dla mnie chory eM jest gorszy nawet od córci, wymaga więcej opieki niż 4 latka

anna_t napisał(a)

Kasia rabata jest od zachodu
Ania to chcesz mieć jak masz i schody w komponowaniu czy coś unowocześniamy? zauważ że Danusia też ma dom w stylu klasycznym trochę dworkowym a ogród moim zdaniem nowoczesny.

Szefowa to ma gąszcz roślin zimozielonych. Miejscami wplecione coś kwitnącego bądź liściastego. Czy nowoczesny? Nie wiem. Jakiś taki mieszany Pewnie każdy dopatrzyłby się w nim trochę swojego stylu.

Raczej zmieniać stylu już nie będę. Bardziej proszę o pomoc w dosadzaniu do tego co jest by było jeszcze lepiej bo na razie za dużo braków i wciąż kupy się nie trzyma.

oj to rzeczywiście zupełnie inna bajka, to ja juz nie pomogę za wysokie progi na moje nogi
pozdrawiam

Kasia rabata jest od zachodu
Ania to chcesz mieć jak masz i schody w komponowaniu czy coś unowocześniamy? zauważ że Danusia też ma dom w stylu klasycznym trochę dworkowym a ogród moim zdaniem nowoczesny.

anna_t napisał(a)

Ewa masz może na wątku gdzieś opisane jakie masz róże?

Wyszukałam, na razie te strony: 5, 6, 8, 12, 16, 32, 37, 45, 52, 60

anna_t napisał(a)

i tak naprawdę to wybrałaś bardziej ambitną wersję ogrodu łatwiej komponować z 3-4 gatunków niż z większej ilości, ja z tych leniwych Anek

To prawda. Pisałam wcześniej że to koszmar dobierać te rośliny bo nigdy nie wiadomo czy będą ze sobą dobrze grały. Jak jest mniej to łatwiej utrzymać porządek a tu wystarczy że jedną roślinę nie dopasuję i wszystko leci na łeb na szyję.

Zaletą jest to że można pozwolić sobie na więcej chciejstw ale trzeba je potem zgrać i tu robią się schody.

W sumie to nie wybierałam wersji ogrodu sama. Ona po prostu najlepiej pasuje do wyglądu domu i musiałam iść z falą. Teraz pewnie wybrałbym bardziej nowoczesny dom ale 11 lat temu takie były na czasie.

Ewa masz może na wątku gdzieś opisane jakie masz róże?

i tak naprawdę to wybrałaś bardziej ambitną wersję ogrodu łatwiej komponować z 3-4 gatunków niż z większej ilości, ja z tych leniwych Anek

Dominika11 napisał(a)

nie wazne ile zrobisz, jak będzie plan to juz połowa sukcesu a realizację zawsze mozna sobie rozłyc w czasie

Dominika to prawda, nie wiem ile zrobię w tym roku, a chciałabym dużo

AsiaK_Z napisał(a)

Tu trwa planowanie w najlepsze
Ja bym miała chęć na hakuro, albo na jakieś inne drzewko z kulistą koroną

Ja się chyba zdecyduję na wiśnie, bo pewnie wyższe uda się kupić

MirellaB napisał(a)

To poczekam na rysunek

Lekka fala to mi tam jakoś nie pasuje no ale ja się mało znam.

Miłej zabawy integracyjnej

Mirella, zabawa była przednia, wytańczyłam się troszkę

anna_t napisał(a)

no to ciekawe jak po imprezie będzie Ci w głowie falować

Nie było aż tak źle

ag_zie napisał(a)

Ale plany! Opcja z drzewami podoba mi się

No mi chyba też

ja znowu mam wrażenie że łatwiej jest coś poprzestawiać niż tworzyć od nowa dużo roślin masz, wystarczy ładnie poukładać ja zaczynam od nowa i przeraża mnie to, te ilości, co wybrać,kupić..

anna_t napisał(a)

Ania ja w malowaniu jestem strasznie kiepska ale zrobiłabym tak:

3 trzmieliny czy marikeny na pniu (cenowo lepsze od cisa), pod nimi te tawuły jako skarpety, obwódka z bukszpanu a w srodku berberys jako wypełnienie. to czarne to jakas trawka zeby dodac zwiwności, może byc ta co jest

Projekt super i wszystko jestem w stanie sobie wyobrazić. Jeśli jednak zmieniłabym tę rabatę to musiałbym zmienić cały ogród bo ten "ład" odbiega od "nieporządku" w całym ogrodzie. Szkoda że wcześniej nie trafiłam do ogrodowiska.
Widać Aniu że ciągnie Cię trochę w ogród nowoczesny i poukładany.
U mnie już za późno na takie zmiany.

a te tuje jak zrobisz z lewej 3 szt to z prawej tez by pasowalo. tego cisa co tam masz to tnij w stożek, przyda sie gdzieś

albo 3 drzewka na pniu, obwodka z bukszpanu a w srodku carex ice dance i to wszystko

Ania ja w malowaniu jestem strasznie kiepska ale zrobiłabym tak:

3 trzmieliny czy marikeny na pniu (cenowo lepsze od cisa), pod nimi te tawuły jako skarpety, obwódka z bukszpanu a w srodku berberys jako wypełnienie. to czarne to jakas trawka zeby dodac zwiwności, może byc ta co jest

anna_t napisał(a)

no wlaśnie ja tez bym widziała tam cos na pniu, mam pomysł. narysuję ci wieczorkiem
pa

Będzie projekcik, jupi

no wlaśnie ja tez bym widziała tam cos na pniu, mam pomysł. narysuję ci wieczorkiem
pa

Kasya – już biegnę….

yolka – czy ładnie… to rzecz gustu, ale na pewno szybko - w 24 godziny umeblowane całe mieszkanie

Krys – Krysiu, znalazłam namiary na zegar….wysyłam na priv

anna_t – Aniu, architekt wnętrz to super zawód. Jeśli uważasz, że to jest to co chcesz robić w życiu to…goń swoje przeznaczenie i idź na architekturę !!! Póki jesteś młoda zaocznie dasz radę…potem będzie za późno, nie będzie ci się chciało i będziesz żałowała. Albo chociaż jakieś studium dekoratorstwa wnętrz…na pewno przyda ci się w życiu, jak nie zawodowym to prywatnym.
Zastanów się , pomyśl…może warto!
Ja nigdy nie żałowałam, że poszłam w tym kierunku. Praca przy komputerze – zawsze lubiłam; planowanie, projektowanie, zabawa kolorami – moja pasja; targi, wystawy, zakupy w sklepach budowlanych, meblowych i z dodatkami dekoracyjnymi - sama przyjemność.

popcorn – ha, ha …dobre….dużych mrozów!!! Przypominam ci , że rozmawiamy o hortensjach które rosną w Holandii…tam mrozów prawie nie ma, ewentualnie niewielki śnieżek i temperatura w okolicy zera.
A z tym zakupem nasion to nie ma sprawy…pojadę w marcu na tydzień i na pewno będę częstym gościem niejednego centrum ogrodniczego….zobaczę co tam mają i kupię.

Margarete – Małgoś, na potrzeby i możliwości moje pierworodnego ten ogródek jest i tak za duży. Muszę wymyślić takie rośliny, żeby nic nie musiał przy nich robić…w przeciwnym razie na marne moja praca.

anna_t napisał(a)

chyba z lewej niezły misz masz
to jest zachód tak?długa ta rabata? z 5m ma?

No pomyliłam strony. Kurcze ostatnio mam z tym problem a nigdy nie miałam.

anna_t napisał(a)

chyba z lewej niezły misz masz
to jest zachód tak?długa ta rabata? z 5m ma?

Wiesz co skład tej rabaty ściągnęłam z jednej z realizacji szefowej. Strasznie przypadła mi do gustu tylko u niej zamiast kory był szary żwirek. Tam jeszcze był cis na pniu i cis w kuli.
Ta rabata ma 6m długości.

Jola wróć ja właśnie zapoznałam sie z Twoim ogrodem i strasznie mi się podoba
pozdrawiam