Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród z łezką II 17:13, 12 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Kasiu nie mam zdrowia aby jeszcze psa ustawiac co ma robic. Mam tyle wszystkiego na glowie, ze nie wiem czego sie zlapac.
Miłkowo - sezon 2016-2022 13:57, 12 maj 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Milka co ty opowiadasz, jakie one te montany odporne. Ty we Wrocławiu juz masz twszystko rozwinięte jakby lipiec był a u nas ledwo wszystko z ziemi wychodzi. Wody od groma.

Poczytałam trochę o tym powojniku, on ma mrozoodporność do -16 stopni a u nas takie mrozy jak w tym roku to ten clematis sie nie ostanie.
Może jak był okryty metrową warstwa.

Bardzo mi się podoba, ale co zrobić jak marznie Polska to nie Italia.
Ty masz cały ogród odrodzony murem więc tam jest inna mrozoodporność.

Odporne, bo górskie i jednak u mnie -20 wytrzymały. A Fragrant Spring nawet -28, zatem, to nie to, bardziej wina mrozów wiosną, jak pełnia rozkwitu.
Miejsce owszem też ważne, u mnie też jedne już super kwitną, w innych miejscach dopiero się szykują, rok temu sadzone, zbierały się długo, zanim odpaliły, być może to też wina konkretnych sadzonek.
O rany, u Was wody od groma, a u mnie mimo iż tyle lało, totalna susza, rośliny mdleją, podlewanie już leci.


a Leosia wczoraj bzyk użarł i tak spuchł, że aż się dusił, musiałam do Weta migiem jechać
dziś już ok.
Ale posmutniał


magnolia Black Tulip pięknie pachnie
nos w jej czarce trzeba zanurzyć
zachwyca też owocnikiem, jest w kolorze kwiatu


Miłkowo - sezon 2016-2022 13:40, 12 maj 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Heliotrop na str. 722 też ładnie pachnie. W tym roku posiałam w lutym i bardzo mało wzeszło flance mam wysokości 4 cm. Śmiechu warte tyle zachodu podlewania przenoszenia lepiej kupic.

Jak znajdę montanę to kupię, ale posadzę w kącie na osiedlu zrobię doświadczenie.


Bardzo ładnie, rok temu w donicach miałam, ale ja nie sieję, kupuję kilka sadzonek, są od razu kwitnące, po 4zł, idzie przeżyć te koszty.
Montany, to powojniki górskie, niby powinny być mocne, u mnie wszystkie w kondycji, mam w zimniejszym i cieplejszym miejscu, bardziej w cieniu i na słońcu, testuję, jak sobie i gdzie radzą

Ogród z wilkiem zamkn. 09:29, 12 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Witam. Piekne miejsce, ogrod i te gory na widoku źyc nie umierac. Powolutku zagospodarujesz.
Lubie psy, ale nie wyobrazam sobie u mnie psa to trzeba byc wielkim milosnikiem. Mam bardzo duzo ptactwa dzikiego bazanty by sie wyniosly z mojego ogrodu i nie tylko.
Jak zielen sie rozrosnie to kamienie pozarastaja i bedzie ladnie.
To oczko wodne to na twojej dzialce?
Odnosnie zdjecia drazniacego, wsadzaj to co na zwirowisku ustawilas, nie baw sie w jakies kule jestes w terenie podgorskim z nie na nizinach.
Teren podgorski kojarzy sie z iglakami, tylko sadz wyzsze krzaki z tylu male z przodu widze kosodrzewine ktora mozesz formowac ciac.
Bukszpany mozesz posadzic jako akcenty.
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 06:19, 12 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
U mnie krwawnica rosnie w zeszlym roku przy wczesnym pieleniu troche wypielilam ale odrosla. Pisza, ze ekspansywna i sama sie rozsiewa a to guzik prawda.

Kasia, widze ze masz straty ja to nie wiem moze wszystko zmarzlo. Mialam sadzic flance dobrze ze nie posadzilam.
Mam wszystko na balkonie. Hortensje mam bardzo duze, te na dzialce to im do piet nie dorastaja.az strach sadzic, zeby znowu jakis kataklizm nie przyszedl.

