Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:31, 26 maj 2020


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7803
Do góry
ana_art napisał(a)




Aniu co masz tu posadzone? wygląda jak portulanka...
Ogród w remoncie 10:27, 26 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Ledwo żyję ale coraz lepiej to chyba wygląda. Dziś w przerwach między opadami równam, równam.. i końca nie widać. Dobrze, że od czasu do czasu popaduje to robię sobie przerwę bo chyba już bym ducha wyzionęła




Jaki widoczek
A ciurkadełko, to ja pierdziu. Jest mega
I co, dziewczyny przyjeżdżają? Chętnie bym się wybrała, ale to zależy kiedy.
Ogród w remoncie 10:24, 26 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Czy to jest klon Brilantissimum?



Moim zdaniem to Esk Sunset, mój tak właśnie zawsze wyglądał, ale w tym roku się coś zbiesił i wyblakł.
Brilantissimum wstawiłam u siebie.
Ogród z rzeźbą 10:21, 26 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Aniu czy Ty masz klony Esk Sunset i Brilantissimum? Coś kojarzę
Ostatnio w szkółce spodobał mi się klonik i na etykiecie miał, że B ale nie jestem do końca pewna czy to on. Spody liści miał różowe. Wstawiłam u siebie fotki.


Asiu, mam obydwa.

Brilantissimum





Wiosną ładnie świeci, potem robi się bardziej zielony.



A Esk Sunset jakiś w tym roku jak nie on. Powinien wpadać bardziej w róż/pomarańcz, a jakiś taki bladawy jest


Ogród z rzeźbą 10:16, 26 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Mary napisał(a)
Anula,
Jeżeli dobrze pamiętam to u Ciebie pierwszy raz widziałam tulipany Formosa. Czy one Ci kwitły w kolejnych latach?
Mam jakieś małe siewki przy naparstnicy Carillon. Dzięki za informacje, że ona się rozsiewa. Czy wiesz już po jakim czasie zakwitną i czy zachowają cechy?


W następnym roku kwitły a w tym roku nie ma ich wcale. Zniknęły. Co do naparstnicy to nie wiem kiedy zakwitną siewki. Ja na tej rabacie robiłam taką rewolucję w ostatnich dwóch latach, że nawet nie wiem, które z nich to siewki, które oryginalne, które z dzielenia orygianlnych. Martwi mnie trochę, że w tym roku siewek nie widzę, a specjalnie zostawiłam zaschnięte kwiatostany. Może jeszcze trzeba poczekać.

Nowy dereń zza węgła


Miłkowo - sezon 2016-2022 10:15, 26 maj 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry



i cały urobek




wianek dedykuję mojej mamie
kibicowała przy malowaniu szyszek

wspominam dziś...

a wam kobietki, wszystkim matkom, samych radości we wszystkim
Miłkowo - sezon 2016-2022 10:13, 26 maj 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry



Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 10:12, 26 maj 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
Szerszy kadr w moim wydaniu... rurę można zakryć palcem



Hahahahahaha!!!!

Próbuj! Trening czyni mistrza!

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:09, 26 maj 2020


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
wiklasia napisał(a)

Z pytaniem w Twych progach ponownie staję o źródło, gdzie takowe cudnej urody żurawie można nabyć drogą kupna -sprzedaży?
rdzą malowane
Mam je jeszcze w kilku miejscach





Miłkowo - sezon 2016-2022 10:07, 26 maj 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
strasznie pracochłonne te szyszki

a wianek to jeszcze bardziej
teraz zawieszka i na domek letni
jest pastelowy, kamyki będą pięknie się mienić i odbijać światło słonecznie


na bogato, a co tam, poszalałam
Ogród z rzeźbą 10:06, 26 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Kochani, tu taka dyskusja się rozbuchała, że nie czuję się na siłach ustosunkowywać do każdego posta i podsumowywać
Wracamy na tory ogrodowe

Serdecznie witam SylwięBE i Kasię, chyba pierwszy raz u mnie

Serdecznie witam DARKA, nowego męskiego (a to rzadkość!) gościa w moim wątku


Miłkowo - sezon 2016-2022 10:01, 26 maj 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Nie mam weny do ogrodu, pogoda i tak nie sprzyja. Wysprzątałam dom, zaległe rzeczy ogarnęłam i skończyłam część hobby. Teraz zajmuję się obrazem, nie do końca mi się koncepcja wyklarowała, ale wiem, co chcę. Muszę zebrać potrzebne materiały i mieć niemal chirurgiczne narzędzia.

to pójdzie na patio , niedaleko wianka od Danusi
koraliki symbolizują winogrona i fajnie będą się odbijać w słonku

korzystam z materiałów, które mam, po co się mają walać
no i w planie szycie- poszewki ala angielskie do sypialni i obrus


zbiór szyszek ogrodowych i ich wykorzystanie
kolory ciut przekłamane, bo w rzeczywistości są bardziej pastelowe
akcent wiosny





w końcu je skończyłam, idzie na domek letni ale nie wiem czy w środku czy na zewnątrz

