Magleska
20:32, 29 lut 2020
Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Asia

niestety między tymi kamorami i pomiędzy roślinami nie jest to takie łatwe ….ile się da -to małymi grabkami wygrabiam ,ale i tak muszę do wiaderka zbierać i ze skarpy do taczek znosić ….sama jestem zła na siebie ….ale jak już zaczęłam ,to muszę to skończyć …..jak skończę ,to będzie fajnie

poza tym -będę mogła dosadzać sobie roślinki na skarpę bez wkurzania się z odgarnianiem kamyczków itp. itd. -brakuje mi tam wiosny bardzo …
...prymule po przekwitnięciu wylądują na skarpie też
