danuta_szwajcer napisał(a)

Dziękuje, to zwykłe margaretki, bardzo je lubie.

A ja kupiłam złocień i też niby powinien być podobny.

Dorota123 napisał(a)

Dziękuję

Dorotko przepraszam za pomyłkę imienia . A ogród cudowny!

sylwia_slomczewska napisał(a)

A gdzie fotka altanki po zmianach???

Mówisz i masz
Teraz można te firanki w razie inwazji komarów zasunąć i utrudnić im wlot do środka. Po za tym jest znacznie jaśniej w środku.

Aniu, wszystkie hosty od Ciebie posadzone, dla liliowca zaczęłam przygotowywać miejsce.
Pokoślin rośnie kępkowo.
Powojnik Taiga spodobał mi się u Ciebie, jak na niego trafiłam, to kupiłam
To mieszkanka zrobione dla host Twilight i August Moon.




Irenko, działam i co rusz szukam sobie następnej roboty
Kupiłam leszczynę, choć nastawiałam się na buka lub klon.
Ale jak ją zobaczyłam, tamtych już nie chciałam.

Kasiu, u mnie jest nawet za dużo kamieni, ciężko wykopać dołek.
Te ostatnie wykopał u siebie w ogrodzie sąsiad, dwa domy dalej.

Pszczelarnia napisał(a)

Jak w dalszej części roku zachowuje się ten wawrzynek? Z czym go się sadzi i co lubi?

Bardzo, bardzo lubię Twoje kadry, Twojego ogrodu - mają zawsze jakąś tajemnicę. Jest niby "po sznurku" a można zbłądzić.

Dzięki Ewuniu
Wawrzynek, jak tylko zapewni mu się ochronę przed grzybem to jest elegant do końca sezonu. U mnie z opryskam różnie, sporo stracił na objętości kęp. Może tworzyć piękne poduchy. Lubi wapń i warto go posadzić ze względu na zapach.
Ale efektowniejszy i pod względem zapachu, również jest Daphne brukwoodi 'Golden Treasure'.



Podejrzewam, że gdyby pod nim zasnąć, to można się już nie obudzić.
Wawrzynki i kalina angielska czynią maj pachnidłem leniwym. Bo do konwalii trzeba się pochylić.

Ewa777 napisał(a)

Ale masz wielgaśne czochry! Sięgają nieba
U mnie jeszcze w pąkach.

W tym roku miały szansę na pełne kwitnienie, bo w zeszłym zostały niecnie złamane przez wariacje z piłką mojego Dziecięcia
Białe niższe

danuta_szwajcer napisał(a)

Oj ten Twój powojnik A co to takie piękne białe na przed ostatnim zdjęciu, a ile pąków ma, obok stokrotek. A co do surfinii to jeżeli chowasz przed deszczem to tajemnica sukcesu pięknego kwitnienia zapewne, tak myśle Masz już donice zawieszone? Pozdrawiam serdecznie

To jest dziewanna wieloletnia, mam ją jeszcze w różowym i fioletowym kolorze. Ona co rok ma więcej pędów kwiatowych. Nasionka kupowałam w ogrodniczym, zakwitła w drugim roku.
Kwiaty doniczkowe zawsze staram się wciągnąć do altany przed deszczem.

Moje zakupy. Staram się kupować kwiatki po zimnej Zośce, żeby nie latać z doniczkami. Niestety ta wiosna nie przestrzega reguł no i musiałam schować kwiatki do budynku. Nie będę z nimi latała w tą i z powrotem, poczekam aż noce będą miały chociaż 5 stopni.

Tylko jak przenieść ten widoczek do siebie

Nowa12 napisał(a)

Irenko fotki bezkonkurencyjne. Dojrzałe ogrody mają niepowtarzalny klimat.

Dziękuję

Dorota123 napisał(a)

Dorotko Twój ogród aż kipi kolorami i bujnością roślin Cudne majowe widoczki!
Powiedz mi co to za biało kwitnąca roślinka na tym zdjęciu? Jest wieloletnia?

Dobrze będę pamiętać o dereniu. U mnie sucho i wietrznie.
Dziś dogadałem się z zrębkami, przywiozą mi pzryczepę od traktora, to wysypię na grządki będą trzymać wilgoć.

Scieżki poczyszczone






https://www.youtube.com/watch?v=ZXBiPY8wDT0

Odchwaszczanie. Masakra. I znów jest sucho...

Młoda na tarasie... Czyta... Za dużo słońca haha

Ta jest pyszna pierwszy kwiat piwonii

Rabata na jagody kamczackiej, a że nie mam innej przygotowanej to są tam teraz też sadźce i wernonie buahaha

Generalnie to tracę nadzieję. Gdzie spojrzeć tam więcej roboty. Jedno zaczęte nie skończone dziesięć kolejnych rzeczy w kolejce. Masakra.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Zaciekawiłaś mnie tą piwonią, a jak ona pachnie?

Sylwia Nie pachnie, niestety.
Pachnie, i to upajająco ta piwonia.

Piwonia koperkowa, ta sieje cudny zapach.



A ta ma tylko wdzięczny wygląd.

Dzięki!
Szklarenka jest umocowana na zacementowanych bloczkach fundamentowych specjalnymi kotwami, które były w komplecie (przytwierdzona nimi zarowno od wewnątrz, jak i na zewnątrz wiec podwójnie) a dodatkowo jeszcze mąż przytwierdził ją do domku narzędziowego- nie ma opcji by pogrunęła Zreszta domek narzędziowy widoczny obok szklarenka był zbudowany przez męża od samych podstaw- mąż wykorzystał to, co zostało po budowie plus oczywiście trzeba było dokupić deski i dachówkę. Pod tym względem mam dobrze skrzynie warzywne też zrobił i pewnie boi sie co jeszcze mu żona wymyśli i w sumie nie dziwię się bo juz mam kolejne plany

A tutaj na dokładkę rabata różano -lawendowa jeszcze w wyjątkowo nudnej nie kwitnącej wersji - róże bardzo mocno ścięte na wiosnę bo przeginały - wg każdego opisu powinny być 2x mniejsze ale ponieważ u mnie ziemia gliniasta która podobno róże uwielbiają to sie wściekają i zamiast max 80 cm wysokości na hesien miały prawie 160 i jeszcze chorowały. I tak wiem - stanowczo muszę przyciąć Ligustr

Primula x pruchoniciana 'Garryarde Guinevere'



Tylko niektóre się u mnie utrzymują, i nie wiem dlaczego?

Bardzo lubię P. seboldi.

Milka napisał(a)

Widoki boskie, masz się czym pochwalić, a przecież tych miejsc dużo więcej niż te, co cytuję

Bardzo mi miło czytać takie słowa od tak doświadczonej ogrodniczki. Ty wiesz, że Twój ogród zawsze mi się bardzo podoba, a najbardziej to różnorodność w nim.

Kasia_CS napisał(a)

Zachęciłam ?

Zdecydowanie .

popcorn napisał(a)

Ale cuda nam pokazujesz!!!! Bosko Więcej, więcej!!!

Glaucidium palmatum może być?