Kłopoty - problemy z trawnikiem 10:01, 26 maj 2020

Dołączył: 26 maj 2020
Posty: 4
Do góry
Witam,

Mam problem ze swoim trawnikiem mianowicie wygląda jak poniżej
Dodatkowo rosną sam nie wiem czy to chwasty czy ziarna traw
Co moge zrobic zeby poprawic wygląd i pozbyć się tych chwastów z mocną łodyga.
Z góry dziękuje za pomoc

Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 10:00, 26 maj 2020


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Szerszy kadr w moim wydaniu... rurę można zakryć palcem
Wszystkiego po trochu 09:59, 26 maj 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
mirkaka napisał(a)
Pontyjska, w stosunki do reszty azalii wielkokwiatowych ma mniejsze kwiatki, nadrabia zapachem i zdrowotnością, u mnie nigdy nie chorowała na mączniaka, a zeszłoroczna susza nie zmniejszyła u niej kwitnienia, w przeciwieństwie do jej sąsiadek które mają zaledwie po kilka pąków. Ma już chyba ze 2,5m wysokości





Piękne mam dwie rosną 3 lata i marnieją w oczach u mnie
Twoje nie ustępują urodzie wielkokwiatowym, ten zapach możesz się
napawać i widokiem i zapachem
Ogród w remoncie 09:51, 26 maj 2020


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


To obieg zamknięty. Woda jest w kręgu wyłożonym folią. Pompka doprowadza ją do kulek. Spada tam skąd się wzięła i tak wkoło. Raz na jakiś czas trzeba tylko dolać wody bo naturalnie trochę jej wyparowywuje. Takie jeszcze robocze zdjęcie, próba z wodą



Trochę za malutkie te gejzerki, M jutro będzie jeszcze poprawiał.

Świetnie to obmyśliłaś. Podobają mi się ścianki wodne w ogrodach, ale dla mnie jest zdecydowanie za głośne. Sama myślę o jakimś ciurkadełku, a to jest takie akuratne do sporego ogrodu.
Asia a te kule i okręg sami robiliście? Może pisałaś ale chyba nie doczytałam
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 09:46, 26 maj 2020


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Zana napisał(a)
Świetne ujęcia z pozycji żaby, brawa dla eMa.
Asiula, dlaczego Ty tak rzadko jakieś szersze kadry wstawiasz, hmmmm?

Róże już? Ładne, bardzo ładne

Bo ja nie umiem zawsze coś mi wlezie w kadr i później nawet nie ma jak wyciąć a poza tym takie "plaskacze" mi wychodzą

Róża świeżo kupiona, to miniaturka... całkiem jak ta w tym roku tak jej wystrzeliły pędy, że mus na nauki do Ewy Andy iść
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 09:28, 26 maj 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)

Normalnie mnie zaskoczyła przesadzana na szybko, bez żadnych rytuałów i wspomagaczy. Posadziłam pod płotem, nie oznaczyłam gdzie i już myślałam że po niej. Ale jednak ma wolę życia ciekawe jak jej będzie w nowym miejscu. Pewnie będzie zagłuszona przez moją Królową, która też zmieniła adres
dokładnie, co ma rosnąć będzie rosło
Ogród w okolicach Krakowa. 09:27, 26 maj 2020


Dołączył: 03 sie 2016
Posty: 7
Do góry
Ogrodowisko obserwuję od kilku lat.
Patrząc na Wasze zdjęcia długo nie miałam odwagi na pokazanie mojego ogrodu.

Ogród znajduje się w Małopolsce, Jura Krakowsko-częstochowska, ma 21arów.
Kiedyś była to jedna wielka skarpa, z biegiem lat powstaly równe tarasy. Niestety, pierwsze rośliny były kupione pod wpływem impulsu i tzw. dobrych rad. Większość z nich często zmieniała swoje miejsce lub nie wytrzymala w trudnej gliniasto- kamiennej glebie.
Aktualnie ogród jest w trakcie modernizacji.
Pozytywna strona pandemii
Powstają nowe schody, obrzeża i nasadzenia.

Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 09:24, 26 maj 2020


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Dominika11 napisał(a)
daja radę
moje przesadzane nie wszystkie przetrwały, dobiły ich ostatnie nocne przymrozki

Normalnie mnie zaskoczyła przesadzana na szybko, bez żadnych rytuałów i wspomagaczy. Posadziłam pod płotem, nie oznaczyłam gdzie i już myślałam że po niej. Ale jednak ma wolę życia ciekawe jak jej będzie w nowym miejscu. Pewnie będzie zagłuszona przez moją Królową, która też zmieniła adres
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies