Ok. To poluję dalej na Heuflera, może się trafią gdzieś niedrogie sadzonki nic mnie nie goni Zamówiłam zatrwiany szerokolistne jako wypełniacze na osiedlową i jak je posadzę, to lepiej będę widziała ile i gdzie tej trawy brakuje.
Ja mam. Mogę Ci wysłać jedną kępę to sobie podzielisz na ile będziesz chciała. One szybko rosną.
Tylko musiałabyś poczekać trochę, bo u mnie jeszcze miejscami ziemia zmarznięta Haha! Biegun zimna
O, dzięki Juzia, jeśli to nie problem to pewnie, jestem chętna, tylko napisz mi na priv jak by ci było wygodnie to wysłać i sposób zapłaty. Nie ma pośpiechu.
Dzisiaj ogarniałam osiedlową płaską, przycięłam wszystkie tawuły, 3 derenie, wycięłam bylinowe sucholce, zaczęłam odchwaszczać. Kurczę, no wlazło takie drobnolistne dziadostwo rozłogowe z maleńkimi białymi kwiatkami. Wplątuje się między rośliny, płytko się korzeni, ale pełno tego ciężko wyjąć w całości masakra...
Została mi do odchwaszczenia jeszcze 1/4 rabaty mniej więcej, chyba zwołam ekipę do pomocy w dziobaniu tej gwiazdnicy, bo to chyba ona. W zeszłym roku wiło mi się coś innego, no z rabat to ciężko usunąć bez oprysku...
Będę dzielić moje heufleriany, bo to już duże kępy i warto je odmłodzić. Poza tym ponieważ to naprawdę bezproblemowa trawa, to chcę ją wprowadzić w innych miejscach ogrodu.
Nie wiem ile dokładnie wyjdzie sadzonek z moich 12 kęp, ale na pewno każda pocięta na 4, a może nawet 6-8, da bardzo solidnej wielkości trawkę.
Coś tam też już komuś obiecałam. Ale będę pamiątać o tobie. Ile potrzebujesz sadzonek?
Chwastnica jest okropna, ja z nią walczę od lat. Ona kwitnie nawet w cieplejszą zimę, trzeba ciągle ją pielić, nie dopuszczają do wysiania się. Podobno to znacznik że ziemia ma dużo azotu i jest żyzna
Mnie się bardziej podoba selseria jesienna, ma cytrynowy kolor, i delikatne jaśniutkie kłoski Dostałam ją też z forum i się w niej zakochałam
Muszę chyba tę seslerię obejrzeć i posadzić w paru miejscach.
W zasadzie to poza niezliczonymi stipami (ta sie u mnie wysiewa równie energicznie jak werbena patagońską) mam mało traw.
Miskanta, muhlenbergię, jakieś rozplenice.