Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "heufleriana"

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 20:58, 13 mar 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2581
Do góry
Fajnie Wiola, że masz takie miejsce. W razie czego mam szerokie donice z ziemią jakby heufleriana musiała poczekać.

Jola jakie tam zaśmiecanie - nawiązanie do zdjęcia, my to ci zaśmiecamy wątek jakimiś skojarzeniami z "Noce i dnie"

Obejrzałam sobie osiedlową podczas pielenia i w związku z heuflerianami, które idą do mnie od dwóch Kasiek i zakupionymi zatrwianami, zmodyfikuję nieco tę rabatę. Małe tetrisy mnie czekają z pęcherznicami na przodzie rabaty, bo mnie tam denerwują, głupio je posadziłam, no i tamaryszek pójdzie w inne miejsce osiedla, bo nijakie z niego drzewko, po tym pęknięciu, rośnie błyskawicznie i szeroko, jakoś mi tam nie pasuje i kształtem i gatunkowo. Może dosadzę jeszcze jedną małą kosodrzewinę, trochę mi zimą było tam ponuro. Jeśli pogoda dopisze czeka mnie pracowita sobota, ale się cieszę
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 22:26, 06 mar 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
Wafel napisał(a)
Czy ktoś ma w nadmiarze do podzielenia się seslerię Heuflera (Sesleria Heufleriana)? Przytuliłabym na osiedlową, chyba jednak kolor bardziej mi odpowiada niż jesiennej


Będę dzielić moje heufleriany, bo to już duże kępy i warto je odmłodzić. Poza tym ponieważ to naprawdę bezproblemowa trawa, to chcę ją wprowadzić w innych miejscach ogrodu.
Nie wiem ile dokładnie wyjdzie sadzonek z moich 12 kęp, ale na pewno każda pocięta na 4, a może nawet 6-8, da bardzo solidnej wielkości trawkę.
Coś tam też już komuś obiecałam. Ale będę pamiątać o tobie. Ile potrzebujesz sadzonek?
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 18:23, 05 mar 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2581
Do góry
Czy ktoś ma w nadmiarze do podzielenia się seslerię Heuflera (Sesleria Heufleriana)? Przytuliłabym na osiedlową, chyba jednak kolor bardziej mi odpowiada niż jesiennej
Ogrodowe marzenie Mrokasi 20:09, 26 lut 2025


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11007
Do góry
mrokasia napisał(a)
Dziś znowu wyskoczyłam na 2h. Wiecie, że sesleria Heufleriana zaczyna puszczać kotki?

I chciałam się podzielić jednym spostrzeżeniem - przy tym wiosennym sprzątaniu to niezłe burdello się robi .



haha! ale to chyba przy większośći takich konkretnych sprzątan trzeba przejść przez fazę burdello?!
Ogrodowe marzenie Mrokasi 15:12, 26 lut 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19766
Do góry
Dziś znowu wyskoczyłam na 2h. Wiecie, że sesleria Heufleriana zaczyna puszczać kotki?

I chciałam się podzielić jednym spostrzeżeniem - przy tym wiosennym sprzątaniu to niezłe burdello się robi .
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 21:01, 17 lut 2025


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11007
Do góry
pestka56 napisał(a)
Bukszpany pięknie można zastąpić także Ostrokrzewami. Podobne liście do bukszpanu ma np. ostrokrzew Maximowicza (Ilex maximowicziana) lub ostrokrzew karbowanolistny (Ilex crenata). Są zimozielone. 

Do nasadzeń w masie, żeby było zimą też zielono i jednocześnie był lekki kontrast koloru można użyć Seslerii Heuflera (Sesleria heufleriana). Rośnie kępowo i bojowniczką nie do pobicia gdy chodzi o chwasty. Kwitnie już w kwietniu. Przycinanie wiosenne nie jest konieczne.
Godne polecenia są też kostrzewy popielate (Festuca glauca) 'Intense Blue'. To jedyna odmiana, która nie wysiewa się i nie brzydnie po kwitnieniu.


Czy wymienione Ilex nadaje się na kulki?
mam jakiś taki pospolity, ale on zbyt się rozłazi żeby z tego ładne kule zrobić.Oczywiście jak rośnie to jest bardzo szybko bardzo długi i rozstrzelony... ale listki ma ładne. choć ciężki do ogarnięcia w sezonie.

ta sesleria jest super!!! bardzo ładnie wygląda. Czy sesleria jesienna jest do niej podobna? Kiedyś kupiłam parę krzków jesiennej na rozmnażanie, ale nie spasowało jej tutaj ibyła mega marna.


za to ten niebieski kolor kostrzewy popielatej - jestem na nie. dla mnie lawendy mają podobny kolor liści ... kiedys miałam parę krzaków ale zupełnie mi nie podeszła.
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 14:13, 17 lut 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
Bukszpany pięknie można zastąpić także Ostrokrzewami. Podobne liście do bukszpanu ma np. ostrokrzew Maximowicza (Ilex maximowicziana) lub ostrokrzew karbowanolistny (Ilex crenata). Są zimozielone. 

Do nasadzeń w masie, żeby było zimą też zielono i jednocześnie był lekki kontrast koloru można użyć Seslerii Heuflera (Sesleria heufleriana). Rośnie kępowo i bojowniczką nie do pobicia gdy chodzi o chwasty. Kwitnie już w kwietniu. Przycinanie wiosenne nie jest konieczne.
Godne polecenia są też kostrzewy popielate (Festuca glauca) 'Intense Blue'. To jedyna odmiana, która nie wysiewa się i nie brzydnie po kwitnieniu.
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 22:06, 13 lut 2025


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11007
Do góry
pestka56 napisał(a)
Zrobię malowanie farbą taką na rdzę. Te rurki na szczęście są czarne, więc mniejszy problem.

Wchodzi w tym sezonie do sprzedaży bardzo efektowna trzęślica modra (Molinia caerulea) 'Banshee' PBR. Znakomicie będzie się komponować z różami https://daglezjaryki.pl/vademecum/1086/ Choć na pewno obie rośliny trzeba zgrać kolorami. A może puszysta i arcy delikatna o różowych kwiatostanach, idealna na słońce miłka okazała (Eragrostis spectabilis). Taka okazała nie jest, bo u mnie ma nieco ponad 60 cm wysokości i to razem z kwiatostanami
W tle róż do kompletu z werbenami patagońskimi świetnie by się prezentowały trzcinniki krótkowłose (Calamagrostis Brachytricha) szczególnie w odmianie 'Korea'. Są piękne gdy na kwiatostanach osiądzie rosa lub kropelki deszczu i zaświeci na nie słońce. Holendrzy nazywają te trzcinniki „trawa diamentowa”. U mnie Brachytrichy mają trochę ponad 120 cm wysokości.
Pomyśl też o zimozielonych trawach, które możesz posadzić wokół krzewów, żeby osłoniły im nóżki zimą zamiast kopczykowania. Znakomita jest sesleria Heuflera (Sesleria heufleriana). Ma układające się fontannowo liście, które wczesną wiosną są intensywnie zielone po zewnętrznej stronie, a później wpadają lekko w niebieski, zaś pod spodem mają srebrnawy połysk. Kępa liściowa ma jakieś 30 cm wysokości i 40-45 średnicy. Zakwitają już w kwietniu i z kwiatostanami osiągają 60 cm.
Świetne jako zadarniacze są także zimozielone turzyce ptasie łapki (Carex ornithopoda) w gatunku, czyli zielonolistne. To niziutkie max 15-20 cm wysokości kuliste kępki

No i wpadłam w trawy ale może ci się przyda taka podpowiedź od „drugiego oka”.


Dzięki Kasiu - ciekawe smaczki zapodałaś!! to puchate fajne, ale nie po drodze mi z takimi odcieniami [nie wiem czemu ale mi wpada w czerwien] albo jak są bardzo poczochrane. Ehhh to moje widzi mi się.

Trawy zimozielone lubię. ba - nawet trochę mam w przechowalniku. Mam carexy, chyba 3 rodzaje. Zielone, z lekko zbielonym obrzeżem [nie ice dance, ale podobna] i takie ptasie jakies - jasno-zielony z białym, one tak bardziej leżą na ziemi. Kiedyś mi się bardzo podobały, a teraz mam trochę mieszane uczucia do tych ostatnich.

Cześć tych zielonych carexów już zaczełam sadzić na rabacie z drzewami, ale dzielę na mniejsze kępki więc póki co mało je widać. te same carexy daję też na innych rabatach. Kurczę, muszę odszukać nazwy. Wydaje mi się ze jeden carex idzie pod nazwą evergreen czy jakoś tak.



Edit: znów spojrzałam na zdjęcia Molinia caerulea - Banshee PBR - no kurczę w sumie piękna... nic, pewnie dorosnę do niej
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 21:34, 13 lut 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
Zrobię malowanie farbą taką na rdzę. Te rurki na szczęście są czarne, więc mniejszy problem.

Wchodzi w tym sezonie do sprzedaży bardzo efektowna trzęślica modra (Molinia caerulea) 'Banshee' PBR. Znakomicie będzie się komponować z różami https://daglezjaryki.pl/vademecum/1086/ Choć na pewno obie rośliny trzeba zgrać kolorami. A może puszysta i arcy delikatna o różowych kwiatostanach, idealna na słońce miłka okazała (Eragrostis spectabilis). Taka okazała nie jest, bo u mnie ma nieco ponad 60 cm wysokości i to razem z kwiatostanami
W tle róż do kompletu z werbenami patagońskimi świetnie by się prezentowały trzcinniki krótkowłose (Calamagrostis Brachytricha) szczególnie w odmianie 'Korea'. Są piękne gdy na kwiatostanach osiądzie rosa lub kropelki deszczu i zaświeci na nie słońce. Holendrzy nazywają te trzcinniki „trawa diamentowa”. U mnie Brachytrichy mają trochę ponad 120 cm wysokości.
Pomyśl też o zimozielonych trawach, które możesz posadzić wokół krzewów, żeby osłoniły im nóżki zimą zamiast kopczykowania. Znakomita jest sesleria Heuflera (Sesleria heufleriana). Ma układające się fontannowo liście, które wczesną wiosną są intensywnie zielone po zewnętrznej stronie, a później wpadają lekko w niebieski, zaś pod spodem mają srebrnawy połysk. Kępa liściowa ma jakieś 30 cm wysokości i 40-45 średnicy. Zakwitają już w kwietniu i z kwiatostanami osiągają 60 cm.
Świetne jako zadarniacze są także zimozielone turzyce ptasie łapki (Carex ornithopoda) w gatunku, czyli zielonolistne. To niziutkie max 15-20 cm wysokości kuliste kępki

No i wpadłam w trawy ale może ci się przyda taka podpowiedź od „drugiego oka”.
Ogród z zegarem 21:40, 24 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Do góry
Agatorek napisał(a)
Asia, na razie na liście „za żadne skarby świata” są:
- juki
-seslerie heufleriana (nie podobają mi się w każdej fazie)
- turzyce np. Frozen mist lub inne, które po kilku sezonach bardzo brzydną. Wyjątkiem jest Raureif.

Na razie tyle, musiałabym się przejść po rabatach, a jest już ciemno


Tarciu, psy i teraz same nieraz zostają np na jedną noc. Tego nie da się przewidzieć.



Sesleria heufleriana na liście? Rany julek, uwielbiam! Dużo bardziej niż jesienną.
Ogród z zegarem 18:35, 24 paź 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Asia, na razie na liście „za żadne skarby świata” są:
- juki
-seslerie heufleriana (nie podobają mi się w każdej fazie)
- turzyce np. Frozen mist lub inne, które po kilku sezonach bardzo brzydną. Wyjątkiem jest Raureif.

Na razie tyle, musiałabym się przejść po rabatach, a jest już ciemno


Tarciu, psy i teraz same nieraz zostają np na jedną noc. Tego nie da się przewidzieć.

Ptasi gaj 23:22, 06 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Do góry
pestka56 napisał(a)
Moje Carradony tż się pokładają. Przesadzę pomiędzy Seslerie heufleriana, żeby podtrzymały.

Znowyu upał się zrobił, a ja mam dopielenia 2 duże rabaty. Dopiero teraz mogę tam wejść, bo już są w cieniu.



Jak ktoś posadzi Caradone w piachu to mu się nie pokłada.

Tak samo z jeżówka pallodi, że taka ładna kołysze się na wietrze, a to takie byle co. Może w przyszłym roku sie zbierze. Ja trzeba codziennie podlewać jak ma sucho to od razu klapnie.

Wczoraj w piątek podlałam prawie wszystkie rośliny dzisiaj znowu popioł.

Jutro będę wysiewać byliny. Posialam tydzień temu goździki i Lubin bardzo ładnie po wschodziły.
U mnie w szkółce byle jaką roślina w doniczce najtańsza 25 zł.
Ptasi gaj 18:13, 06 lip 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
Moje Carradony tż się pokładają. Przesadzę pomiędzy Seslerie heufleriana, żeby podtrzymały.

Znowyu upał się zrobił, a ja mam dopielenia 2 duże rabaty. Dopiero teraz mogę tam wejść, bo już są w cieniu.
Glina i zielsko 01:15, 18 cze 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
Myślę, że wcale nie masz tak dużo miejsca na te nasadzenia, które wymieniłaś.
Mam rabatę 13,0 x 8,5 m, na której posadziłam 5 krzewów, 2 drzewka, 2 piórkówki 'Magic', 3 trzcinniki Brachytricha, 5 miskantów, 10 Seslerii heufleriana, 5 Seslerii jesiennych, 1 miłkę i byliny. Do tego jest tam 16 m2 suchego stanowiska z palczatkami na nadsypanym pagórku. Ciasno jest i będę rozsadzać, a rabatę powiększać.

Ja oczywiście napiszę co wiem o trawach Może ci się przyda. Nie wiem co o tych, które wymieniasz wiesz, więc...

Piórkówka japońska 'Moudry' to jedna z najpóźniej „budzących się" traw na wiosnę. Odmiana o najładniejszych liściach spośród wyselekcjonowanych kultywarów Pennisetum alopecuroides.
Oryginalna 'Moudry' w Polsce nie zakwita lub bardzo skąpo, ponieważ jej termin kwitnienia to IX-X, a wtedy już jest u nas dla niej zbyt zimno. Może teraz, gdy klimat się ociepla zacznie kwitnąć.
Pod nazwą 'Moudry' zazwyczaj (w Polsce) sprzedawana jest odmiana 'Black Beauty' - niewiele odbiegająca od „prawdziwej" 'Moudry. Więc jeśli twoja 'Moudry' kwitnie, to masz 'Black Beauty'.
Dla porównania:
'Moudry' / 'Black Beauty'
Pokrój: fontannowy / fontannowy
Wysokość kępy liści: 0,5–0,6 m / 0,5–0,7 m
Wysokość z kwiatostanami: 0,7–0,9(1) m / 0,8–1,0 m
Charakterystyka liści: bardzo ciemnozielone, szerokie, bardzo łukowate (wykładające się), błyszczące / ciemnozielone, łukowate
Charakterystyka kwiatostanów: purpurowobrązowe, puszyste, wyraźnie ponad kępą / bardzo ciemne (prawie czarne), okazałe, puszyste.
Cokolwiek masz, to jeśli chcesz by pokrój był widoczny, musisz każdej piórkówce przeznaczyć miejsce o średnicy minimum 1,2 m.

Miskant 'Red Chief' jest wprawdzie niski (kępa liściowa do 1,0 m, a z kwiatostanami nieco ponad 1,2 m), ale... miskanty nawet małe budują duże kępy, więc po 2-4 latach w gruncie będzie budował kępę liściową o średnicy ponad 1,0-1,2 m. Na dodatek kępa tworzy podczas kwitnienia trapez sporo rozszerzający się u góry.
Tak jak z piórkówkami, jeśli mają pokazywać pokrój, to rezerwuj im nawet 1,5 m średnicy na każdą kępę.

Carex montana – rodzima turzyca gęstokępkowa, która dorasta do 30 cm wysokości i tworzy zwartą kępę przewieszających się wąskich liści. Kwitnie od kwietnia. Nadaje się jako okrywowa na glebach lekkich, zasadowych, umiarkowanie wilgotnych. Zaletą jest, że dość dobrze znosi czasową suszę.
Być może masz odmianę Carex montana 'Raureif', która ma paskowane liście. O ile gatunek dobrze radzi sobie na słońcu, to odmiana sprawdzi się najlepiej na zacienionych stanowiskach.

Carex morrowii (turzyca Morrowa) 'Vanilla Ice' jest zimozielona. Jest doskonała jako okrywówka, bo jest EKSPANSYWNA (!) Szybko rozrasta się rozłogami. Tworzy bardzo gęste kępy z paskowanych (zielone z żółtokremowym marginesem), waskich, lancetowatych liści, które łukowato przewieszają się na wszystkie strony. Dorasta do 40 cm wysokości. Kwitnie w kwietniu. Kwiaty są rozdzielnopłciowe. Najpierw rozwijają się położone niżej kwiaty żeńskie, później położone wyżej kwiaty męskie. Jest odporna na choroby i szkodniki. Lubi przeciętną glebę ogrodową, przepuszczalną i umiarkowanie wilgotną. Nie ma wymagań co do odczynu gleby. Preferuje stanowiska półcieniste, osłonięte zimą od słońca i wysuszającego, zimnego wiatru. W mroźne, bezśnieżne zimy liście mogą przemarzać, ale po przycięciu szybko odrastają.

Seslerie ...rozumiem, że chodzi o Seslerie autumnalis (jesienną). No, z tą trawką nie ma problemów. Równie dobrze wygląda posadzona pojedyńczo, jak łanowo. Jest dobra i na słońce, i do lekkiego półcienia. W słońcu jest bardziej limonkowa. Lepiej się wybarwia na glebach zasadowych.
Kępa liściowa dorasta do 40 cm. Kwitnie w sierpniu. Ma małe wymagania – rośnie dobrze na glebach przeciętnych, a nawet na słabszych i piaszczystych. Jest odporna na okresowe susze. Zdarza się, że zielony kolor utrzymuje nawet zimą.
Szybko zaczyna wegetację na wiosnę i zielone liście pojawiają się już w marcu. Dlatego cięcie najlepiej przeprowadzić w marcu nisko przy ziemi. W sierpniu warto seslerie przyciąć, żeby usunąć kwiatostany. Wtedy dłużej utrzymuje ładny kolor jesienią.
Powinno się Seslerie sadzić w odległości 50 cm jedna od drugiej.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 17:35, 10 cze 2024


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
A może chcesz seslerii Heufleriana? Mam nadwyzki. Albo ktoś?
Szkoda mi wyrzucić na kompost.
Anna i Ogród 2 12:47, 29 maj 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
U mnie trawy wreszcie widać, tzn. widać wreszcie spore przyrosty. Sobotnia ulewa dobrze im zrobiła.
Z tych traw, które wymieniasz mam seslerie jesienne, palczatki (sporo odmian), trawę preriowa (czyli Andropogon ternarius?), sorgastrum zwisłe. Wcześniej pisałaś o tymotce, którą też mam Boehmera. Jeśli chcesz zobaczyć jak wyglądają teraz, to zajrzyj na mój fb profil, bo wstawiam dziś zdjęcia.
Z ciekawych roślin, które lubią suszej i słońce mam miłkę okazałą, kostrzewy 'Walberla' i 'Miedzianobrody'. Zawsze bardzo chwalę kostrzewy popielate w odmianie 'Intense Blue'. Inne uważam za niewypał, bo sieją się okrutnie i szybko brzydną po kwitnieniu.

Napisałam wcześniej, że nie mam dobrego zdania o Albamarze, ale poczytałam co piszecie, przemyślałam i wydaje mi się, że częściowo mam rację, a częściowo nie. Oni mają tak ogromny przerób, że nie ma mowy, żeby wszystkie sadzonki traw, które oferuje ten sklep były uzyskiwane z podziału dobrze rozwiniętych kęp, czyli wegetatywnie. Myślę, że korzystają przede wszystkim z in vitro, a z tym jest różnie jeśli chodzi o siłę i odporność takich sadzonek. Najczęściej są dużo słabsze i takie szkółki jak Słowińscy rozmnażają trawy wegetatywnie. Dlatego są droższe, nawet biorąc pod uwagę wielkość oferowanych roślin.

Mam w tym pewne doświadczenie, bo kiedy 4 lata temu bardzo zależało mi na obsadzeniu sporych fragmentów rabat, kupiłam od firmy produkującej sadzonki in vitro Carex oshimensis 'Evergold', Carex 'Silver Sceptre'; Seslerie nitida, heufleriana i sadleriana; Deschampsia caespitosa 'Pixie Fountain' i 'Schotland'. Większość była w multiplantach po ponad 80 sztuk, a niektóre odmiany w malutkich, mniejszych od p9 doniczkach. Mogę powiedzieć, że przetrwało moją opiekę bez tunelu i opatulania zimowego, średnio 1/3 sadzonek. Większość po wsadzeniu do gruntu regenerowała się ponad 2 lata. Jedynie Seslerie jesienne i Hauflera dały od razu w pierwszym roku w gruncie widoczny przyrost, ale nie wszystkie. Trochę wypadło w roku sadzenia, a trochę w kolejnych latach po zimie. Część była pomylona odmianowo i mam teraz trochę trawek NN, niebrzydkich, ale NN. Pięknie rosną jedynie Seslerie Heuflera i jesienne i nie mam żadnych uwag do nich. Coś wreszcie się pozbierało z pozostałych Seslerii i śmiałków, ale jeszcze nie jestem pewna co.
Sadzonki Andropogon ternarius kupione w Albamarze były pewnie in vitro. Dosłownie po kilkanaście cieniutkich ździebełek, a same roślinki miały może 12-15 cm wysokości. Ja je po prostu wsadziłam do gruntu jak inne rośliny i tak samo je traktowałam. Przetrwała po roku jedna, ale nie wykazywała cech odmiany.

Mam nadzieję, że moje doświadczenia zakupowe na coś się przydadzą czytającym
Anna i Ogród 2 08:30, 16 maj 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7396
Do góry
Tess napisał(a)


Można dorzucić do hostowiska seslerię heufleriana - ona szybko startuje jest też zimozielona.
Też uwielbiam hosty.

Mam seslerię ale raczej będę się jej pozbywać. Jakaś taka kiepska u mnie jest i mąż od kilku sezonów karze mi ją wywalić.
Anna i Ogród 2 07:43, 16 maj 2024


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Makao napisał(a)

Uwielbiam hostowiska. Wadą jest to, że późno ruszają więc długo jest pusto na rabacie.


Można dorzucić do hostowiska seslerię heufleriana - ona szybko startuje jest też zimozielona.
Też uwielbiam hosty.
Aranżacja ogródka przy zabudowie bliźniaczej. 12:23, 12 kwi 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
SaskiaFarkas napisał(a)
Ale piękne. Najbardziej podoba mi się carex flacca, miedzianobrody oraz sesleria heuflera ( numer 1). Jeżeli chciałabym je sadzić w grupie to na jaką szerokość je sadzić między sobą?


Carex flacca:
Wysokość kępy liści: 0,15–0,3 m
Wysokość z kwiatostanami: 0,2–0,9 m
Sadzisz w odległości 50 cm, to będzie trochę widać pokrój, a jednocześnie zasłonią ziemię.
Carex 'Miedzianovrody' z kwiatostanami osiąga 70 cm. Trzeba ją sadzić tak, żeby pokazała te rude wachlarze – słońce, słońce... Ja bym sadziła luźno co 70-80 cm. Przestrzeń pomiędzy nimi możesz wypełnić niskimi kostrzewami, które nie kwitną tak spektakularnie, za to mają ładne jeżowate kępy np. Festuca glauca 'Intense Blue' (one mają średnicę 25-35 cm). Ja mam taki zamiar. Na razie rabata, gdzie posadziłam Miedzianobrodego jest w większości tymczasowa. Urosną, będę wykopywać z dużymi bryłami ziemi i przesadzać
Sesleria heufleriana:
Wysokość kępy liści: 0,2/-0,3 m
Wysokość z kwiatostanami: 0,5–0,7 m
To rozmiary katalogowe, ale moje 3-letnie mają kępy liściowe wysokości 35-40 cm, a razem z kwiatostanami nawet 70 cm. Średnica kępy średnio 50 cm. Mam posadzone co 70 cm.
Aranżacja ogródka przy zabudowie bliźniaczej. 23:13, 10 kwi 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Do góry
Zdjęcia turzyc i trawek, które polecałam:

Carex buchananii


Carex comans 'Bronze Form'. Drugie zdjęcie jest z lipca w moim ogrodzie. Ma intensywniejszy kolor.



Carex flacca


Festuca glauca ‘Intense Blue’, a pośrodku Carex comans ‘Bronze Form’ (czerwiec w moim ogrodzie) – 2 lata w gruncie


Festuca 'Miedzianobrody' (zdjęcie Słowińscy)


Sesleria heufleriana (2 lata w gruncie) – pierwsze zdjęcie z lipca, drugie z marca tego roku.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies