Nie przepadam za bodziszkiem korzeniastym, ale są miejsca, w których zdaje egzamin.
Bodziszek czerwony
Skąd się wzięła biała Trzykrotka wirginijska? Miałam tylko niebieską, ktorą kilka lat temu przeniosłam w 'zaciszne miejsce'. Ta biała widocznie z nasiona, i dlatego nie powtórzyły się cechy osobnika rodzicielskiego.
U mnie się ociepliło. Pada co jakiś czas. Wczoraj wyjątkowo obyło się bez deszczu. Udało mi się wstrzelić z opryskiem PW. Myślenie o suszy mogę chwilowo odłożyć na półkę. Bardziej mnie martwi brak ciepła.Takiego ciut powyżej 20 stopni.
Dzięki opadom wszystko bujnęło.
Pięknie.
Zawsze jak widzę ten twój piękny okaz klonu to gapie się dłuższy czas.
Śliczny wielki.
Może mój jak nie zmarznie to kiedyś ? będzie taki ?
Pozdrawiam
W życiu "przedogrodowiskowym" sądziłam, że rosa rugosa jest jedna. Przy okazji jakiegoś wyjazdu odwiedziłam pewną szkółkę, gdzie sprzedawali je bez nazwy odmiany. Nabyłam dwie doniczki namówiona przez właściciela. (będzie pani zadowolona). Rzeczywiście jestem. Dają niewielkie odrosty korzeniowe, ale da się je opanować.
Płatków używam do sporządzania napoju. W połączeniu z listkami mięty smakuje wybornie.
Szlachetnie róże są ładnie zapączkowane, ale kwiaty występują jeszcze pojedynczo. Tu i ówdzie. Na różany spektakl trzeba poczekać kilkanaście dni.
Nie mam pojęcia, co to za odmiana. Dostałam sadzonkę od taty. Ale rzeczywiście jest urocza.
Kolor jest bardziej subtelny niż u tej majowej. Ta druga to prawdziwa "żarówa".
Teren ten jest czynny od 9-21.00 jest na nim całodobowa ochrona wiec jest święty spokój. Nie ma drzew, wiec latem jest bardzo mało ludzi z uwagi na upał