No proszę cię...wystarczy Juz tych kataklizmow...
A ty w która stronę od Warszawy masz ta działkę ? Na pd i wschód było najzimniej ale to tez zależy od miejsca
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 00:14, 12 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
U mnie krwawnica rosnie w zeszlym roku przy wczesnym pieleniu troche wypielilam ale odrosla. Pisza, ze ekspansywna i sama sie rozsiewa a to guzik prawda.

Kasia, widze ze masz straty ja to nie wiem moze wszystko zmarzlo. Mialam sadzic flance dobrze ze nie posadzilam.
Mam wszystko na balkonie. Hortensje mam bardzo duze, te na dzialce to im do piet nie dorastaja.az strach sadzic, zeby znowu jakis kataklizm nie przyszedl.
Ogród Małej Mi 2017 23:54, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Oczywiscie ze wszystko odbije szczegolnie trawy przeciez to dopiero poczatek wegetacji. Ostala sie cudowna kalina watanabe i tym sie ciesz.
Ja dopiero moje straty w sobote zobacze wiec nie mysle.
W kazdym razie jeszcze zimowych okryc nie zrzucilam z hortensji i winogron.


Dopiero co przeczytalam liste strat to musial bys duzy mroz ze tak wszystko zmrozilo, mlode listeczki tym bardziej.
Ogród za grosze 10:28, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Rosa ogladalam odcinek w nocy, ale jeszcze musze poszperac odnosnie tych plastikow, bo dziena sprawa wlasciciel je pokazywal ale nie jak sa zamontowane w ziemi. Byc moze to zdaje egzamin, ale zalezy jakie dana gleba na warstwe gliny.
Jest mokro, bo woda nie przesiaka przez gline.

Jak sie wszystkiego dowiem to odpisze.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 09:36, 11 maj 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Sylwia witam. Ogladajac twoj watek to jak w muzeum. Zakamarki, ciekawistki, niespodzianki no i przede wszystkim eksponaty i rosliny.
Z ta beczka fajny pomysl i pomyslec, ze taka beke wyrzucilam.
Trzeba myslec, nie naleze do chomikow i duzo trace, ale mam duzo plastikowych donic i maty wiklinowe, mozna zrobic cuda.

Poza tym masz jak zwykle pieknie i zwiedzanie u ciebie ogrodu nalezy do przyjemnosci.

Pozdrawiam

Beczkę Elu dostaliśmy od znajomych, była w kolorze plastikowego blue i na górze miała tylko wlot na węża ogrodowego. Em chciał w ziemie zkopać , żeby wody gruntowe i opadowe ściekały do podlewania, ale jak je z niej wydobyć już pomysłu nie miał. Ostro się sprzeciwiłam, że coś wymyślę i myślałam całą zimę, efekt jest widoczny
W moim ogrodzie wiele przedmiotów dostaje nowe życie i zastosowanie
Ranczo Szmaragdowa Dolina 09:28, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Sylwia witam. Ogladajac twoj watek to jak w muzeum. Zakamarki, ciekawistki, niespodzianki no i przede wszystkim eksponaty i rosliny.
Z ta beczka fajny pomysl i pomyslec, ze taka beke wyrzucilam.
Trzeba myslec, nie naleze do chomikow i duzo trace, ale mam duzo plastikowych donic i maty wiklinowe, mozna zrobic cuda.

Poza tym masz jak zwykle pieknie i zwiedzanie u ciebie ogrodu nalezy do przyjemnosci.

Pozdrawiam
Liliowo i kolorowo:) 08:54, 11 maj 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja nie mogę taki szron. Bo wszystko mokre jak przymroziło to jak w bajce.
Ale ta bajka trwa za długo.

Moja siostra miała 30 donic dużych kwiatów specjalizuje się w Sundawilii i o godz. 22 wczoraj ściągała wszystko do domu i mówi przejść nie mogła przez chałupę.

U nas w W-wie było 0 nie wiem jak na wsi, ale już macham ręką - trudno.
Dla mnie najgorsza woda która mi spędza sen z powiek.


Siostrze współczuje ale też bym tak zrobiła.
Najbardziej mi żal tulipanowca bo już ponad 10 lat i czekam na kwiaty a tu mróz go dobił(
Dzsiaj piękne słonko, pozałatwiam sprawy zawodowe i mus kupić w końcu pelargonie i inne jednoroczne a potem koszenie, sadzenie Piękny dzień się zapowiada
Co i jak? Nowicjuszka 08:54, 11 maj 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Rzeczywiście liliowce Stella de Oro jak zakwitnie to aż do przymrozków. Bardzo ładnie wygląda.

Mirka tawuła "gold flame" cytrynowa, "golden princes", "magic carpet"

Zobacz na moim wątku na skarpie z tujami jest "magic carpet", na str. 114.

Tawułki oprócz cięcia są bezproblemowe.



Te liliowce Stella de Oro to tylko w żółtym kolorze są?
Ogród za grosze 08:15, 11 maj 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ależ dał do wiwatu. Ja mam buki czerwone, ale liście nie takie rozwinięta może przeżyły lepiej. Ten buczek odżyje za miesiąc nie będzie śladu jak ucierpiał.

Elu, mój buk kolumnowy to Dawyck Purple. Liście dopiero co rozwinięte zaczęły przebarwiać się na purpurę.
Ogród do odnowy 00:45, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Dzisiaj nie jest tak zle terez 6 stopni na plusie, ksiezyc za chmurami.

Dobranoc.
Ogród za grosze 00:23, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Ależ dał do wiwatu. Ja mam buki czerwone, ale liście nie takie rozwinięta może przeżyły lepiej. Ten buczek odżyje za miesiąc nie będzie śladu jak ucierpiał.
Ptasi gaj 00:21, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Doniczki już pisałam trzeba mieć na wszelkie wypadek zawsze to można okryć przed mrozem lub deszczem jeszcze trochę kamieni aby nie zwiało.

Rosa zaraz będę oglądała, na tablecie to się podzielę opinią.
Wymarzony sielankowy ogród..... 00:18, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Monia moja siostra miała wszystkie kwiaty ponad 30 donic dużych kwiatów w domu w sieni/antryju. Nie mogli rano z domu wyjść. Dzisiaj znowu to wszystko przeniosła do stodoły bo o godz. 22 dzwoniła i mówi, że jest -1.
Księżyc ostry i będzie mróz.

U nas dzisiaj o tej godz. w Wwie jest 6 stopni więc nie powinno być przymrozku nie wiadomo jak na wsi tam zawsze 3 stopnie chłodniej.
Ogród z uśmiechem 00:08, 11 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Jola poważnie było 33 na plusie w słońcu. Przecież słońce daje mocno czadu.
Ogród za grosze 21:23, 10 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Ja też mam takie smardze na działce, ale czy ty żyjesz po nich.

Od kiedy widziałam dzieci umierające po zatruciu grzybami nie wkładam do ust nie pewnych grzybów.

Wiem, że smardze są bardzo dobre, ale właśnie to ale.

Tak jak pisałam na swoim wątku nawiedził mnie kataklizm wodny to i nie zdziwi mnie mroźny. Rosa co będzie to będzie taki nasz klimat, że trzeba się liczyć z takimi anomaliami, że w grudniu jest cieplej niż w maju.
W każdym razie jak stara jestem tak długo w kurtce zimowej jeszcze nie chodziłam, czapkę też nakładam, żeby głowy nie urwało.
Ptasi gaj 21:15, 10 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Nie byłam i nie wybieram się dopiero w sobotę jadę. Już kataklizmy wodne na moją działkę spadły to teraz pewnie i zmarzlina u mnie.

A tam, co będzie to będzie. Róże to przeżyją, inne najgorzej to bzy tak ładnie nawiązały.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies