Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Anna i Ogród 00:13, 17 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Aniu często na starych filmach angielskich są pokazywane ogrody a w tych ogrodach pani z koszykiem która ścina róże i kładzie w tym koszyku następnie wkłada do wazonu z gracją.

Te piękne bukiety różane w domach angielskich zawsze mi się bardzo podobały.
Kiedyś o tym pisałam na swoim wątku bardzo lubie zasuszać kwiaty co prawda nie wszystkie sie do tego nadają, ale róże jak najbardziej.
Szczególnie w kolorze różowym i łososiowym czerwone też ale ciemnieją.

Mnie dużo brakuje aby tak zbierać róże jak te panie w angielskich ogrodach ale dążę do tego małymi kroczkami. W zeszłym i tym roku troche kupiłam róż więc już w przyszłym roku powinny dobrze kwitnąć to będzie ich coraz więcej w wazonie. Nawet pnące są bardzo piękne bo mają dużo paków.

Ptasi gaj 00:08, 17 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Makao_J napisał(a)

Też bym chciała taki bukiet róż ogrodowych sobie zrobić ale na razie tych kwiatów mam tak mało że jakbym ścięła to by mnie serce rozbolało.
Piękny zachód słońca

Aniu jak widzę chmurę na niebie to zrywam róże. Bo deszcz dla kwiatów róży to prawdziwe nieszczęście i aby je oszczędzić to zrywam.
Wolę jak rosną sobie w ogrodzie.

Ptasi gaj 00:04, 17 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Trawnik w podlewaniu

Takie mam trawki

A to pierwszy kwiatek krzaku "goja" po lewej

Pięciornik różowy początki kwitnienia

Ptasi gaj 23:55, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Róża pierwszy rok u mnie "Fantasia Mondiale" dopiero zakwitła powyższe też i dlatego pokazuję. Trochę od deszczu pokieresztowana.

Ta kwitnie od początku od początku czerwca i ma znowu mnóstwo pączków.

Po prawej jeszcze róża "Laguna" wczoraj sama robiłam kratkę.

Ptasi gaj 23:47, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Zakwitła mi dzisiaj w tym roku kupiona "Rhapsody in Blue" piękny kwiat w kolorze granat/fiolet fota tego nie oddaje mam 2 rosną w cieniu (fota rob. telef bo aparat nie naładowany).

Róża "Laguna" od 2 lat marznie i znowu się odradza w tym roku bardzo bujnie się rozrasta, bardzo ładnie pacznie.

Róża NN dosyć dawno u mnie, nie choruje, do zimy kwitnie. Duże kwiaty

Ogród Małej Mi 2017 23:32, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Jak jesteś na forum to spójrz bo dałam fotę. Jest jeszcze taki środek substralu ale ja mam ten co na focie. Daj wpis że byłaś to go wyrzucę ze strony bo to inaczej ....

30 ml na 10 litrów wody podlewanie pryskałam 3 ml na 1 litr bo miałam tylko zaatakowany rodek.
Tym można pryskać wszystkie szkodniki gryzące liście, ja dzisiaj popryskałam rudbekię i cynie bo cos mi żre.

Ogród Małej Mi 2017 23:18, 16 lip 2017

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Mój przewrotnik tydzień temu ścięty też miałam bardzo wyrośniętego.

Chciałam podać nazwę środka poleconego przez ogrodników "ProAgro" best.
Na moim wątku jest fota. Podlewam co 3 tygodnie.

Nawet go mam z czasów ratowania jodeł przed obiałką

Wypróbuję, bo cholery znów się uaktywniły.

Stężenie?? Oprysk czy podlewasz? Bo nie podają... o stosowaniu doczytałam..

Ptasi gaj 23:01, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Podaję środek polecony przez ogrodników na opuchlaka "ProAgro" best.
Podlewam od zeszłego roku rododendrona gdyż w 2015 r. zauważyłam jak liście są wygryzane notorycznie, a w zeszłym roku w biały dzień te cholerniki siedziały na liściach wiosną po przekwitnięciu.
Pytałam w "Melonie" - kto z Piaseczna to wie i polecono mi taki środek. W zeszłym roku 2 x opryskałam na wszelki wypadek i co 3 tygodnie podlewałam. W tym roku podlałam 3 razy i na razie spokój. Opuchlak ma jakieś wylęgi larw, ale kazano mi lać do skutku.

Ogród Małej Mi 2017 22:54, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Mój przewrotnik tydzień temu ścięty też miałam bardzo wyrośniętego.

Chciałam podać nazwę środka poleconego przez ogrodników "ProAgro" best.
Na moim wątku jest fota. Podlewam co 3 tygodnie.

Działeczka Asi :) 22:28, 16 lip 2017

Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Bukszpany trzeba chore łodygi wyciąć, opłukać, trochę osuszyć, posadzić płyciej i po kilku dniach podlej "previcurem" a z góry środkiem od grzyba.

Oj dopiero teraz przeczytałam odpowiedź Toszki. Rób jak uważasz, opłukać musisz i sadzić płyciej też a co dalej zrobisz to juz od ciebie zależy.

Ela, dzisiaj wsadziłam na nowo bukszpany, opłukałam, opryskałam od grzyba.
Bardzo Ci dziękuję za rady, każda się przyda

Mirkowy ogród (początki) 21:39, 16 lip 2017

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Mirka, zaledwie rzut beretem ode mnie masz działkę i tak wszystko rośnie, a u mnie np. werbena siałaś do gruntu czy do skrzynki i potem flancowałaś.

Bo u mnie wysadzana ze skrzynki i dopiero zalążki kwiatów puszcza tak samo z rudbekią u ciebie już pełny rozkwit a u mnie kwiaty są ale jeszcze pączki tak samo cynie.
Mają najlepszą ziemię, obornik podlewam wszystko jak trzeba.

Floksy, hortensje dopiero kwiatostany wypuszczaja, wszędzie już w pełnym rozkwicie. Co za działka. Tylko mi trawy dobrze rosną bo takie olbrzymy już wyrosły.

U mnie hortensje też kwiatostany dopiero zawiązują.Kwitnie tylko Anabelka ale wiadomo że ona zawsze wcześniej zakwita.

Ogród Małej Mi 2017 12:40, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Mam dobry srodek do podlewania na opuchlaka. Juz drugi rok nic nie zre.
Dzisiaj jak nie zapomne to spisze nazwe.

Ogrod piekny juz nie widac wiosennych mrozow.
U mnie dalie tez przypadly do smaku jakiemus robactwu, ale to nie slimaki na lisciach nic nie ma musze podlac tym srodkiem na opuchlaki.

Miejski azyl 12:29, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Witam. Lawenda zawsze piekna jaka by nie byla. W tym roku kupilam nowa lawende bo poprzednia zmarzla. Piekny gatunek bardzo ladnie kwitnie.

Wrzosy u mnie przezimowaly o dziwo nie byly przykryte zima kazdego roku okrywam agrowloknina. W tym roku pozno je przycinalam i ladnie rosna.
Jak moglas przenawozic? Nie syp nawozu tylko podlej. Ja podlewam plynnym nawozem do kwasnolubych i to wszystko, podlewalam juz dwa razy no i sa okorowane.

Pokaz jakie sa. Wrzosy tez musza sie zaaklimatyzowac w ziemi to troche trwa. Pewnie, ze jakis tam zmarnieje, ale to mozna dosadzic.

Ptasi gaj 12:11, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Dzisiaj piekna pogoda po wczorajszych malych opadach.

Przyjazny ogród 10:48, 16 lip 2017

Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Mariusz szczęśliwy jesteś ze masz już korzonki lotosu. Nie mam niestety cierpliwości trzeba mieć zaparcia hodowlane. U mnie pięknie wszystkie rosły do czasu kiedy nie włożyłam do ziemi piękne okazy.
Tak się teraz zastanawiam czy w żwirku wyprazonym na patelni z koreczkiem substrala je posadzić jak w ginie.

W żwirku raczej nie

. W płaskich pojemnikach z żyzną ziemią dodatkowo zasilaną nawozami, które można żwirkiem przysypać.

Działeczka Asi :) 00:08, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Bukszpany trzeba chore łodygi wyciąć, opłukać, trochę osuszyć, posadzić płyciej i po kilku dniach podlej "previcurem" a z góry środkiem od grzyba.

Oj dopiero teraz przeczytałam odpowiedź Toszki. Rób jak uważasz, opłukać musisz i sadzić płyciej też a co dalej zrobisz to juz od ciebie zależy.

Mirkowy ogród (początki) 00:02, 16 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Mirka, zaledwie rzut beretem ode mnie masz działkę i tak wszystko rośnie, a u mnie np. werbena siałaś do gruntu czy do skrzynki i potem flancowałaś.

Bo u mnie wysadzana ze skrzynki i dopiero zalążki kwiatów puszcza tak samo z rudbekią u ciebie już pełny rozkwit a u mnie kwiaty są ale jeszcze pączki tak samo cynie.
Mają najlepszą ziemię, obornik podlewam wszystko jak trzeba.

Floksy, hortensje dopiero kwiatostany wypuszczaja, wszędzie już w pełnym rozkwicie. Co za działka. Tylko mi trawy dobrze rosną bo takie olbrzymy już wyrosły.

Ogród z łezką II 23:53, 15 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Rozmawiałyście z Milka na temat traw. To prawda z trawami najmniej kłopotu/pracy. Wiosną ściąć a jesienią związać, ew. niektóre potrzebują podpór i trzeba je podeprzeć np. wszystkie prosa bo są wiotkie.

Dzisiaj siedziałam w różach kolce w każdym palcu nie mówiąc o dłoni, ale cóz królowa to królowa. Miałam nie ciąć krzaków, ale irgi tak wyrosły nawet ponad pół metra i że zasłaniają wszystko. Jedną robotę człowiek zakończy druga się rozpoczyna.

Kasiu lilia pod oknem przepiękna inne też. Nie mogę znieść zapachu lilii od razu mnie głowa boli za intensywny zapach.

Ptasi gaj 23:35, 15 lip 2017

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry

Zachód słońca po deszczu