Piękny klonik
Bardzo ładna sadzonka funki.
Ona szybko rośnie.Liście ma wielkie.Potem trochę się zżółci. Jest piękna.
Ja też ją bardzo lubię
Kuklik bardzo ciekawy.I gożdziki.
Widzisz, a ja myślałam, że tylko kwiaty. Zatem ostrożnie! Do mojego trzeba się specjalnie wybrać "na górkę". Teraz mam tam krzesełko i robię wycieczki, aby posiedzieć i nacieszyć się kwitnieniem.
Mój złotokap ma jeden pień , ale zaraz wychodzi z niego kilka konarów. Nie cięłam prawie wcale, stąd korona jest lekka i ażurowa. Fajnie w górę widać
Cierpliwość to cenna cecha w naszym ogrodniczym światku, ale nie tylko
Buk odwdzięczy się wkrótce
Masz Dorotka złote ręce, z różową kaliną też ci się uda.
To cenne mieć coś przez siebie wyhodowanego. Prawdziwy skarb. Oglądałam niedawno film Kasi Bellingham z angielskiego ogrodu. Właściciele mogliby mieć najdorodniejsze, drogie odmiany magnolii. Tymczasem mają ogrodnika, który krzyżuje i tworzy własne hybrydy. Po kilku latach sadzi malutkie krzewy pod ogromnymi drzewami. Magnolie zakwitną pewnie za kilka lat. To jest proces i wartość ogromna. Obejrzyj koniecznie, bardzo relaksujący spacer, w cudwnych okolicznościach przyrody:
Widziałam, szkodę. Mnie ominął przymrozek.
Działam na wejściowej, bo od 3 lat prowizorka na dodatek moim niepowodzeniem są sadzonki z lawendy które w zeszłym roku nie wyszły. A tam ma być 1/3 lawendy 1/3 trzmieliny i 1/3 traw nie wiem jakich.
Z tego wszystkiego rozbujała się kocimiętka i chyba będzie tematem przewodnim rabaty
A zdjęcie z innego miejsca wejściowej które można po odplewieniu już pokazać. Z bzem Sambucus Black Tower- nowym nabytekiem który w nogach ma mieć bodziszka. Jeszcze tu kartony królują ale myślę że jesienią już będzie pięknie bo bodziszek szybko rośnie.
Dwa dni mnie nie było bo sadzę i robię rewolucje na wejściowej. Dzisiaj muszę zrobić przerwę bo mi ręce odmawiają.
Ale przynajmniej przy tarasie jestem zadowolona bo wywaliłam bukszpana z donicy. Tematyka cyprysowo- rojnikowa na południowej stronie powinna się sprawdzić.
Fajnie mam, bo każdy z moich dereni posadzony w innym miejscu, każdy kwitnie
o innym czasie i mogę cieszyć się długim kwitnieniem
Prawie kończę południową bylinówkę przesadziłam już przywrotnika i 3 szałwie.
Wczoraj 3 floksy.
Mężaty psioczył, bo dołki kopał obrośnięte korzeniami od okropnego jałowca,
ale zadowolony wrócił do domu, zrzędzi, bo ta praca musi przybrać skalę wyzwania
Wczoraj odebrałam paczkę z zamówieniem, roślinki ładne i silne + jeden gratis
Kalina japońska lubię jej kwitnienie
Roseum już w bieli
Cierpliwość to podstawa w dekalogu ogrodniczym
Plus dobre rady ogrodowiskowych przyjaciół
Jedna szczególnie mi pomogła - to patrzenie na rabatę przez pryzmat jej zdjęć... Kasiek - dziękuję
Zobacz Wacław jak tu było ciężko, masywnie...
Próba uspokojenia kształtu, likwidacja kilku fal
Zastanowienie się, co nadal nie pasuje (świerk srebrny)
I wersja na wczoraj
Muszę dla porównania obfocić front. Mam tylko boczne
Czy to koniec działań? Zdecydowanie nie To dopiero kierunek, ale ważne że jest
Podziwiam szczególnie urocze są schodki. Masz tu dopracowane
Wczoraj padłam przy oglądaniu więc rano kończyłam ciągle nurtuje mnie temat jak sadzić żeby nie mieć podwójnej roboty. Ale chyba zawsze przy robieniu sadzonek jest potrójna robota z przesadzaniem.
Przyjemne dla oka. Lubię jednolite nadadzenia i zakątki z buszem
orlik 1,30 mnarazie gąsienice do moich się nie dobrały ale czasem to kwestia jednej nocy.