Tiaa, dlatego ja też nic nie okrywam. Mam pokrakę x 4, chociaż podejrzewam, że tylko dwie najmłodsze pokraki biegałyby z „otulaczem”. Jeszcze by dodatkowo pewnie uszkodziłyby rośliny.
Piękna jest, nie tylko kwiaty, ale liście też ma bardzo ładne
I przyjemnie pachnie ja dziś zakopałam 5 ukrytych dziur w różnych miejscach, pod tujam, pod świerkiem i pod drewutnia, ta trochę niebezpieczna a niej, pokuładłam różne ciężary, kamienie, dachówki zobaczymy czy to pomoże