Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogrod stewardessy 20:29, 02 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
To nie burza to dyskusja musisz sie przyzwyczaic, kazdy Polak ma inne zdanie.

Iza przeczytalam i to nie tylko to co ty napisalas, ale i ten watek o tej szmacie juz bardzo dawno temu jak ja mialam szmate polozona, bo mi tak poradził ogrodnik. Teraz bym tej szmaty nie polozyla.

Kamila jak kupujesz jakies rosliny to trzymaj etykiety z nazwami, bo np. Co to za roze czy znasz ich nazwy? Jak wiesz teraz globalizacja i to co w Niemczech to i u nas jak jest jakas piekna roza ktora juz dluzej kwitnie beda do ciebke pytania co to za cudo tak pieknie wyglada.

Nie zauwazylam masz nazwy to fajnie czekam na pełny rozkwit bo to mlode nasadzenia ale ładne.

Jezeli chodzi o ten papier malarski jest to tektura grubsza od brystolu w rulonie lub papier falisty na pewno sie z tym spotkalas. Ten papier kladzie sie na podlogi w czasie malowania bardzo przydatny. Nie wiem jakie markety tam macie ale u nas w "obi" i "kauflandzie" jest, to nie jest drogie.

Prześle moze jutro.

No to wojaźuj i wracaj szczesliwie.
Podmiejski ogród Cataliny 14:21, 02 cze 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Do góry
Dziękuję za wizytę Te lawendy tak wyglądają bo były dzielone z jednej ogromnej kępy. Już przycięte Co do pracy... Zdecydowanie wiele jeszcze przede mną.

ElzbietaFranka napisał(a)
Witam. Ostatnie zdjecie sporo roboty jeszcze przed toba.
Pamietaj lawede scinamy, bo lodygi sa zdrewniale i nic na nich nie wypusci.
Jesli sa a takim stanie jeszcze teraz to zetnij je 10cm od ziemi. Widze, ze od ziemi odrastaja.

Te zciete lodyszki podziel na 10 cm i wsadz do ziemi lekkiej co 10 cm w cieniu i podlewaj. Mozesz miec nowe lawendy z wlasnej rozsady.

Powodzenia
Ogrod stewardessy 12:35, 02 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Iza chwastow nigdy sie nie pozbedziesz na stale, powinnas o tym wiedziec.
Ja mam zwir i folie i rosna bo nasiona z powietrzem przylatuja i sie rozsiewaja.
Chodzi o to aby rozrosly sie rosliny przez pierwsze 3 lata potem chwasty mniej rosna bo slonce nie dochodzi do gleby. Karton zatrzymuje wilgoc.

Iza ja Kamili radze to ona podejmie decyzje.
Podmiejski ogród Cataliny 12:23, 02 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Witam. Ostatnie zdjecie sporo roboty jeszcze przed toba.
Pamietaj lawede scinamy, bo lodygi sa zdrewniale i nic na nich nie wypusci.
Jesli sa a takim stanie jeszcze teraz to zetnij je 10cm od ziemi. Widze, ze od ziemi odrastaja.

Te zciete lodyszki podziel na 10 cm i wsadz do ziemi lekkiej co 10 cm w cieniu i podlewaj. Mozesz miec nowe lawendy z wlasnej rozsady.

Powodzenia
Mój kamienny ogród 12:09, 02 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Witam Pablo. Z ostatniego zdjecia widac, ze masz piekny teren do zagospodarowania i bardzo czasochlonny. Kostke sam kladziesz? Hustawka z ta Pania bardzo elegancka, to ty zlota raczka jestes.

Wszystko razem, rosliny i zabudowa ogrodu sklada sie na piekny ogrod nie tylko same kwiaty. Jaki to widok jak piekne kwiaty rosna w chwastach.

Juz masz duzo zrobione, ale jeszcze przed toba kawal roboty, dla chcacego nic trudnego.

Pokazuj to co juz masz zrobione. W jakim regionie Polski masz ten ogrod, widze dolinki.

Pozdrawiam.
Ogrod stewardessy 11:48, 02 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Kamcia napisał(a)
Wiem, że folia nie jest idealnym rozwiązaniem ale dla mnie póki co jedynym. Poza mma nikt sie moim ogrodem nie zajmuje a ja bardzo czesto wyjezdzam. Gdyby nie folia to moj powrot do domu oznaczalby tylko pielenie chwastów. W niektórych częściach ogrodu folii nie mam i moja kotka urządza sobie tam toalete rozgrzebujac mi cala rabate .
Poza tym nie mam jeszcze nawadniania wiec bez regularnego podlewania nic by mi tam nie uroslo. A folia jednak zabezpiecza przed wyparowywaniem wody.




Lepsza jest agrowloknina lub jak masz stare gazety lub kartony z pudel, lub jedz do marketu budowlanego i kup rolke papieru malarskiego i rozloz zamiast folii i na to zwirek lub kore - przynajmniej przepuszcza powietrze.
Mialam tez folie i bardzo załuje, ze ja poloźylam, korzenje roslin sie dusza.

Teraz rozkladam papier malarski.
Ogrod stewardessy 11:19, 02 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Kamila witam, cos sprawdze i wroce.

To od ciebie zalezy w jakiej odleglosci chcesz posadzic tawuły. Sprawdzilam moje mozesz zobaczyc na str 1 jesienia wrzesien i teraz po przycieciu w kwietniu fota z poczatku maja br. Bylo u nas mrozno 8 maja na str 127 mojego watku.

Moje posadzone sa co 0,5 m w tej chwili sie wszystkie zrosly razem beda kwitly po przekwitnięciu gdzies w polowie sierpnia radykalnie scinam na wys. 20-30 cm wypuszczaja mlode listki i lodygi i we wrzesniu wygladaja tak jak na 1 str mojego watku. Bardzo kolorowe jesienia.
Miedzy 40 a 50 cm to nie wiele roznicy jak bede jutro to zrobie fote to ci wkleje jak podrosly zebys zobaczyla.

Jeszcze jedno, jak chcesz pomocy doradzenia rob zdjecie wiekszego terenu bo 2 m2 obsadzic ze zdjecia sie nie da, nie musisz pokazywac calych wlosci.

Druga rada jak widzisz na wyjezdzie jakies piekne rosliny ktore ci sie podobaja rób foty calej rosliny, z bliska kwiatu i lisci.

Źycze szczesliwych przylotow i odpoczynku w ogrodzie.
Pozdrawiam
Wszystkiego po trochu 09:47, 02 cze 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10537
Do góry
ElzbietaFranka dziękuję Elu, wpadaj często, niektóre azalie już przekwitają, inne dopiero w pełnym rozkwicie
Madżenko ogród tworzyłam długo przed O, teraz te kolory pewno bardziej bym pogrupowała
Vita Wiktorio, posłonek mam od początku mojego ogrodu czyli prawie 20 lat.
Wysiewałam go z nasion, wiele krzewinek już wyginęło, one się starzeją, trzeba je po kwitnieniu tak jak lawendę przyciąć, ale tylko te części zielone i zostawić ok 2 cm zielonych. Jednak po kilku latach starzeje się. U mnie sam się odnawia, czyli wysiewa, stąd mam go nieustannie Lubi suche słoneczne stanowisko, widzisz u mnie wyrósł w kostce brukowej, nigdy niezasilany i nigdy niepodlewany
Makusia Marto, tak na monotonię nie mogę narzekać
Ewa też lubię to miejsce Róże jeszcze nie kwitną, dopiero jedna gałązka pod murem, piwonia majowa zawsze jest pierwsza, druga pędzona w donicy bo kupowana wiosną, więc wsadziłam do donicy i trzymałam w domu jak było zimno. Te w gruncie jeszcze czekają:
Dorota ha a ja bym tak nie chciała kopiuj wklej, najbardziej lubię jednak zasuwać fizycznie z łopatą, wtedy gęba mi się sama śmieje
ania 1110d Aniu, witaj, cieszę się z wizyt każdego nowego gościa, tym bardziej że Ci się u mnie podoba. Muszę się przyznać że byłam już u Ciebie, pięknie masz, tylko nie pamiętam czy się wpisywałam.
Wszystkiego po trochu miało właśnie znaczyć rododendrony, azalie, róże i hortensje, bo to główni aktorzy u mnie Cała reszta to do nich dodatki
Ogród Eli 19:09, 01 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Piekny ogrod.
Ogrodowe kreacje 18:59, 01 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Orliki pkekne, ale ten grsnatowy najladniejszy. Kalina piekna tylko mszyca ja zasiedla. Przepieknie w jesieni przebarwiaja sie liscie.
U mnie cos bodziszek slabo kwitnie, juz go raz usinelsm i znowu wyrosl, korzenje w ziemi zostaly i sie odrodzily tez sie ladnie przebarwia jesienia.
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:41, 01 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Basiu pracuj zwozka najwazniejsza. Bedziemy pisac co nieco.
Ogród z łezką II 08:45, 01 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasiu ja mam z jazda ten sam problem. Mam prawko juz ponad 30 lat jezdzilam jakies 5 lat, teraz nie moge sie przelamac i jezdzic. Jezdze traktorkiem. Co roku obiecuje, ze pojde na jazdy doszkalajace i obiecanki. Moje kolezanki wyprowadzajac sie z miasta po 50 pozdawaly egzaminy i jezdza a ja nie moge sie przelamc.
O ile bym miala lźej. Tyle w zyciu swoim zrobilam a tego przeskoczyc nie moge.
Choruje na mini morisa z automatem.

No, to Ty mnie doskonale rozumiesz Chociaż właśnie mnie nic by nie ułatwiło. Mam wokół samych chętnych ludzi do jeżdżenia ze mną, w pracy też Ale może kiedyś będę miała potrzebę, to się wtedy przemogę...
Ogród z łezką II 08:41, 01 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasiu na podniesieniach juz jest sucho i wczoraj podlewalam azalie przechodze i wchodze w te krzaki (u stop azali rosnie barwinek tez jeszcze kwitnie) a tu zapach az nozdrza zatyka. Mysle sobie co tak pachnie bo jeszcze u mnie floksy kwitna i tez pachna, wacham jeden drugi krzak a to azalie taki zapach wydzielają. Troche mrozy przetrzebily na nich kwiaty ale cos tam kwitnie.
Tez tak samo jak ty kupowalam nie majac pojecia co kupuje ladny to ladny kupuje.
Kasiu jeszcze nie teraz na watku.


Właśnie jakoś dziwnie się ta woda w ogrodzie układa My pewnie też "z ręki" puścimy jutro wieczorem podlewanie, ale czy ustawię automat, nie wiem. Na początek przyszłego tygodnia u nas deszcze widać...
To chyba jesteś zadowolona, że masz pachnące mimochodem Ja bym była
Lubię kwiaty i staram się właśnie pachnące sadzić. Chociaż mam oczywiście i nie pachnące.

To czekam na Twoje relacje u Ciebie...
Ogród Małej Mi 2017 00:27, 01 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Witam Aniu. Czytam twoj watek i tez jak ja nie mozesz sie pogodzic ze stratami tej wiosny. U ciebie to i tak kolorowo, masz piekne orliki, piwonie, widze maki duze paki, u mnie wymarzly. Bzy wymarzly, palibin czesc zmarzla, azalie i rody paki zmarzly.

Teraz czekam na roze bo to moja nadzieja.

Pozdrawiam.
Mirkowy ogród (początki) 17:48, 31 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Mirka szkolka sie rozrasta w zdliz, wszerz i wysokosc. Jak masz wszystko wypielone, chwascika nie widac u ciebie. Pewnie i w nocy przy latarce robisz.

Piszesz o kocikoci, ciekawa jestem bo teraz by sie przydala, tna te cholery bez przerwy, godz. 19.00 i do domu, mam bomble i sie drapie nie chce ustapic. Dobrze, ze jeszcze meszek nie ma bo mam uczulenie i nogi mam jak konewki opuchniete, musze uwazac.

Mircia u mnie tez szmaragdy mrozik wziąl, kolorek pomaranczowo- brazowy ale juz odbijaja. Musial byc spory mroz. Ja dopiero teraz widze jak zmrozilo bo nic mi nie kwitnie, paczusie zbutwialy.

Co tu duzo mowic trzeba uprawiac inne rosliny bardziej mrozoodporne.

Pozdrawiam
Wszystkiego po trochu 17:33, 31 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Witam ponownie, bylam tydzien temu z pączusiow juz piekne kwiaty.
Cos pieknego. Warto ogladac po kilka razy.
Ogród z łezką II 12:07, 31 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Kasiu ja mam z jazda ten sam problem. Mam prawko juz ponad 30 lat jezdzilam jakies 5 lat, teraz nie moge sie przelamac i jezdzic. Jezdze traktorkiem. Co roku obiecuje, ze pojde na jazdy doszkalajace i obiecanki. Moje kolezanki wyprowadzajac sie z miasta po 50 pozdawaly egzaminy i jezdza a ja nie moge sie przelamc.
O ile bym miala lźej. Tyle w zyciu swoim zrobilam a tego przeskoczyc nie moge.
Choruje na mini morisa z automatem.
Ogród z łezką II 11:57, 31 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Kasiu na podniesieniach juz jest sucho i wczoraj podlewalam azalie przechodze i wchodze w te krzaki (u stop azali rosnie barwinek tez jeszcze kwitnie) a tu zapach az nozdrza zatyka. Mysle sobie co tak pachnie bo jeszcze u mnie floksy kwitna i tez pachna, wacham jeden drugi krzak a to azalie taki zapach wydzielają. Troche mrozy przetrzebily na nich kwiaty ale cos tam kwitnie.
Tez tak samo jak ty kupowalam nie majac pojecia co kupuje ladny to ladny kupuje.
Kasiu jeszcze nie teraz na watku.
Liliowo i kolorowo:) 09:11, 31 maj 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Danusiu u mnie lawendy po zimie 40 szt wymienilam na nowe na szczescie ich nie posadzilam tylko trzymalam w kartonach przykrytych.
Roze to co druga wyrasta od korzenia, mialam juz roze po 10 cm piekne i zmarzly. Nawet irga admiral 5 krzakow mam łysych cos tam wypuszcza. Derenie białe juz mialy piekne liscie i sa brazowe i na nowi maja paczki po 1 cm.
Jeszcze ulewy u nas byly tez straty bo wody pelno.
Oj Danusiu ciesze sie tylko piekna trawa.


Oj współczuje Ci bardzo bo wiem jak straty bolą bo przez ostatnie trzy lata u mnie wichura, grad i teraz mróz, irgi też mi wymroziło i pięknotki. W miejsce niektórych wrzosów posadziłam miniaturki berberysy z myslą o ich odporności. Ja bardzo dużo okryłam i to uratowało wiele roślin, jednej trawy hakone nie okryłam to wymroziło ją a inne mają się dobrze. Potem pokaze Ci zdjęcia róz rok temu a teraz.
Ogród z łezką II 08:32, 31 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasiu moje palbiny juz tez kwitna ale nie w pelni, ten najwiekszy troche go podmrozilo ale kwitnie. Dwa mam mniejsze.
Zapach nie z tej ziemi. Apropo azalii okazuje sie, ze u mnie wszystkie azalie (chociaż nie wszystkie zakwitly mroz zmrozil paczusie kwiatowe) - ładnie pachna zapach lilii, narcyzow, ale lilaka zaden zapach nie przebije.

Widze zdjecie twojego ulubienca po lewej to z zeszlego roku ten sam co po prawej w tym roku dobrze rozumie? Napisz, czy ty go obcinasz.
Bo kiedys byla na forum taka Ania i ona robila kulke z lilaka i jej obficie kwitl.

Troche sie boje scinac bo u mnie w zeszlym roku kwitl drugi raz troche mniej ale kwitl.


Ja do czasu forum nawet nie wiedziałam, że jest taki kompaktowy lilak, którego mogę posadzić u siebie Mam sentyment do bzu, moja mama lubiła...
Aż 3 masz? Super, to Ci pachnie rewelacyjnie! Tak, tnę Palibina w kulkę. Dziewczynki na forum mi instrukcję dały, że po kwitnieniu ciąć, to tnę

Wszystkie azalie pachnące posadziłaś...szczęściara
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies