Inny telefon daje radę!! DObrze oddaje i kolory i przestrzeń, trójwymiar w Twoim ogrodzie
A jeśli chodzi o dbałość o osie widokowe, to chyba jednak dla nas już naturalne, że potrzebujemy z określonych miejsc mieć fajny widok - ja też jak mam coś posadzić, to idę do domu, siadam na kanapie, patrzę przez okno i sprawdzam, czy ok, potem przy biurku, a to wyglądam przez okno w kuchni i też oceniam czy tak może być
A kot już upodobał sobie nową ścieżkę Dziś zajrzałam na Głębocką i przyszło duuużo róż, ale nawet nie sprawdzałam co z Kubą byłam i jakoś tak nie mogłam się skupić Za to powąchałam sobie kalinę i zakochałam się w zapachu - może to będzie najbliższe chciejstwo
Nic nie robisz źle, IH tak mają. Zresztą wszystkie chyba derenie tracą intensywny kolor łodyg na lato. Jedne mniej a drugie bardziej. Tylko świeże jednoroczne przyrosty są czerwone, potem ciemnieją a w lato są zielone, takie lekko bure. Zależy ile lat ma dana gałązka. Z czasem potrafią nawet zdrewnieć u nasady. Jeżeli chcesz mieć na zimę czerwone pędy trzeba ciąć ale z rozwagą bo ta odmiana nie lubi mocnego cięcia jak np. Sibirica.
Pochodziłam trochę po twoim ogrodzie, jejku jak ty masz ładnie
Tulipany nieco się wyciągnęły więc podsypałam korą.
Mam kępkę tulipanów zwykłych które nie tylko kwitną od lat a jeszcze się mnożą tylko w tym roku coś im się stało i uschły zarówno liście jak i pąki. Miałam je na przedpłacie eksmitować ale chyba nie będzie co. Został się jeden.
Miałam jeszcze bodajże Black night ale z tych kwitną pojedyncze i małymi kwiatami.
Zdjęcie z przed kilku lat bo pomylone i nie bardzo mi się podobaja i jakoś omijam na zdjęciach. Miały być różowe z białymi smugami a są czerwone.
Tulipany, nadal kwitną .
Co roku sadzę w tym miejscu nowe cebule tulipanów. Zeszłoroczne nasadzenie nie było zbyt fortunne. Ale już wiem co zrobię i jak poprawię to w tym roku.
Super, bardzo dziękuje za porade o coś takiego mi własnie chodziło, już podciołem, sciołem też dolne piętro zalezy mi żeby dało się koło niej swobodnie kosić. Może tak być czy jeszcze coś podciąć?
te suche krzewy to zmarznięte w kwietniu hortensje Blue Bird Już listki odbijają,ale chyba kwiatów nie będzie.Pierwszy raz w moim i ich życiu...były niezawodne
Ja sporo ukorzeniam roślin, jak któraś jest słabsza tutaj ląduje. To jest taki kawałek podwórka gospodarczego, którego praktycznie nie widać. Tam panuje cień i jest za wiatą i tą rabatą. W głębi mam spory kompostownik, starą balię na wodę, zbiór doniczek poukładanych w plastikowych skrzyneczkach no i ten przetrwalnik dla roślin.
no i pierwsze zakupy...niestety ale internetowe z uwagi na panujaca sytuacje i fakt że w okolicy nie było....szkółka polecona przez Agania a i klon mi sie u niej podobał wiec sie skusiłem...nieduże niestety sadzonki mocno je bede musiał pilnowac przez sezon bo u mnie wietrznie...
Klon Cynamonowy Strzępiastokory i Buk Purpurowy Tricolor
Teraz dla Wacława mój magazyn doniczkowy.
Trochę już z niego wywlokłam.
Uznajmy, że ta przerośnięta trawa maskuje doniczki a tak na prawdę to mąż kosił trawę i tak to zostawił.
Widzisz jaka ja zdolna jestem? Wcześniej pisałam, że u mnie wszystko w ilościach hurtowych.
Żonkili nie miałam już gdzie wcisnąć, a że właśnie sadziłam w skrzyneczki funkie to je tam wcisnęłam. Tulipany z funkiami mi nie wyszły, chyba je przelałam.