Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ania -Spełnione marzenie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ania -Spełnione marzenie

anpi 23:16, 17 lis 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8154
Aniu, zaglądam i czytam o tych wszystkich dylematach... Będzie dobrze...sama widzisz ze Ci się pomalutku wszystko klaruje. Ogrodowisko na początku robi nam niezły mętlik w głowie...ale co się dziwić ...tyle wiedzy na raz!!!I tyle inspiracji... i po drugiej stronie ta nasza niecierpliwość ,że chcemy już mieć pięknie!Ale myślę ,że z czasem coraz bardziej wiemy czego chcemy...inna rzecz ,że coraz więcej...., a często później i tak potrzebujemy zmian
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Ania111 23:25, 17 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
anpi napisał(a)
Aniu, zaglądam i czytam o tych wszystkich dylematach... Będzie dobrze...sama widzisz ze Ci się pomalutku wszystko klaruje. Ogrodowisko na początku robi nam niezły mętlik w głowie...ale co się dziwić ...tyle wiedzy na raz!!!I tyle inspiracji... i po drugiej stronie ta nasza niecierpliwość ,że chcemy już mieć pięknie!Ale myślę ,że z czasem coraz bardziej wiemy czego chcemy...inna rzecz ,że coraz więcej...., a często później i tak potrzebujemy zmian



Aniu

Żebym jeszcze zwyciężyła z tym " chciejstwem "
Wszystko jest dla mnie nowe .
Wszyscy jesteście cudownie
I cierpliwi
Wiem ,Że strasznie marudzę,

Mam nadzieję, że kiedyś przestanę
____________________
Ania Spelnione marzenie
Rumianka 23:45, 17 lis 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10262
Aniu...jak trafiłam na O... to z początku wszystkie ogrody były dla mnie niedoścignionym wzorem i inspiracją, a z chwilą gdy oglądałam ich więcej, to dostawałam bzika, bo już sama nie wiedziałam czego chcę w swoim ogrodzie...Zaczęłam rysować na kartkach i tak powolutku zaczął wyłaniać się kształt rabat ale całościowo, nie wybiórczo...by charakter pozostał w miarę spójny. Wówczas nie prosiłam o radę w planowaniu, bo krępowałam się...te wszystkie ogrody były już takie ech...piękne, a ja tu wylazłam z moim ugorem...i tak metodą prób i błędów powolutku powstał zarys, a dalej poszło jakoś ... I dzisiaj patrząc z perspektywy czasu, niewiele bym zmieniła, gdyż kocham moje zakątki, w których czuję się szczęśliwa i zadowolona...a jeszcze jak usłyszę pochwały rodzinki, to rosnę... Owszem zmieniam różne rzeczy, ale głównie poszerzam rabaty, ponieważ te pierwotne okazały się za wąskie...a dziewczyny z O...mi pisały bym wyznaczała od razu szersze rabaty, bo z czasem okażą się za małe i trzeba będzie poszerzać...nie zawsze słuchałam i robiłam po swojemu,,,ale miały racje...Ty Aniu masz fajnie, gdyż plany gotowe poczyniła Ci Asia Makadamia...ma dziewczyna głowę nie od parady...Dodasz do tego coś od siebie i będzie super...tylko działaj z rozmysłem i nie na hura...Ale każdy popełnia błędy i Ty z pewnością też ich nie unikniesz...Głowa do góry, zimą jest od myślenia i planowania... Powodzenia.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Kasiolaaa 06:21, 18 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Aniu a juz masz mniej wiecej obmyslane jakie chcialabys roze ktore ci sie podobają ?
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
danuta_szwajcer 14:47, 18 lis 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
ElaS napisał(a)

O to, to. Może zmienię "musisz" na chcesz. Tak, bo Chcesz mieć radość z własnego ogrodu
Warto słuchać. Warto przemyśleć.
Wyboru, dokonujemy sami. I, to wcale nie jest, takie proste. Robić, działać, żyć - tak jak pragnę. Ale polecam.

Oczywiście, złego słowa użyłam, dziękuje za poprawe

CO do wyboru róż to jeżeli moge cos poradzić to warto wybierać te odporne z z certyfikatem ADR a co do szkólki to mam juz doswiadczenie więc mogę polecić. Nie wiem czy znasz wątek __
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu* dużo pięknych róż i doświadczenia i porad znajdziesz. A z chciejstwem to kazdy ogrodnik walczy no i zawsze znowu sie na cos pokusi. Pozdrawiam
















____________________
Liliowo i kolorowo:)
Waclaw 16:36, 18 lis 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Aniu, nie martw się, ze masz trudności z projektowaniem nasadzeń. Mam podobnie. Czasami mam chwile zwątpienia, że moje rabatki nie dorównują ogrodom na O. jednak zaraz dochodzę do wniosku, że wszystko przede mną. Małymi kroczkami do celu
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
gogo 16:51, 18 lis 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Aniu, z chciejstwem nie da się walczyć, trzeba pokochać, ale rozsądnie
Dobrze sobie znaleźć jakiś hamulec, u mnie jest nim niska emerytura.
I zimą mogę odłożyć trochę więcej kasy na następny rok
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
DorKa 07:55, 19 lis 2019


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Cześć Aniu przychodzę z rewizytą. Widzę ,że kolejna miłośniczka róż na forum. Podziwiam je u Was a u siebie jakoś nie widzę .. Musze dojrzeć do nich..
Z jednej strony szkoda,że sezon się skończył ale drugiej namy całą zimę na obmyślanie planów Nasze chciejstwa zmienią się pewnie kilka razy i jaka oszędność kasy Trzymam kciuki za pomyślne plany i ich realizację!
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Ania111 12:54, 19 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Rumianka napisał(a)
Aniu...jak trafiłam na O... to z początku wszystkie ogrody były dla mnie niedoścignionym wzorem i inspiracją, a z chwilą gdy oglądałam ich więcej, to dostawałam bzika, bo już sama nie wiedziałam czego chcę w swoim ogrodzie...Zaczęłam rysować na kartkach i tak powolutku zaczął wyłaniać się kształt rabat ale całościowo, nie wybiórczo...by charakter pozostał w miarę spójny. Wówczas nie prosiłam o radę w planowaniu, bo krępowałam się...te wszystkie ogrody były już takie ech...piękne, a ja tu wylazłam z moim ugorem...i tak metodą prób i błędów powolutku powstał zarys, a dalej poszło jakoś ... I dzisiaj patrząc z perspektywy czasu, niewiele bym zmieniła, gdyż kocham moje zakątki, w których czuję się szczęśliwa i zadowolona...a jeszcze jak usłyszę pochwały rodzinki, to rosnę... Owszem zmieniam różne rzeczy, ale głównie poszerzam rabaty, ponieważ te pierwotne okazały się za wąskie...a dziewczyny z O...mi pisały bym wyznaczała od razu szersze rabaty, bo z czasem okażą się za małe i trzeba będzie poszerzać...nie zawsze słuchałam i robiłam po swojemu,,,ale miały racje...Ty Aniu masz fajnie, gdyż plany gotowe poczyniła Ci Asia Makadamia...ma dziewczyna głowę nie od parady...Dodasz do tego coś od siebie i będzie super...tylko działaj z rozmysłem i nie na hura...Ale każdy popełnia błędy i Ty z pewnością też ich nie unikniesz...Głowa do góry, zimą jest od myślenia i planowania... Powodzenia.



Elisa ,
Bardzo dziękuje za zrozumienie ,
nie wiedziałam ,ze ogród wymaga takich planów i wyrzeczeń
Ja na prawdę jestem wdzięczna dziewczyną za plany ,
Dzięki nim zobaczyłam coś nowego ,
Czasem spojrzenie czyimś okiem pozwala nam na zobaczenie czegoś co
dla nas jest niewidoczne ,
Tak było dzięki Asią
One mają doświadczenie i co najważniejsze praktyczne podejście do ogrodu
Ja niestety jeszcze tego nie mam i chyba dużo jeszcze czasu potrzebuje
Aby zobaczyć to co one widzą ,
Masz całkowitą racje z tymi kartkami
Papier przyjmie wszytko ,
Natomiast real nie zawsze jest taki jak w planach
Plan Asi na prawdę mi się podoba ,
I jeszcze raz podkreślam ,że jestem jej bardzo wdzięczna
Ale już wiem ,ze plany się zmieniają ,
I jak pisałam wcześniej powiększenie garażu i przesunięcie go dalej ,
Całkowicie zmienia plany ,
Kątek ten zmniejszył się prawie o połowę ,
i chyba nie mam sensu go w ogóle tam planować ,
Projekt Misi , również bardzo ładny
A w tej sytuacji , oba projekty będę mogła zrealizować za warzywniakiem ,
Ale to oczywiście plany długo terminowe
Mam nadzieje ,że zima nauczy mnie cierpliwości ,
I z początkiem wiosny będę już wiedziała czego chcę
A ogrodowisko jest doskonałym przykładem ,
Tu można wszytko przedyskutować ,
I oczywiście cudowne duszę , które chętnie pomagają
i dzielą się spostrzeżeniami
To dzięki wspaniałym ludziom nasze ogrody wyglądają cudownie
Ale nie zapominajmy też ,
Ze to w pewnym sensie kontakt z innym
Sprawia nam taką samą przyjemność jak ogród ,
Zwłaszcza dla osób samotnych ,


____________________
Ania Spelnione marzenie
Ania111 12:58, 19 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Kasiolaaa napisał(a)
Aniu a juz masz mniej wiecej obmyslane jakie chcialabys roze ktore ci sie podobają ?


Kasiu ,
Teraz zastanawiam się jak przekształcić zakątek różany ,
a w nim " mydło i powidło " kolorystyczne ,
Chciałabym to uporządkować i zmienić kształt rabaty .
Na tej rabacie są róże ciemme a chciałabym Twoje pastele ,
A ponieważ , te co są bardzo mi się podobają ,
Muszę znależć jakie sensowne rozwiązanie ,
muszę znależć kompromis .

Ale na razie nie mam pomysłu
Pocieszam się ,że to dopiero listopad

____________________
Ania Spelnione marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies