Dziś jesiennie, bez słonka, udało mi się wyskoczyć do ogrodu przed deszczem, bo zaczyna kropić, a chciałam iść coś porobić, ale może nie będzie mocno padać

Moja dzika róża zaczysi3 złocić

Ale Ci się kolorowo porobiło, ogród zupełnie inaczej wygląda . Róża rzeczywiście już wielka i swieci z daleka.

Basiu, jeszcze parę roślinek Ci się zmieści , bez upychania kolanem. No może nie jakieś wielkie drzewa .

Basiu, piękne jesienne widoki
A róża bossska

Basiu ach i och cudniaście

Zmieści sięjutro będziemy sadzić, znalazłam jeszcze miejsce na catalpę, jakąś krzewuszkę, kiścień japoński i taką malutką krzewinkę golterię rozesłaną

I przesadziliśmy dąbka, udało się wykopać prawie całe korzenie, mam nadzieję, z będzie rósł, dostał lepsze miejsce, rósł w sąsiedztwie wierzby i zabierali sobie miejsce, miał też trochę mało słońca, a wycinanie gałęzi wierzby już nie pomagało, ona mocno się rozrosła, tak to jest czasami w niedużym ogrodzie, robi się ciasno wiadra żeby Aza nie wpadła na pomysł by sprawdzić co tam jest w tym świeżym miejscu

Będzie ładnie wygladal z aronią, tu bardziej mi się podoba, widać go

Catalpa będzie szczepiona, czy „naturalna”? Pytam, bo puszczona luzem wyrasta na dość duże drzewo
Golterii nie znałam, ładna jest

Dobrze, że przesadziłaś dęba błotnego. Lubi słońce i podlewanie. Ma bardzo zielone liście aż nie normalne o tej porze roku. Powinien się przyjąć bez problemu.

Moje zmieniają kolorek jutro zrobię fotki.

Ach, Ty nawet nie musisz iść na spacer /jak ja/, żeby znaleźć kolory jesieni, bo masz je we własnym ogrodzie, jest przepięknie

Co to za trawa na zdjęciu?, ma miotełki w ciekawym kolorze, bardzo mi się podoba.

I spodobało mi się obrzeże ze stojących pieńków, jakoś je przeoczyłam, a sobie pomysł odgapię /za co wielkie dzięki/
Moje leżące pnie całkiem się sypią, a takie stojące dłużej wytrzymają /na co nie wpadłam/.