Musiałam sprawdzić co to za „P”, bo zawsze na określenie tego centrum używam nazwy „Kanie” . To już wiem, ze Kanie to P.
Ciekawi mnie Twoja opinia, jeśli tam kupujesz.

No piękne. Mój już wielki, sprawdzę jak one się przesadzają, jeśli kiepsko to trudno.

No piękne. Mój już wielki, sprawdzę jak one się przesadzają, jeśli kiepsko to trudno.

Iza, a Ty to czasem już tego ambrowca to nie ruszałaś?
Ja bym go już nie ruszała

Dziewczyny, mój jest szczepiony na pniu. Teoretycznie pendula, ale rośnie w górę i w tym kłopot - zabiera mi cenne słońce. W zeszłym sezonie Kwartet zarządził cięcie, więc zredukowałyśmy mu koronę, ale jest jeszcze dodatkowy problem. Cała ta jego korona chyli się ku zachodowi, więc przechodnie za płotem oglądają piękne liście, a ja od strony ogrodu widzę głównie jego "lewą" stronę, czyli gałęzie. Jest już wielki i gruby, więc nie wiem czy da się przesadzić... Chyba go usunę, szkoda, ale trudno.

Nie, to jest ten z końca ogrodu, w rogu od drogi.

Tak, kupuję. Ceny za drzewa masakryczne, ale mojego najpiękniejszego klona upolowałam właśnie tam i to bardzo tanio. Byliny mają zawsze dorodne, najbardziej lubię dostawy ze Świerka. Generalnie dużych zakupów nie robię, ale rzadko zdarza się, że wychodzę z pustymi rękami.
A dlaczego pytasz? Nie lubisz?