AnetkaKogucik
22:11, 13 lis 2019
Dołączył: 13 lis 2019
Posty: 8
Witam serdecznie wszystkich na tym wspaniałym Ogrodowym Forum Miłośników przyrody.
Od 1,5 roku walczę z 35 arami pod Wrocławiem. I powiem szczerze, myślałam że naprawdę jest to łatwiejsze. Myślałam że ogród z bajki zrobię ot tak. Myliłam się . Ogród jest 20 letni zaniedbany ale z miłości utworzony ale zaniedbany. Mieszkam tu 1,5 roku i walczę każdego dnia. Nauczyłam się że trzeba cierpliwie.
I przyznać się muszę, że od kilku dni oglądam i czytam Was moi Drodzy i nabrałam ogromnego wigoru do pracy dzięki Wam. Teraz wiem że można wszystko ale cierpliwie. Naprawdę co robicie ze swoimi ogrodami i zmianami łapią za serce. Mam nadzieję że będę mogła liczyć na Wasze ciepło słowo czasami.
I nie mogę się doczekać kiedy więcej przeczytam i pooglądam Waszych pięknym zmian w ogrodzie. Ja niestety jak wielu tutaj nie doczekałam się projektu. Wielu nie dojechało , a reszta wyceniła się bardzo drogo. Wiem, że trzeba projekt. Ale na razie walczę sama. Na razie wykarczowałam od płotu około 5m chaszczy.
I trochę posadziłam przed domem roślin. I walczę dalej. Pozdrawiam Was wszystkich jeszcze raz bardzo serdecznie
Od 1,5 roku walczę z 35 arami pod Wrocławiem. I powiem szczerze, myślałam że naprawdę jest to łatwiejsze. Myślałam że ogród z bajki zrobię ot tak. Myliłam się . Ogród jest 20 letni zaniedbany ale z miłości utworzony ale zaniedbany. Mieszkam tu 1,5 roku i walczę każdego dnia. Nauczyłam się że trzeba cierpliwie.
I przyznać się muszę, że od kilku dni oglądam i czytam Was moi Drodzy i nabrałam ogromnego wigoru do pracy dzięki Wam. Teraz wiem że można wszystko ale cierpliwie. Naprawdę co robicie ze swoimi ogrodami i zmianami łapią za serce. Mam nadzieję że będę mogła liczyć na Wasze ciepło słowo czasami.
I nie mogę się doczekać kiedy więcej przeczytam i pooglądam Waszych pięknym zmian w ogrodzie. Ja niestety jak wielu tutaj nie doczekałam się projektu. Wielu nie dojechało , a reszta wyceniła się bardzo drogo. Wiem, że trzeba projekt. Ale na razie walczę sama. Na razie wykarczowałam od płotu około 5m chaszczy.
I trochę posadziłam przed domem roślin. I walczę dalej. Pozdrawiam Was wszystkich jeszcze raz bardzo serdecznie



____________________
Marzenie o pięknym ogrodzie
Marzenie o pięknym ogrodzie