Jewel- może nie ma jakiegos powalającego koloru w pojedynkę, ale jest niezwykła. Moja najzieleńsze ma pąki, ale kwiat jak zakwitnie to kwitnie niezykle długo. Wczoraj ściełam jej kwiatek który rozwinął się w lipcu! I wcale nie wyblakł, ani nie zwiędł. Próbuje ususzyc pare zielonych kwiatów- od wczoraj siedza bez wody i lekko skręciły płatki.
To niezwykły twardziel.
Kupiłam jesienią na próbę 1 szt, od razu podzieliłam. Wczoraj znów podzieliłam 1 szt- mam ich już 5 szt ( od dziś wiecj, bo dokupiłam, nie oparłam się). Szkółkarka mówiła, że czasem podmarzają, więc ona zaleca nakryć kopczykiem np liści. Choć u mnie przetrwały zimę bez niczego.

Z jeżówkami białymi nie pomogę- nie wiem czy sa odmiany które nie dostaja brudnego odcienia nieststy. Trzeba by popytać w szkólkach.
Ale nauczyłam się ostatnio że sa odmiany o szczególnych walorach- bardzije krępe i krzepkie. Te najbardziej mi się podobają, mają duuże kwiaty i sztywną ładygę. To Solar Flare, Orange Passion ( Aga zwróć na nia uwagę), Fatal Attraction, być może tez Green Eyes i Vintage Wine ( ale te 2 mysze sprawdzić). Może sa jeszcze inne o takich cechach, ale o tych już to wiem.
Solar Flare np mam od czerwca, dziś podzieliliśmy nasze 3 szt na 6 szt i 7 niepewna, z maleńkim korzonkiem. Niebywale silnie przyrastały w sezonie.

Z pełnych mam tylko Pink Duble Delight- ta tez bardzo, bardzo przyrasta. Rośnie jakby mięso podjadała codziennie. Część kwiatów ma wiotkich, część sztywnych i część znów niskich, prawie schowanych w kępie- te lubię najbardziej, bo wyglądają jak szarotki.

Beatko ja bym Ci radziła raczej iść w kolor- 1 lub 2 . Może być nawet duuużo zielonego jak masz na niego ochotę i jakiś róż, czy pomarańcz, ale niech będą akcenty koloru.


Kwiatowy ogródek Monteverde 00:38, 13 wrz 2013


Dołączył: 17 gru 2011
Posty: 1881
Do góry
monteverde napisał(a)

Aniu to magnolia, ale biała już taka wysoka rośnie jakieś 8-9 lat, tylko wycinając tam wiśnię starą złamany został przez gałąź przewodnik u niej, przez to nie kwitła mi dwa lata a w tym roku ma nawet nasienniki


Listki podobne do trojeści amerykańskiej, która lubi się rozłazić.
Kwiatowy ogródek Monteverde 00:30, 13 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
annawu napisał(a)


Witam w nowym wątku, i podziwiam cassandrę, u mnie zimy nie przetrwała.
Aniu co za listki na pierwszym zdj. i na pierwszym planie?

A tak i ten ogród wygląda już jak raj.

Aniu to magnolia, ale biała już taka wysoka rośnie jakieś 8-9 lat, tylko wycinając tam wiśnię starą złamany został przez gałąź przewodnik u niej, przez to nie kwitła mi dwa lata a w tym roku ma nawet nasienniki
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:37, 11 wrz 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Dzięki za głos. Nie włożyłam ich do koszyka, choć byłam jeszcze raz w sklepie wymienić cebulki szachownicy, bo 3 spleśniałe mi się trafiły. Macałam, macałam... ale rozsądek powiedział zostaw! Weź inne I przytargałam jeszcze narcyzy Quila, śliczne żółciutkie. Będą mi pasować w jedno miejsce.

Magnolia będzie biała, stellata chyba są tylko białe, co? Wymyśliłam, że pod magnolię dam ciemierniki (choć gleby innej wymagają, ale spróbuję) bo mam kilka do zagospodarowania i przebiśniegi. To na sam początek wiosny, gdy człowiek spragniony kwiatków. Nad resztą dumam.

Jest gdzieś jakaś\ściąga co po kolei kwitnie wiosną? Przeglądałam wiosenne artykuły Danusi i w tekstach są następstwa roślin, ale chciałabym jakąś dokładną listę z podziałem nawet na odmiany tulipanów.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:20, 11 wrz 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Zastanawiam się nad posadzeniem cebulowych wśród róż Bernstein. To miejsce dobrze widoczne z domu przez okna tarasowe. Na wiosne tam tylko magnolia gwiaździsta będzie kwitła. Nie mogę się zdecydować na kolory i rośliny.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:55, 10 wrz 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry
Polinko - odwiedzam Przepiekne szopenki!!! A w połączeniu z szałwią prezentują się wybooornie . I wrzosy również. A limka z miśkiem mmmmm..... marzenie - coś o tym wiem Ja dzisiaj miałam chwilę i posadziłam kilka wrzosków pod magnolią. Nie wiem czemu ale co roku u schyłku lata moja magnolia dostaje mączniaka... potem w kolejnym sezonie znów jest ok - i tak w kółko...
Buziole zostawiam
Moje krzewy są całoroczną ozdobą ogrodu. 16:26, 10 wrz 2013


Dołączył: 24 lis 2010
Posty: 808
Do góry
Moje krzewy i nie tylko 2013.







Na opakowaniu groszku pisało, że to mieszanka kolorów. Niestety, tylko fiolet.







Magnolia zakwitła drugi raz.







Hibiskus kwitnie przez całe lato.

Bardzo ozdobny iglak 14:32, 10 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
nadaje sie wg. mnie choina kanadyjska, tylko musiałabys ją strzyc. No i jednak dodać jej do dołka dobrej, próchnicznej ziemi, która rozluźni glinę.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:16, 10 wrz 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
magnolia napisał(a)
widzę dziewczyny że robicie sobie mała terapię- tak, w tych dniach jest to szczególnie potrzebne. Na absurdy okołoszkolne też jestem wrażliwa niestety.

Miłego dnia




Dziewczyny... Ja Wam naprawdę współczuję...ale powiem w sekrecie ,że się cieszę ,że pracuję w normalnej szkole .. Takiej fajnej , otwartej na ucznia
Rabata różana zamiast warzywnika:) pomocy:) 12:52, 10 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Witajcie!!

Znalazłam nowe miejsce na skrzynki z warzywami. Czekam aż można będzie warzywka zebrać i sadzę rośliny ozdobne Ale fajnie!!
Cała rabata, która jest rogowa, obsadzona jest z przodu bukszpanami; stworzą niedługo mam nadzieję obwódkę.

Proszę o pomoc.
1/za płotem jest rząd cisów, kiedyś urosną i będzie żywopłot, stworzą tło dla roślin w ogrodzie, a zielona siatka może utonie w cisowych igiełkach Są cisy mniejsze i większe, większe wykopię niedługo i dosadzę mniejsze które czekają w doniczkach, żeby było równo i porządnie. Cisy podsadzone są runianką, która słabo rośnie. Dużo lepiej rośnie mozga trzcinowata, która rosła w płocie, a teraz rozłazi się niemożebnie i wypiera runiankę muszę zwalczyć chyba roundapem?

2/Pod płotem, po stronie działki - planuję kontynuację rzędu hortensji (na razie jest 7 limek); do końca limki, czy może też 7, ale Vanille Fraise?? waham się.

3/ w miejscu skrzynek chciałam sadzić róże, po 3 z odmiany, różowe i kremowe. Całość podsadzę bodziszkami i kocimiętką. I chciałabym tam też rozplenice pomiędzy, uwielbiam I połączenie róż z trawami bardzo lubię, moja pomponella:


4/czereśnia zostaje Magnolia doradziła podsadzić obwódką z bukszpana i wypełnić chyba lawendą. Myślę

Martwię się że czereśnia zacieni cały ten kawałek i za kilka lat róże mi tam padną. Więc jeśli nie róże, to co?

Teren wygląda tak, zdjęcia z piętra:.
W miejscu kompostownika będzie placyk z ławeczką




Tu w miarę zagospodarowane - po lewej:


Tu nie:
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:11, 09 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
u nas w szkołach wciąż jest przepełnienie.
W ciągu ostatnich 3 lat szkoła przyjeła podwójną ilość klas ( czyli zamiast 2, są 4 klasy w klasach 1-4).
W świetlicy prawie układają dzieci warstwami- rano nie ma żadnych zajęć , tylko przechowalnia, po południu do 15.30 tak samo.
Na korytarzach tłoki harmider, w szatni to samo. Dyrektor wydzieliła dodatkowe pomieszczenia z pokoju nauczycielskiego i w przyziemu. Została jej jeszcze kotłownia.
Na korytarzach klasy mają w-f, albo wyrównawcze, więc rzeczywiście nie ma gdzie upchnąc dzieci czekające.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:54, 09 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
ewalm napisał(a)
Marta, one są wszędzie - te absurdy. To trochę straszne.
U Was też dzieci nie mogą na przerwach wychodzić na dwór?

Miłego.
(Przypomniałam sobie o obiecanych zdjęciach u Marysi, zaraz do niej napiszę)


O Marysi - mojej klientce sprzed kilku lat, której Ewa jest znajomą.

U nas dzieci mogą wychodzić tylko pod opieką nauczycieli- czyli tylko w ramach świetlicy ( która starszemu już się nie należy, a młodszy uparł się że czwarty rok nie będzie tam wysiadywał).
Teroterycznie to rozumiem, tak samo jak zakaz gry w ping-ponga bez dozoru nauczyciela. Praktycznie jednak dzieciom nie wolno niczego, moga przebywać tylko na lekcjach. Jednak mamy system zmian, spora część dowożona jest przez rodziców, więc czekaja na lekcję, co jest zakazane ( tzn moga być w czytelni, czynnej rzadko), więc świadomie łamiemy przepisy, nauczyciele tez przymykają oczy, bo nie wyrzucą dzieci na ulicę przed szkoła przecież.
Mamy dwoje dzieci w podstawówce- pory lekcji sa tak ułożone , że sa nie do pogodzenia. Kombinujemy, robimy 'szpagaty', przywozimy dzieci do pracy, czym je męczymy i pracujemy na pól gwizdka.
W cały ten kocioł dojdzie jeszcze plastyka dodatkowa i próbujemy dodać średniakowi angielski. Nie wiem czy nam się to uda.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:40, 09 wrz 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
magnolia napisał(a)
widzę dziewczyny że robicie sobie mała terapię- tak, w tych dniach jest to szczególnie potrzebne. Na absurdy okołoszkolne też jestem wrażliwa niestety.

Miłego dnia




Lepiej trochę się człowiekowi robi, jak się wyżali i jeszcze jest ktoś kto choć trochę rozumie Pozdrawiam.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:14, 09 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
widzę dziewczyny że robicie sobie mała terapię- tak, w tych dniach jest to szczególnie potrzebne. Na absurdy okołoszkolne też jestem wrażliwa niestety.

Miłego dnia


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies