U ciebie nie muszą, ale możesz widzieć na wątkach u kogoś. Czasem zdarzało się że roboty wrzucały całe serie reklam na chińskie strony, ale to zablokowaliśmy i tego już nie ma. Ja czasem na maila dostaję spamy, ale je wyrzucam.
Wszyscy biegają szukać wiosny Bardzo chciałabym być, po raz pierwszy miałabym okazję spotkać tych, z którymi koresponduję wirtualnie
Myślę Danusiu, że to dobry termin.
Piszę się na listę obecności.
O odwołaniu nie może być mowy!!
Jak tam założycielko wątku? Nic nie napisałaś, jakoś słabo w tym roku. To w takim razie odwołamy, skoro nikt się nie zgłasza Albo zrobimy tak jak zaproponowano na początku i najwyżej nie będę.
Zakop studnię chłonną aby pomieściła wodę z opadów, wodę odprowadzaj rurami drenacyjnymi pod trawnikiem albo na brzegu rabaty, część wody po drodze się wchłonie w ogród.
Chwasty zostaw w spokoju na razie, zajmij się pozostałymi sprawami. Aby chwasty mogły pobrać herbicyd, powinny rosnąć, ale przed kwitnięciem, a teraz jest za zimno.
Nie musisz się obawiać żadnego wycieku. Co innego cię śledzi w internecie, a mianowicie ciasteczka, które obserwują jakie strony oglądasz i odpowiednie reklamy podsuwają, ale to nie wina Ogrodowiska a całego systemu czy jak to zwać.
Nie wchodź tylko na podejrzane linki-pseudoreklamy ,które zamieści ktoś nowy, a zgłaszaj do mnie, usuwam.
Jednak mało osób mnie powiadamia o tym, że w ich ogrodzie ktoś nagle zamieścił reklamę.
Bardzo dziękuję - z opóźnieniem przez chorobę - za odpowiedź Pani Danusi i Pani Alinie - zrobione
Rozumiem, że co roku na wiosnę tak przycinać - góra i boki? Proszę jeszcze o radę - kiedy spryskać Pinivitem? Te moje tuje mają dużo szyszek - doczytałam, że dlatego, że im się źle dzieje, a ja myślałam, że taki ich urok Początkująca ogrodniczka jestem Nie mają maty, ale tych kilkuletnich nie zasilam ani nie podlewam - to może być przyczyną szyszkowania?
Mam jeszcze pytania odnośnie innych krzewów, ale postaram się tematycznie wstawić, nie wiem tylko gdzie zapytać o te na zdjęciach. Nie przycinane wcale, ten złoty marny bardzo, bo posadzony w mało korzystnym miejscu -silne wiatry - proszę o radę co z nim zrobić? Czy jakoś przyciąć? I jak przycinać te na kolejnych zdjęciach? Jeden rośnie na skarpie więc muszę ograniczyć w miarę wzrost, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać...
Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich Ogrodników
Dziękuję za sugestie.
Ponieważ tych krzaków będzie kilkadziesiąt, spróbuję je nieco uformować na niwaki (szczerze mówiąc aż musiałam sprawdzić, co to takiego, bo jestem jeszcze kompletnym laikiem w temacie). Sprawdziłam krzaki, pąków na niższych poziomach nie widać, trzeba chyba skupić się na koronie, zagęścić ją i pozwolić rozrosnąć się. Czy częste przycinanie pobudzi roślinę do bardziej efektywnego wzrostu, czy mam ograniczyć się tylko do 2-3 cięć w sezonie? I czym nawozić bukszpan? Posadziłam w zwykłej ziemi ogrodowej, ale dosadzając bratki dodałam do podłoża skorupki jajek i dla lepszego ich kwitnienia trochę skórek z bananów. Mam nadzieję, że to mu nie zaszkodzi (podobno lubi ziemię lekko zasadową).
Właśnie to jest dziwne że one (kosice) nie rozpedzają się a siadaja przed nim i uderzają w niego dziobem i skrzydłami podlatując w górę i w dół... Tak samo było w zeszłym roku - to trwa 3 tyg. aż założą gniazda. Dobrze że Ty masz spokój bo ja przez ten czas mam zaslonięte czym sie da
Kolejne lustro, no czad. Jest efekt. Ogród wydaje się większy. Szukałam też inspiracji na wianek. I już mam, wielkie dzięki Skromny bez fajerwerków i właśnie o to chodzi. Pozdrawiam.