Dziewczyny już za chwileczkę, już za momencik i u Was będzie cieplej. Zykle wiosna rusza na Dolnym Śląsku i w Lubuskiem. Czasami tylko Rzeszowszczyna nas wyprzedzi

Za chwilę nocne mrozy osłabną i ruszy przyroda. Niech sie ona tak jednka nie spieszy.... Bo mnie trafia gdy pod koniec kwietnia lub w maju zaskakuje nas np -10..
Zatem wiosna niech sobie powoli wkracza do naszych ogrodów, będzie czas wszystko spokojnie obrobić

powoli opryski, cięcie krzewów, wybieranie opadłych lisci, wycinanie bylin, porządki, przygotowanie warzywnika pod rozsady, przesadzanie drzew i krzewów., nicienie, wysypanie rabat żwirkiem . Przeciez ja się ledwo do konca marca z tym wyrobię
Nie lubie gdy zima długo trwa, potem jakis wyjazdtygodniowy na narty i wiosna pełna parą, nic zgodnie z planem wtedy nie robię